Kulikuli [']

zapytacie czy mogą być wesole w tych czasach? Jesli nie, to podeślę Wam moich chłopaków- nie da sie smucić :mrgreen:

Przede wszystkim zdrówka kochani :ok:

Dziś dzień okropnie płaczliwy :oops:

Wypowiedziałam dziś ze 3 zdania ,zaraz mi się usta zrosną :wink:

Dorotko, świątecznie pozdrawiamy i zdrowia i spokoju życzymy

U mnie jest Mama (85 lat), mówi, ze nie będzie kolejnych Świąt spędzać samotnie. A teściowa się boi i woli sama siedzieć w domu sama. Okropne to wszystko jest. Trzymaj się kochana.

Czym nas więcej tym milej

Brak tego gwaru tego zapachu tej krzątaniny ..a najbardziej tych ludzi.
Gadzina staje na głowie żeby było ok. Nie da się ukryć że uległam super Gada

Trzeba żyć tu i teraz ,nie tracić czasu.

A pod drzwiami znalazłam 40 l.Cat's Besta i 4 kg .Sanabel...rasras przyznać się kto to uczynił ??

Dziękuję

Dorotko a Wigilię spędzasz z Gadziną? Czy się w tym roku nie spotykacie bo covid?

Będę u dzieciaków ,posiedzę ze dwie godziny i do domu.
Ja ledwo mówię ,z trudnością wydobywam głos.
A w domku najlepiej.
Nic nie robię nic nie kupuje ,taki ze mnie dusigrosz :smokin:

Bartek kupił mi owoce ,więc podstawa jest :wink:

a ja
kupiłam ciasto.

Życzymy Wszystkim kotkom i Dużym, żeby te Święta były jedyne w swoim rodzaju, czyli - żeby następne były już typowe i żeby każdy mógł je spędzić tak, jak lubi :s5:

Dużo zdrowia, dużo przysmaków i mizianek, spokoju i miłości :1luvu:

I domów dla wszystkich bezdomnych :201461

Sabcia z dużą, Kitek, Kitka, Uszatka, Calineczka i Mini

jolabuk5 pisze:Życzymy Wszystkim kotkom i Dużym, żeby te Święta były jedyne w swoim rodzaju, czyli - żeby następne były już typowe i żeby każdy mógł je spędzić tak, jak lubi Dużo zdrowia, dużo przysmaków i mizianek, spokoju i miłości I domów dla wszystkich bezdomnych
Sabcia z dużą, Kitek, Kitka, Uszatka, Calineczka i Mini

I niech się spełni :piwa:

Melduję, że Ktosi bardzo się podobają święta, a chodzenie też całkiem ładnie jej idzie i nawet bryka

I że już zdążyła uznać, że jedyne przyzwoite miejsce w nocy jest w moim łóżku :ryk:

ulvhedinn pisze:Melduję, że Ktosi bardzo się podobają święta, a chodzenie też całkiem ładnie jej idzie i nawet bryka
I że już zdążyła uznać, że jedyne przyzwoite miejsce w nocy jest w moim łóżku

Straszne

Odrobaczyłam ostatnią kolorową panienkę ,grzybka :twisted:

Kurka czy Gąska :twisted:

no i nie mogę dojść do łady z brzuszkiem ,futruje jak głupia ,bawi się ,wręcz szaleje a kupy lejące się i strzelające .
Przerobiłam Diadog,Bioprotekt ,Biotyla ,i nic ,bez zmian

Weka doradziła Metronidazol.
Ja już wymiękam ,grzybek się chowa ,chętni są ,ale przecież nie oddam zasrańca

Na 13 stycznia zapisałam Tytka i Poncika do weta.
Tytek kiepściutki ,nadżerki się nie goją ,z nosa ropa ,leki nic nie pomagają ,wody pije duże ,je malutko ale je ...przytula się do mnie :placz:

A Poncik tak mi wyje że ja przy niej dostanę zawału ,strasznie ,wręcz ryczy i to nie kocim głosem ,najgorzej jest jak zaczyna wyć nocą .
Nie trwa to długo ,minutę ,dwie ale już nawet sąsiedzi słyszą.
Nie wiem z czym to jest związane ,starość ? demencja?
Badania ma ok. USG nie najlepsze ale też i na ten wiek nie ma tragedii .
Reszta też różnie ,trochę więcej potyczek ,jak to w stadzie .
Najgorzej jest ze Zdzirą i Znikotem ,oba diabły niebieskie i oba się nie trawią... :cry:

Kto da szansę pięknemu Znikosiowi? Piękny ,dorodny ,niebieski ,tylko straszny tchórz. :cry:

A Znikotek ma ogłoszenia? Przynajmniej na OLX?

jolabuk5 pisze:A Znikotek ma ogłoszenia? Przynajmniej na OLX?

Już go nie ogłaszam ,od roku żadnego zapytanie ,przepraszam jedno z zapytaniem gdzie można kotka odebrać .
Malwinę ogłaszam ,po dwóch miesiącach odezwał się fajny dom ,naprawdę fajny ale bez zabezpieczeń ,dopiero o tym myślą ,zrobią ,kiedyś .Biłam się z myślami .
Jednak nie mam odwagi.
I mam o to sama do siebie żal.
Kochani Wszystkiego Co Najlepsze W Nowym Roku .Zdrowia bo bez tego ani rusz ,radości i żeby dopełnić szczęścia i kasy bo bez tego też się nie da
Ściskam wszystkich razem i każdego z osobna .
I nie dajmy się . :1luvu:

Kulikuli [']

Kto przegląda forum