Kulikuli [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 19, 2017 16:37 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Ja wiedziałam ,zwłaszcza u takiego szkraba ,ale nigdy nic takiego się nie wydarzyło ,bardzo pilnuje tego smroda ,a wczoraj niestety... :cry:
Na szczęście jest ok.
Za niedługo odbieram sunię po sterylizacji.
Będzie do adopcji za zwrotem kosztów zabiegu :oops: zęby dostanie ode mnie w prezencie i morfologię ,ale sterylizacji już nie udzwignę :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 20, 2017 18:01 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Kolejna łapanka bezowocna ,zaczyna mnie nosić :evil: ktoś karmi mimo naszych wręcz błagań.

Wiem ,nie pierwszy i nie ostatni to raz że na pusto ,ale za każdym razem trafia mnie tak samo.

Sunia po wczorajszej sterylce ok. no może nie do końca bo smutna ale minie .
Na kontroli wszystko na 5.

Byłam też z Kleszczem ,ot tak dla swojej spokojności ,ale jest ok.
My jak w łeb dostaniemy też tak reagujemy ,wszyscy mi tak tłumaczą ,ale strachu nie sposób się wyzbyć. :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 21, 2017 18:52 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Złapana kotka okazała się kotką karmiącą :placz:
Trzeba czekać aż wyprowadzi maluszki ,nikt nic nie wie..jak to na działkach :twisted:

Na innych działkach jakaś wsza chce wytruć koty ,nikt nie myślał o sterylizacji ,jakoś tak wyszło..
Teraz rety gwałtu ,koty chcą wytruć..pomocy .
Koty trzeba oczywiście zabrać ,my nie możemy bo mamy już 2 ,a my? no ,nam to juz pewnie bez różnicy ,jeden w tą czy w tą...
Miałam chęć opluć ,ale jestem kulturalna :evil:
Nawet łapać nie mogę bo są moc przerobowe tylko pokrycia nie ma :?
Załamka.

Musze kupić łózko bo któregoś dnia się nie podniosę ,tak wszystko boli :cry: tak to jest jak się komuś uwierzy i kupi używane w idealnym stanie..
Ile wytrzymało ,rok? rozlazło się :twisted:
Ja też się rozłażę ,bo w koło bylejakość i ten listopad i te durne myśli ,i tak by się chciało być kochaną ,przytulaną ,a tu tylko wspomnienia . :oops: :cry:

Sunieczka po sterylce coraz lepiej ,chociaż widać że jeszcze potrzebuje czasu .
Jutro kolejna wizyta i zobaczymy jak tam paszcza.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 21, 2017 21:52 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Tulaki przesyłam :201428 :201428 :201428
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 22, 2017 11:16 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Tak wczoraj zmarzłam ze dziś mnie telepie ,używki mam ,stosuję :wink:
Wilgoć pcha się drzwiami i oknami.
Żeby tak chętni na kociaki się pchali :twisted:

Pozgarniałam liście z ogródeczka ,wczoraj ,a dziś normalnie jak bym nic nie robiła ,ale dziś przerwa ,niech i liście poleżą sobie :wink:
Za niedługo przyjedzie Wiola ,opitolę Jej psa ,na łyso ,a co tam ,jaki fryzjer tak fryzura :smokin:
Przy okazji Ją wykorzystam i zawiezie mnie do weta z sunią.

Miałam z dziećmi podjechać do lasu ,ale się strucla rozkraczyła i duuuupa :twisted:

Wszystko śpi ,jakie to przewrotne paskudy ,kiedy ja się kładę spać one zaczynają szaleć :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 22, 2017 17:17 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Pogoda wyraźnie się spsuła :evil: wietrzycho okropnie dzisiaj zimne :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon paź 23, 2017 16:02 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Pisać nie pisać?
oto jest pytanie :roll:
Ale tu ,na miau jestem u siebie w domu ,co prawda domownicy się zmienili ale wciąż wszystko kręci się co zrobić jak zrobić żeby polepszyć byt braciom mniejszym.
I tak sobie myślę ze nie do końca jest to tzw.zawracanie kijem Wisły ,chodziłam dziś dużo po Włochach i widziałam jednego jedynego kota na cudzym ogródku ,kiedyś co krok to chora zaropiała bida . :cry:

Do którego śmietnika kiedyś bym nie zajrzała tam głodne ,przerażone oczy ,teraz tego nie ma ,a przynajmniej w takiej ilości.

