Smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 08, 2018 20:42 Re: Tytek i reszta.

Strasznie smutne jak nie możemy pomóc :cry:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 08, 2018 21:41 Re: Tytek i reszta.

Dorciu, a trzustka była brana pod uwagę?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13090
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie wrz 09, 2018 10:05 Re: Tytek i reszta.

własnie
Dorota
trzustka?
nie testem snap tylko ilościowe w idexx w komplecie z wit b i kwasem foliowym, którymi m.in. leczy się zapaloną trzustkę
wynik z wysyłką zawsze miałam w 48 godzin
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie wrz 09, 2018 10:57 Re: Tytek i reszta.

Wyniki trzustki ok.
Z krwi miał wszystko robione i nie ma się czego przyczepić ,troszkę tarczyca szwankuje.
Dziś znów za szafkami ,kupa przyklejona ,śmierdząca ...nie reaguje na leki.
Co jeszcze? czego szukać? a może trzeba Tytka otworzyć?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 09, 2018 11:00 Re: Tytek i reszta.

z krwi - z badania morfologicznego, tak?

jesli tak - to nie tak

badanie morfologiczne bywa ok
w badaniu specyficznej lipazy widać odchylenie

miewałam już tak
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie wrz 09, 2018 11:13 Re: Tytek i reszta.

Za Tytka mocne :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon wrz 10, 2018 10:23 Re: Tytek i reszta.

Jest lepiej ? :201494

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon wrz 10, 2018 12:55 Re: Tytek i reszta.

Nic nie lepiej ,w dodatku wyciągnął sobie wenflon.
Będzie teraz dostawał kroplówki podskórne i Metronidazol do paszczy.
oj łatwo nie będzie.
jest 13.50 a Tytek dopiero się pojawił ,zniknął rano po lekach.
Niestety na dodatek leje mu się z nosa i z oczu.. :cry:
Tytek to już inny kot :cry: przemyka chyłkiem ,jak go przytrzymam i przekonam że nic się nie zmieniło ,że nadal go kocham ,to leży mi na kolanach i mruczy ...troszkę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 10, 2018 13:05 Re: Tytek i reszta.

:ok: :ok: :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon wrz 10, 2018 14:39 Re: Tytek i reszta.

oj Tytulek, Tytulek :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon wrz 10, 2018 20:11 Re: Tytek i reszta.

DZIŚ kupa była w łóżku ,jeden plus ze się z niego aż tak nie leje.
Nadal jednak leży i robi pod siebie a potem ucieka .Dziwne to wszystko.

Zaraz idę z Agnieszką szukać kota ,przegryzła i ro zerwała siatkę i wyskoczyła z 2 piętra ,na trawę.
kotka dzika . :cry:
Marnie to widzę ,ale ogłoszenia są ,karmicielki powiadomione ,może ktoś zauważy małą ,drobną niebieską kotkę :cry:

Ostatnio kurier mi opowiadał o swoim yorku rasy tu uwaga
york górski :idea: dlatego taki duży :twisted:

Ręka boli mnie okropnie ,dłoń ,palce i nadgarstek ,wróciłam do p. bólowych.
Jutro z Tytkiem i z sobą.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 10, 2018 20:26 Re: Tytek i reszta.

Dorota,
to już miesiąc od wypadku, ból powinien być znacznie mniejszy :evil:
dobrze, że jutro idziesz do lekarza, tylko biorąc pod uwagę JAK leczono i diagnozowano Ciebie dotychczas :strach: pozostaje mieć nadzieję, że TERAZ będzie lepiej.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon wrz 10, 2018 21:48 Re: Tytek i reszta.

Byłam u weta w sobotę, w poczekalni pan z wyraźnie wiekowym, kudłatym kundelkiem, akurat go ważył i tyle co mój kot - 3,8 kg ;)
I od słowa do słowa zaczął opowiadać o charakterze yorków, że bywają uparte, że trzeba mu ustalać zasady jasno, nawet o chorobach mi opowiadał, że często zdarzają im się na starość problemy z wątrobą - i tak tak, to wszystko opowiadał o swoim "yorku" :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto wrz 11, 2018 16:53 Re: Tytek i reszta.

Szalony Kot pisze:Byłam u weta w sobotę, w poczekalni pan z wyraźnie wiekowym, kudłatym kundelkiem, akurat go ważył i tyle co mój kot - 3,8 kg ;)
I od słowa do słowa zaczął opowiadać o charakterze yorków, że bywają uparte, że trzeba mu ustalać zasady jasno, nawet o chorobach mi opowiadał, że często zdarzają im się na starość problemy z wątrobą - i tak tak, to wszystko opowiadał o swoim "yorku" :mrgreen:

typowy górski york :ryk:

zacznę od Tytka, rano wyciągałam go z za szafek ,cały w kupie :placz:
Umówiona byłam z Ewą na 7.30 i razem na Białobrzeską.
szybkie mycie ,
i do auta.
W aucie siedział już Jej Nieszpór ,11kg.kociaczek :wink: który po kilometrze sfajdał się :strach: :strach: :strach:
za 5 min.dołożył Tytek :strach:
a my? :201435
leczenie nie daje efektu :cry: ma zmiane leków .
Jutro USG u dr,Zlot ,nie wiem czy jest sens ,ale może Ona coś zobaczy.
może Jej się uda zobaczyć coś czego nikt nie widzi..wierze w cuda? :oops:

Ręka ,boli dłoń i nadgarstek ,ale pewnie minie,niestety nadal nie zginam paluchów i padło podejrzenie uszkodzenia nerwów :cry:
Mam zapisać się na Banacha na specjalistyczne badania.
Mam też łykać kolejne cudowne leki.
Rehabilitacja dopiero po 6 tygodniach.

Wczoraj do wróciłam do domu przed 1 w nocy ,kota ani śladu ,zmęczenie na maksa dziś powtórka.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 11, 2018 21:43 Re: Tytek i reszta.

Strasznie późno ta rehabilitacja. Nie wiem, teraz są inne trendy, moja koleżanka po skomplikowanej operacji kolana rehabilitację zaczęła na drugi dzień (!!), OKI ze złamaną nogą też szybko zaczęła ćwiczyć, na pewno żadna z nich nie czekała tyle :/
Mam wrażenie, że to jakaś bardzo stara szkoła leczenia :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 186 gości