Strona 1 z 4
Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 1:06
przez Abishay
Kiedy można wykąpać kota po kastracji ? Czy kąpać a jak tak to czym ?

Zaadoptowałam dzisiaj ślicznego kawalera w typie Norweskiego świeżo po kastracji, jeszcze chodzi nieprzytomny bidulek. śliczne długie futerko tylko brudne,nieładnie pachnie,pupa cała obklejona, ogólnie to cały jest w kołtunach i oblepiony czymś w strąkach. Wygląda jak kupka nieszczęścia

i co ja mam z taka biedą zrobić, w dodatku ma chyba koci katar bo z nonia jakaś wydzielina się sączy, dzisiaj jest nieprzytomny jutro go obejrzę co z tym noskiem i polecimy do weta. Tylko ten smrodek i cały brudny, jak można chociaż troszeczkę temu zaradzić ?
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 7:22
przez ewar
Nie kąpać , przetrzeć wilgotną gąbką, wytrzeć ręcznikiem i potem wyczesać.Kot się sam domyje.No i koniecznie do weta.
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 7:31
przez Blue
Moment bo nie rozumiem, adoptowałaś kocura godzinę po kastracji? Oddano Ci kota półprzytomnego, całego brudnego, pozlepianego, w kołtunach, zakatarzonego, wypaćkanego w biegunce?
Kto kastrował kota w takim stanie???
Skąd on jest??
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 7:47
przez ASK@
Mnie też powaliło.
Nie wsadzaj do wody kota. Zrób jak radzi ewar i idź też do weta.
Ale znam taki przypadek. Kiedyś moja "znajoma" adoptowała kotkę z Krakowa .Odebrała wprost z gabinetu wetowskiego i wiozła do Otwocka. Kota nieprzytomna, wpadła w stres bo nie widziała co i jak, nie bardzo się zdrowiem "popisała". Po kilku dniach stwierdziła ,że jej nie pasi i... odwiozła.
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 9:39
przez Koniczynka47
Blue pisze:Moment bo nie rozumiem, adoptowałaś kocura godzinę po kastracji? Oddano Ci kota półprzytomnego, całego brudnego, pozlepianego, w kołtunach, zakatarzonego, wypaćkanego w biegunce?
Kto kastrował kota w takim stanie???
Skąd on jest??
Dobre pytanie.
To nie jest zabieg ratujący życie, można zaczekać, aż stan kota pozwoli na ingerencję chirurgiczną.
I też ciekawe skąd się ten kot wziął? Z ulicy?
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Śro mar 15, 2017 19:06
przez annakk
Piszesz o kudlach i strakach. Tu bardziej pomoga nozyczki niz kapiel. Nozyczkami wytnij najwieksze kudly i zlepiony brud ,potem gabka/mokry recznik do zgarnicia i rozpuszczenia resztek brudu , na koncu wyczesanie rzadkim zgrzeblem/grzebieniem.
W ekstremalnych przypadkach tknie sie koty prawie na zero.
Jezeli masz kase, a nie masz doswiadczenia - u wiekszosci wetow przyjmuje groomer.
Re: Kiedy mozna wykompać kota po kastracji

Napisane:
Czw mar 16, 2017 18:43
przez Abishay
Kotek jest ze schroniska na Paluchu w Warszawie. Kocie ma tłustą ,dziwną sierść jak by przetłuszczona, poplataną. Pod paszkami ,brzuszek jest w strączkach (sopelkach nie wiem jak to nazwać, rozczesałam troszeczkę dzisiaj bo czuje się lepiej i biegał już po domu ,wcześniej nie chciałam męczyć biedy. Powycinałam filce,i kołtun z kupka koło pupy żeby tego nie moczyć,nie ciągnąc, najprościej było wyciąć żeby nie przeszkadzało. Kotek nie bardzo się myje,może to jeszcze kwestia samopoczucia. Bardzo brzydko pachnie kupka, i siusiami.Myślę ze kocieł zsiusiał się po kastracji ,jak był pod narkoza .Mocz kocurra ma moc

To nie chodzi o to ze chcę kapać kota bo mam ochotę mieć pachnącego wystawowca! On naprawdę nie bardzo jest zainteresowany higieną, bardzo chudy, drobniutki a sierść jest w bardzo złym stanie. Chodzi mi aby nie robić mu krzywdy, niszczyć flory i skóry,ja to wszystko wiem i rozumiem wasze oburzenie, ale są czasem sytuacje i przypadki gdzie trzeba raz poddać zwierzaka kąpieli. Wątpię aby czuł się komfortowo śmierdząc tak bardzo i mając tyle filców i tak tłusta sierść. Wygląda jak by się spocił, albo miał przetłuszczona sierść ,dzisiaj weterynarz dał mi szamponetkę specjalną, ponieważ kocur nie boi się wody,włazi do wanny i trzeba bardzo uważać jak się puszcza wodę bo leci biegiem

