Kulikuli [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 17, 2017 17:26 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Kalai pisze:Obrazek


Obrazek nasz aniołeczek

:1luvu: Dorodna dziewczyna ,ale co się dziwić na dorodnym cycu mym własnym :wink: wychowana :mrgreen:
Moje cudo ,dziękuję :201494

Centralne włączone ,koty się grzeją ja cierpnę na myśl o opłatach :oops:

A wczoraj wracając z pracusi znalazłam torebkę w autobusie 187 .
Portfel bogaty w zawartość i dokumenty pani takiej po 80 .
na szczęście był też telefon do syna ,zadzwoniłam żeby uspokoić że torebka jest i podróżuje ze mną :wink:
Wysiadłam przy Reducie i tam się spotkałam z synem ,wycmoktał mi dłoń i pognał do mamy.
Dziś zadzwoniła właścicielka owej zguby ,płacząc mi dziękowała ,mówiła że w tym roku już 3 raz Jej się to zdarzyło i tylko ja oddałam....
że takich ludzi już nie ma...
Nie prawda ,są !!! tylko więcej się mówi o tym co złe niż o tym co dobre.
Tak czy siak ,było mi niezmiernie miło ,bo nawet przez sekundę pomyślałam a jak Jej syn weźmie te pieniążki???? :strach:
Rozmawiałam jadąc z dzieciakami i Iwonką na grzyby ,musiałam im opowiedzieć wszystko od początku ,a ja tylko znalazłam torebkę :lol:

Za to wieczorem przeżyłam prawdziwy szok.
Było ciemno ,Gadzina coś tak kręcil przy moim rowerze ,w końcu mnie zawołał ,schodzę i widzę cudo białe ? kremowe? ostre światło z przodu ,super z tyłu ,wszędzie kokardeczki ,lustereczko przy kierownicy...stoję jak słup soli ,a On że to dla mnie kupili ,bo ja sama nigdy sobie nic ,że wszystko dla zwierząt i dla nich ( jak to dobrze zna kolejność :smokin: )itp itd
no i się rozbeczałam. :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 17, 2017 20:20 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Kalai pisze:Z pralki skacze ;) to drzwi od łazienki.

Nie boisz się, że spadnie?
Ja wariatka jestem. Gdy mi kot śpi wysoko na regale lub na szafie, to go (kota) ściągam. :oops:
Kiedyś podkładałam obok regału poduchy z foteli - gdyby spadł. :oops:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon wrz 18, 2017 7:18 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Dorciu dawaj fotkę tego cudnego roweru :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2017 15:10 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Stoi w blaszaku :wink: nie mogę się przyzwyczaić .
Jest to damka ,bez przerzutek ,chyba większa od tego mojego .
Po za tym ja głupia sentymentalna po pylam na tym od Was bo jestem z nim z żyta :oops: bo wiem że to się już drugi raz nie zdarzy ..ech te korniki :ryk:
Ostro go eksploatowałam i wszystko siada.
Ale jeździ :mrgreen:

Po wczorajszych grzybach padłam ,połamało mnie w 3 d... ach te uroki :smokin:

Rychu miał mieć dom znajoma znajomej ,gorąco polecany ,cudowny ...
ok.
Tylko że ten cudowny dom wziął innego kotka i zapomniał mnie ( przez tydzień)o tym poinformować :twisted:
Jak bym w obuchem łeb dostała :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2017 18:05 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Siedzę i patrzę na ilość moich zwierząt w domu i tylko ciężko wzdycham.
Jeszcze nie tak dawno siedziałam i płakałam że nie dam rady ,teraz już nie płaczę tylko się boję ,dodatkowe fuchy się kończą .Wiadomo ,wakacyjne urlopy za nami.
Jak na złość odłamały się drzwiczki od kuwety ,nie mogę mieć bez drzwiczek ze względu na psy,. :twisted: Zamówiłam nową.
Karma i żwirek znika w błyskawicznym czasie .
6 tymczasów.dzieciaki chorowały ,na szczęście biegunka się kończy .
Taśmowo poszło ,musiał to być wirus jakiś :roll:
Ostatnia załapała Klarunia ,ale i ona już je i kupa zaczyna być kupą. :ok:
6 dodatkowych kotów.
Jak mi się łatwo kiedyś myślało ze ja mogę nawet sto ich mieć...głupi człowiek był.. :oops: bo mieć to nie wszystko.
To chyba jesienna chandra :oops: jesienne strachy...a może ten ból kości ,nie wiem ,smutno jakoś. :cry:

Tylko małe śmierdziele nic sobie z tego nie robią ,roznosząc chałupę .,demolując co się da.

Chyba muszę iść pojeździć na rowerze.
Ochłonąć.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2017 21:27 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Nie chandruj się, jutro usmażę cebulki :smokin: a pojutrze dodam do niej wątróbeczki :mrgreen:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto wrz 19, 2017 15:45 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Dorciu mam trochę rzeczy na bazarek mógłby być dla Twoich Futer ale wiesz że ja słaba jestem w te klocki żeby zrobić bazarek :(

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2017 19:36 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Byłam z Gadziną na cmentarzu .
Smuteczki .
wyciągnął mnie na przejażdżkę i dobrze mi to zrobiło.

