Smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2019 16:16 Re: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

:)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2019 15:33 Re: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Jakiego trzeba mieć cholernego pecha ?
Ania (nie forumowa ,ale niektórzy Ją znają ) zajęła się bezdomnym kotem z ciężkim urazem łapki .
Łapka miała być amputowana,ale Ania zawalczyła i kot dostał szansę czyli trafił do lecznicy na operację ratującą łapkę.
Operacja się udała ,koszt 2200 z czego mi udało się uzbierać po znajomych 500zł.LimLim , koty121 ja i ktoś z poza forum.
Resztę Ania ,Ania która ma przygarniętych 18 bied i walczy z bezdomnością na co dzień...
Ale do brzegu.. po paru dniach zabrała kota ze szpitalika do domu ,zamknęła w klatce w łazience i.kot w oka mgnieniu zaczął schodzić ,wymioty ,biegunka 12 godzin i nie ma kota !
Kur.stwo którego wszystkie tak bardzo się boimy ,kot zaraził się Panleukopenią . :idea:
Kot tyle wycierpiał ,biedę ,głód ,ból ,poniewierką ,dostał szansę i w męczarniach umarł.Ze zdrową łapką ..............
Teraz wszystkie koty u Ani są pod wielką niewiadomą ,6 już wczoraj miało objawy ,co dziś ? Jeszcze nie wiem .
Chyba nie chcę wiedzieć :oops: :cry:
Wszystkie koty dostają surowice, a te co muszą leki.Płaczą Oni ,płacze ja ...tyle że tym Im nie pomogę ,a inaczej nie mogę ,nie mogę tam jechać . :cry:
Pech? jak to nazwać?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2019 15:56 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Tragedia :( Straszne :(
Kurcze, nawet nie moge pomoc finansowo :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto sty 15, 2019 16:21 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Jaka to była lecznica?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto sty 15, 2019 17:12 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Napisałam na pw.
Nie chcę siać zamęt.
Tymbardziej że sama tam jutro będę
I strasznie się boję ale wiem że dobrze odkażają
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2019 17:15 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Szkoda bardzo kocurka :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sty 16, 2019 11:49 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Witam Kochani .
Jestem z Tytkiem po USG .
To co było najbardziej chore czyli jelito grube jest dużo lepsze.
Niestety jelito cienkie i żołądek nadal nieładnie.
Sypią się też nerki chociaż wyniki ma dobre .
Byłam z forumową Wiolą .Jej kot też choruje i niestety też IBD.
Jeszcze gorzej niż u Tytka(poza jelita grubym) tyle że on nigdy się tak nie zachowywał jak Tytek .
Taki ten mój zasraniec wrażliwy :wink:
W piątek do weta który go prowadzi , zrobimy też morfologie.
Kontynuujemy sterydy.
Chyba dożywotnio.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2019 11:53 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Najważniejsze, że się poprawiło, potrzymam aby było coraz lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sty 16, 2019 12:25 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Zdrowiej kotełku, zdrowiej!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro sty 16, 2019 12:51 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Za Tytusia :ok: :ok: :ok: :ok: tak trzymaj kotku :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21518
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sty 17, 2019 16:45 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Doczytałam w USG Tytka że jedna nerka wygląda jak po zawale :roll: szczerze mówiąc zatkało mnie ,zaczęłam szukać ,czytać i jest niedobrze.
Zobaczę co jutro powie wetka która Tytka prowadzi.

Z dobrych ,Baja na nowych lekach dużo lepiej ,nie miała ani jednego ataku utraty przytomności.
Viagre łyka 2 x dziennie.
Tz. odpowiednik viagry,trochę śmiechowo było jak kupowałam w aptece .
Pani zrobiła oczy dodała uśmiech więc żeby było weselej ,to kiedy już maszerowała po specyfik ja poprosiłam ją żeby poczekała bo muszę obliczyć ile mi potrzeba.2x dziennie .....oj wesoło się zrobiło i w kolejce :smokin:
dopiero jak dodałam że 1 tabletka dzielona na 2 itp itd że to dla psinki to magister zrozumiała ale koejeczka chyba nie bardzo :mrgreen:

Druga dobra wiadomość to oddałam dwie dziewczynki do jednego domku .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2019 19:11 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Super, że kotełki będą razem :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw sty 17, 2019 20:32 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

:201453 :201453
    Dwa...

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Czw sty 17, 2019 20:37 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

Dwa słoneczka razem :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21518
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sty 17, 2019 20:59 Re: TYtek kot nad koty i tyle zła w koło tyle łez i smutku

:D :D Które to dziewuszki?
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34183
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jukatlu i 191 gości