,jak się kibla nie zamknie to też stara się tam umyć myślę że stresu nie będzie.Ponieważ wszystkie moje dzieci i kocieł śpią ze mną , narazie układam go na ręczniku koło głowy, ale śmierdzi przednio... Pytałam was tylko kiedy ewentualnie jest to już bezpieczne dla ranki po kastracji.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Pt mar 17, 2017 7:13
przez Blue
Możesz go już spokojnie wykąpać dzisiaj.
Sama kąpiel to nic złego jeśli ma uzasadnienie - a u Twojego kota ma.
Licz się z tym że po kąpieli będzie jeszcze bardziej skołtuniony niż teraz. Przy takiej sierści przydałby się szampon odtłuszczający.
Myślę ze wszelkie skołtunione miejsca trzeba wyciąć bez sentymentów i to najlepiej jeszcze przed kąpielą. Ja osobiście pokusiłabym się - o ile kot by na to pozwolił bez większej walki, na ostrzyżenie całkowite - żeby sobie ta sierść odrastała już zdrowa i nie splątana.
Mnie zszokowało nie samo pytanie o kąpiel - ale to że wydano Ci kota w takim stanie, tuż po kastracji.
Teraz wiem że zrobiło to schronisko. Co wcale mojego szoku nie zmniejsza.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Pt mar 17, 2017 16:56
przez Koniczynka47
Przed kąpielą należy nie tylko wyciąć kołtuny ale kota dobrze wyczesać, w przeciwnym razie będzie jeszcze bardziej skołtuniony.
Pomysł ze strzyżeniem całkiem dobry - odrasta wtedy zupełnie nowa sierść, którą od początku można odpowiednio, systematycznie pielęgnować. Zniszczonej sierści, jak i włosów, nic nie naprawi.
Który to kot? Nie był chyba pokazywany na wątku Palucha?
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Pt mar 17, 2017 19:04
przez Szalony Kot
Strzyżenie to dobry pomysł, tak naprawdę jak futro w takim stanie to można było to załatwić przy okazji narkozy do kastracji...
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Pt mar 17, 2017 21:45
przez pchełeczka
W schronisku stan tego kota nie poprawiłby się jeśli już zaczął chorować. Mogło się to w ciągu kilku dni skończyć śmiercią kota. Może niektórych rzeczy się nie robi ale czasami nie ma opcji. Wydanie kota niekastrowanego w typie rasy to proszenie sie o kłopoty.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Sob mar 18, 2017 7:59
przez Blue
Proszeniem się o kłopoty jest również kastrowanie kota który już w widoczny sposób zaczyna chorować, jest brudny, skołtuniony, a następnie oddanie go nowemu właścicielowi jeszcze ledwo chodzącego, nie wybudzonego do końca, śmierdzącego, bez zaleceń, bez poinformowania o stanie zdrowia.
To jest dopiero proszenie się o kłopoty. Jakieś standardy przy wydawaniu kotów do adopcji powinny obowiązywać.
W jaki sposób kot w takim stanie i momencie swojego życia trafił w ręce nowej właścicielki? Bo zakładam że potencjalni chętni na adopcję nie spacerują po szpitaliku wybierając wśród wybudzających się po kastracji kotów i nie pakują ich od razu do kontenerków?
Domyślam się że kot był jeszcze nie wykastrowany gdy znalazła się chętna na niego i został wykastrowany na cito, a następnie jeszcze nie w pełni wybudzony oddany. Hmm...
Wiem że czasem zdarzają się sytuacje szczególne gdy obchodzi się zwyczajowe sposoby postępowania dla dobra kota i nie mam nic przeciwko.
Ale nie wydaje mi się by w tym przypadku też tak było - bo gdyby tak się stało - to nie byłoby tego wątku.
W dodatku z opisu wnosząc, poza zaniedbaniami - kot jest urodziwy, długowłosy, a więc raczej nie trudnoadopcyjny. I skoro był nie wykastrowany - to długo w schronisku nie siedział. Bo zakładam że nie jest normą na Paluchu kastrowanie w chwili wydawania kota.
Myślę że ktoś dał plamę.
Może były jakieś powody ku temu.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Sob mar 18, 2017 12:20
przez boniedydy
Kot został wykastrowany standardowo bezpośrednio po kwarantannie i umieszczony w tzw. pokoju posterylkowym - dzięki wielu pozytywnym zmianom w schronisku, ten pokój nie jest już zorganizowany w szpitaliku kocim, gdzie zagrożenie złapaniem infekcji po kastracji było dużo wyższe, stąd odwiedzający schronisko mogą zobaczyć takiego kota bez specjalnych ceremonii.
Ja osobiście bardzo się cieszę, ze miał okazję dochodzić do siebie już w domu, z indywidualną opieką - jak widać, właśnie zaczynał chorować, więc zabranie go do domu umożliwi mu być może nieposypanie się do końca, a jeśli się nawet pochoruje, to przejdzie to lżej i bardziej bezstresowo, będzie także mniej zagrożony śmiercią. Bo jako osoba bywała w świecie kocim zapewne wiesz, że śmiertelność kocia w schroniskach jest często ogromna, a dla kota schronisko jest miejscem najgorszym z możliwych.
Potencjalni adoptujący są zawsze informowani o stanie zdrowia kota, wedle najlepszej wiedzy schroniskowych weterynarzy, i podpisują stosowne oświadczenia.
Myślę, że nie ma co roztrząsać dalej tego tematu.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Sob mar 18, 2017 12:28
przez MalgWroclaw
Owszem, jest co roztrząsać. Wiadomo, jak wygląda sprawdzanie domów przez schronisko. Ten kot miał wybitne szczęście, że trafił do odpowiedzialnego domu.
A reszta? To nie jest nawet pytanie.
Re: Kiedy mozna wykąpać kota po kastracji

Napisane:
Sob mar 18, 2017 13:12
przez boniedydy
Ale piszesz o swoim schronisku, czy o naszym? Bo to są dwie kompletnie różne rzeczy. Chętnie posłucham, jak jest w waszym.