Małe śmierdziele gryzą mnie po piętach ,łobuzują strasznie ,a kiedy padają na pysio przylatują się przytulić .
Czysta postać słodyczy ,całkiem nie tucząca 8)

Gosiu pojemy wątróbki ,a jakże :D

kaja888 ja to zupełnie odpadam ,nawet nie mam czasu w zadek się podrapać :oops:

Pilnie szukam dt dla niewidomej ,starej kotki którą mamy w lecznicy .
Charakter bardzo fajny.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 20, 2017 7:37 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

zamówiłam ostatnio kuwetę z wejściem od góry. Jestem zadowolona. Jak połamały kolejna to taką samą sobie "fundnęłam". Nie wiem jak z psami ale nawet się mniej żwiru nosi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro wrz 20, 2017 9:29 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Też o takiej myślę.
Dobra mniej się nosi i te gownojady;) nie miały by dostępu :twisted:
Zoo+ się popisał. Przysłał mi filtr za 8 zł. A kuwety nie :ryk:
Tylko się śmiać...Ale w k.rwa mam :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 20, 2017 18:29 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Witam Kochani.
Dobre wiadomości ,niewidoma kotka ma dom ,zabierze ją Pani która ją przywiozła :ok:
Ja już chciałam na kolana paść przed Wandzią ,ale sprawa sama się rozwiązała. :201494

Moje maluchy nadal czekają .
A szkoda bo to takie fajne brzdące :1luvu:

Wszystko teraz okupuje grzejniki :roll: grzeczne takie ,ciche do czasu aż nie zacznę ścielić sobie łóżka :lol: ożywają i zaczyna się szaleństwo.
Zgaszone światło też im nie przeszkadza. :twisted:

ja wciąż popylam na starym rowerku ,kornikowym :1luvu: ot przyzwyczajenie i sentyment.
Fotkę nowej kozy zrobię ,kiedyś :mrgreen:
Musze kociaki obfocić.
Pokażę jak urosły :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 22, 2017 14:45 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

A co taka cisza ?

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 22, 2017 19:54 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Farcia pisze:A co taka cisza ?

A no tak jakoś :oops:
Myślą ze nie mam co rozdawać na karniaki ,mylą się ,mam mam :twisted:

Pogoda mnie niezbyt nastraja ,jakiś smutek wlazł we mnie i się rozgościł.

Przez chwilę było miło bo Iwonka zabrała mnie na dwie godzinki do lasu :201494 :1luvu:
Nazbierałam ślicznych ,małych prawdziwków ,oczyściłam i zamroziłam ,.Zawiozę swojej podopiecznej ,która ze względu na chorobę nie chodzi :(
Już widzę Jej radość i sama się cieszę.
W lesie Iwonka znalazła świetną zabawkę dla kociaków ,wąż z przyczepionymi pierdołami ,szeleszczące i jakieś dzięki i coś się majta...super ! ale to było dziecięce ,ktoś wywalił :roll:
Jedziemy autem i gdzieś po kilometrze widzę babeczkę z wózkiem w lesie ,pyk i zapaliła się czerwona lampka ,Ona zgubiła :idea:
Złapałam zabawkę i gnam ,jaka była Jej radość ,aż mi się ciepło na duszy zrobiło. :D
Potem odebrałam Oliwkę ze szkoły ,poszłyśmy na lody do faktory ,tak tak ,w ten deszcz bo ja jestem babcia nietypowa :wink: i oczywiście pieszo.
I tak bujam się sama z sobą ..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 22, 2017 22:28 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

dorcia44 pisze:
Rychu miał mieć dom znajoma znajomej ,gorąco polecany ,cudowny ...
ok.
Tylko że ten cudowny dom wziął innego kotka i zapomniał mnie ( przez tydzień)o tym poinformować :twisted:
Jak bym w obuchem łeb dostała :evil:

Mnie tak właśnie wystawili z półślepkami :(
Szkoda że ich nie ogłaszam jak były mniejsze, a nie takie konie :(

Mam kolejnego kotka, widziałaś pewnie, drobina taka, jakiś ... wywalił na parkingu leśnym...
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 23, 2017 10:58 Re: Tytek ..Gadzina się ożenił :)

Marcelibu pisze:
Kalai pisze:Z pralki skacze ;) to drzwi od łazienki.

Nie boisz się, że spadnie?
Ja wariatka jestem. Gdy mi kot śpi wysoko na regale lub na szafie, to go (kota) ściągam. :oops:
Kiedyś podkładałam obok regału poduchy z foteli - gdyby spadł. :oops:


Ona tam nie śpi, tylko leżakuje. Ma dobry punkt obserwacyjny.
Doroto nieustannie trzymam kciuki za adopcje.
U nas teraz też ciężko wysyp kociaków.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 265 gości