U mnie na podwórzu było ich x ,czyli jednak te sterylizacje coś dają !

Więc tak trzymać ,w kupie siła :ok: :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 23, 2017 17:38 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

dorcia44 pisze:Pisać nie pisać?
oto jest pytanie :roll:
Ale tu ,na miau jestem u siebie w domu ,co prawda domownicy się zmienili ale wciąż wszystko kręci się co zrobić jak zrobić żeby polepszyć byt braciom mniejszym.
I tak sobie myślę ze nie do końca jest to tzw.zawracanie kijem Wisły ,chodziłam dziś dużo po Włochach i widziałam jednego jedynego kota na cudzym ogródku ,kiedyś co krok to chora zaropiała bida . :cry:

Do którego śmietnika kiedyś bym nie zajrzała tam głodne ,przerażone oczy ,teraz tego nie ma ,a przynajmniej w takiej ilości.

U mnie na podwórzu było ich x ,czyli jednak te sterylizacje coś dają !

Więc tak trzymać ,w kupie siła :ok: :D
:ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 23, 2017 18:36 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Jasne, że pisać :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21525
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon paź 23, 2017 18:42 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Oczywiście ,że pisać. Zmiany zaczynają się od własnego podwórka.
Było strach wychodzić.Ruszenie tyłka oznaczało spotkanie kolejnej biedy.
Pamiętam jak wiele lat temu karmicielka była była przeciwna kastracjom. Uległa.Po 2 latach , pewnego dnia, stwierdziła
Aśka, ja nie mam żadnego malucha z osiedla 8O o tej porze nie wiedziałam gdzie upchać
Niestety, są odrzuty legalne. :roll: Wywalone/podrzucone przez ludzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto paź 24, 2017 20:15 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

pisać Dorciu pisać :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 25, 2017 20:03 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Witam Kochani .

Nasza karmicielka też była przeciwna ,oj dużo by pisac .
Teraz nasze relacje są bardzo dobre ,ale jeszcze w tym roku próbowałam łapać mamę Krówencjusza który zalega u mnie od zeszłego roku ,i mimo próśb o nie karmienie i zabranie jedzenia ,ja stoję jak palant parę godzi zapewniana wcześniej że
absolutnie nic nie ma...
Widzę jak koty wchodzą pod ogromny kontener i tam siedzą ,lezę sprawdzić i co ? karma sucha ,resztki puszki...ale one tego nie jedzą ,a skąd!
:evil:
To samo na Gołąbkach ,czy na cmentarzu w Ursusie.
Dla mnie ważne żeby nie było maluchów ,dla nich zeby brzuchy były pełne ,tyle że to naprawdę można pogodzić.

Znów mnie poddusza ,skończyły się inhalatory ,4 na dwa miesiące :roll: znów będę na żebrach u Ani ,oj ma się Ona ze mną :oops: gorzej jak nie będzie miała :placz:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 5:57 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

Dorciu za zdrówko i za domki dla Futerek :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 15:08 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

ananasa zjadła? 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw paź 26, 2017 15:50 Re: Tytek .I 6 tymczasów ,domki przybywajcie :(

kaja888 pisze:Dorciu za zdrówko i za domki dla Futerek :)

Elu dziękuje :D
LimLim pisze:ananasa zjadła? 8)

Zjadła ,a jakże ,sama :smokin: kapuchę jeszcze mam ,ale już jej wiele życia nie zostało :wink:

Aniu ,dziękuję za inhalatorki :1luvu: do twarzy Ci w czerwonym autku 8) :ok:
Dziś nie wybieram się na żadne łowy ,odpoczywam po pracusi otoczona wianuszkiem wielbicieli ..czworonożnych :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Zeeni i 481 gości