Kaja888 ,z grzeczności nie zaprzeczę
Tak sobie myslę ,mając takie znajomości ze sprzątaczki i opiekunki kotów na gwiazdę jakąś wystartuję
Już zaczynam przed lustrem ćwiczyć zadzieranie nosa
Jak wróciłam od weta ,Tytek słaniając się na nogach dopadł do miski i pochłaniał długo aż przy misce zwinął się w kłębek i usnął.
Będzie jej teraz do wieczora pilnował
Tytkowa waga 4.20 ,czyli po odstawieniu Porty 21 wrócił do formy
Wszyscy dziadem paskudnym zachwyceni ,chce Pani mierzyć ciśnienie ,proszę bardzo
słuchamy serduszka? oki.tylko troszkę pomruczę
Ech? nie fajnie ale czemu nie
Kujemy łapkę ? jak trzeba to i to zniosę ze stoickim spokojem ,taki jestem