Auto to ogromne udogodnienie ,i z klatką do łapania i dowozem do weta .
A ja pyrpyr na rowerku
Nie raz mi się uda kogoś uprosić ,ale w moim otoczeniu to każdy ma stado w domu i stado do karmienia w różnych częściach miasta .
Lata też robią swoje ,chociaż ,co ja za bzdety pisze ,wszystkie jesteśmy ,piękne ,zdrowe i młode ...piękne
Cóż ,ludzie wiedzą swoje ,prosiłam ,tłumaczyłam ,i zawsze było jeszcze nie czas na działkę ,jeszcze chwila ..
A przecież można było jechać tylko w celu złapania kotek .
Niestety ale 100km.nie zrobię na rowerze