Smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 17, 2018 20:56 Re: Tytek i reszta.

Czasami nie wszyscy wiemy jakie mamy serducha i jaką wrażliwość :lol: pięknie synowa powalczyła o psinkę :1luvu: Brawo :ok: :1luvu: :piwa:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 18, 2018 21:56 Re: Tytek i reszta.

:ok:
Brawo dla Synowej!
Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2610
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Śro gru 19, 2018 8:01 Re: Tytek i reszta.

Dawać foty psinki :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro gru 19, 2018 15:00 Re: Tytek i reszta.

Wczoraj zaszczepiłam maluszki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 19, 2018 19:50 Re: Tytek i reszta.

No to :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Śro gru 19, 2018 20:02 Re: Tytek i reszta.

UFFF .Szaleją ,dwa proludzkie ,dwa szatany który niby zaufały ale tylko niby ,trzymają się na odległość ,salwują ucieczką ,tylko jak leze z convem to strach mija :lol:
Troszkę po szczepieniu się ofajdały ,może mniej jedzą ale tylko może ,wigoru nie straciły wcale.
Trochę się martwię że mają kontakt tylko ze mną ,mogą bać się innych ludzi i będzie problem. :?
Wieczorem niestety idą do aresztu :oops: dostają michę wołowinki i wabię ,dwa,a nawet trzy szybko się meldują ,niebieska skarpetowa trzyma się z daleka ,on wie że jak przyjdzie do michy to je zamknę..spryciula.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2018 8:06 Re: Tytek i reszta.

Dorciu doczytałam zaległości w drodze do Cieszyna, Synowa na medal o Tobie nie wspomnę Futerka prześliczne
Dorciu jak myślisz jaką karmę warto kupić naszym osiedlowym myślę o suchej jakiejś lepszej bo mokrego i mieska zjedzą tyle co nad nimi stoję bo potem zamarza więc pomyślałam żeby miały lepsze suche do tej pory była smilla i felix, a na te mrozy chce żeby coś chętnie jadły

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2018 16:53 Re: Tytek i reszta.

kaja888 pisze:Dorciu doczytałam zaległości w drodze do Cieszyna, Synowa na medal o Tobie nie wspomnę Futerka prześliczne
Dorciu jak myślisz jaką karmę warto kupić naszym osiedlowym myślę o suchej jakiejś lepszej bo mokrego i mieska zjedzą tyle co nad nimi stoję bo potem zamarza więc pomyślałam żeby miały lepsze suche do tej pory była smilla i felix, a na te mrozy chce żeby coś chętnie jadły

Elu ,może Sanabell? o Purizonie nie wspomnę ,dobry i kotom smakuje ,ale cena nie dla każdego .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 24, 2018 11:17 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku 2019 :)
Nikt wam nie da tyle ile Platforma może obiecać.

Neo43

 
Posty: 7459
Od: Nie gru 23, 2018 13:09
Lokalizacja: Kozienice

Post » Pon gru 24, 2018 14:01 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Witam Kochani.
Zaraz będę zbierała du.ę w troki i do Gadzinów .
Cieszę się ,posiedzę i zmykam :mrgreen:
Ciekawa jestem jakie szaleństwo odwalą dwa psy jak zwali się chałupa ludzi :wink:
U mnie akurat cisza,wszyscy śpią i chwilo trwaj :mrgreen: bo to co robią te 4 czorty to głowa mała .
Któreś ma sranko ,ale które? stawiam na Szarusie ,na wszelki wypadek wszystkie dostały Bioprotect.
Za oknem szaro buro i ponuro,zima? chyba czas się do tego przyzwyczaić.
Kochani raz jeszcze Wesołych Świąt :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 24, 2018 14:08 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Dociu wszystkiego naj naj świątecznego dla Całej Twojej Rodzinki :s4:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto gru 25, 2018 13:02 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

1 dzień świąt. A drugi dzień jak Dzik się nie pojawia .
Poszłam do piwnicy szukać.
Znalazłam w kiepski stanie , :cry: minęły długie minuty za czym odważył się złapać za skórę na karku.
Wiedziałam że jak za pierwszym razem mi się nie uda to już dupa .
Udało się. Lewą ręką.
Kota do transportera i do lecznicy
Jak nic zapalenie płuc :cry:
Oby się tylko udało uratować.
To nie koniec , otwieram klatkę maluchów 2 wyleciało jsk z procy a dwa jak flaczki :cry:
Mamy kalici.ponad 40 stopni .
Dziki został w lecznicy a maluszki po lekach dostały takiego bzika że znów wszystko fruwa.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2018 14:45 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Dorciu kochana , tylko dobra energię i MOC Tulinka możemy wysłać na wspomożenie , niechaj wracają kotki od zdrowia , wielkie kciuki , trzymaj sie , kochana ! :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 25, 2018 19:31 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Dorota
trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto gru 25, 2018 21:42 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE ZWIERZOLUBY :)

Dziki nie żyje...nie mogę i nie chce tego przyjąć.
Mógł mieć wszystko fiv felv wszystko ale nie wiemy co miał. Płuca zalane płynem. Zaczął się dusić. Nie reagował na nic .Parę godzin i go nie ma.
Zaufał mi .Dziki Dzik co tak mi bluzgal wyzywał pluł jadem a potem po długim potem uznał że jestem git.
I już go nie ma.
Taki pierwszy dzień świąt.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], KotSib, skaz i 237 gości