Strona 1 z 3

Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 18:05
przez Martinnn
To nie jest żart :)
Czy ktoś z was słyszał/czytał w sieci lub spotkał się u znajomych wegan aby Ci karmili swoje koty ew psy wegańską karmą ? Wiem jak to niedorzecznie brzmi ale Tak są wegańskie karmy dla kotów i część wegan właśnie takim karmami karmi swoje koty. Jak dla mnie to nie istotne czym się ludzie odżywiają i ogólnie rozumiem wegan ale czemu w imię jednych zwierząt doprowadzają swoje (z pewnością z czasem) do złej kondycji fizycznej. Bo jak dobrze by nie była taka karma suplementowana to nigdy nie zastąpi mięsożercy mięsa.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 18:08
przez sqbi90
W dupach się im poprzewracało.

Nie słyszałem, dzięki Bogu. I chyba nie chciałem słyszeć :lol:

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 18:47
przez andorka

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 18:57
przez Martinnn
Brzmi absurdalnie i ciężko w to uwierzyć co "tu" się dzieje co ci ludzie robią. Tę karmę Ami można kupić m.in w Zoo+

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 19:49
przez Blue
Myślę że tego typu karma tak naprawdę nie różni się wiele od tanich marketówek - które też tak naprawdę wiele mięsa w sobie nie zawierają. Odrobina wysokoprzetworzonego, odpadkowego składnika mięsnego niczego nie zmienia.
Tu nie ma tej kilkuprocentowej "wkładki" mięsnej i odpadków typu kopyta czy pióra (których kot nie przyswoi ale które podnoszą zawartość białka w składzie - co z tego że dla kota niedostępnego).
A niektóre karmy "dietetyczne"? Czym ich skład się od tej karmy wege rózni? Tą odrobiną tłuszczu zwierzęcego? Czy mączki kostnej?

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 20:02
przez Martinnn
To racja tylko pewnie właściciele karmiący "czteroprocentówkami" robią to bezwiednie, nie wiedząc co kot powinien jeść i co dają. A np Weganie dobrze wiedzą co robią, dając karmę Wege

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 20:05
przez kwiryna
8O 8O 8O

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:02
przez Blue
Martinnn pisze:To racja tylko pewnie właściciele karmiący "czteroprocentówkami" robią to bezwiednie, nie wiedząc co kot powinien jeść i co dają. A np Weganie dobrze wiedzą co robią, dając karmę Wege


A co to za różnica z punktu widzenia kota?
Żadna w sumie. Zresztą - obecnie dostęp do wiedzy na temat żywienia kotów jest tak powszechny że naprawdę - trudno mówić o nieświadomości. Myślę że weganie tak samo dają wmówić sobie przez producenta że karmy bezmięsne dla kota to dla niego samo zdrowie (kot jedząc mięso może stać się nadpobudliwy) - jak przeciętny kupujący whiskasa - że zawartość danej puszki to samo szczęście dla kota.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:03
przez Fatka
Aż spojrzałam na datę wątku, myślałam, że to jakiś archeologiczny, wszak karmy te są dostępne od lat a dopiero teraz ktoś się dziwi? Być może jestem bardziej w temacie, bo sama od lat jestem wege, i o wątek wege karm otarłam się nie raz.

Martinnn pisze:A np Weganie dobrze wiedzą co robią, dając karmę Wege


oczywiście, wszak dokładnie takiej karmy szukali :)



Blue pisze:Myślę że tego typu karma tak naprawdę nie różni się wiele od tanich marketówek - które też tak naprawdę wiele mięsa w sobie nie zawierają. Odrobina wysokoprzetworzonego, odpadkowego składnika mięsnego niczego nie zmienia.
Tu nie ma tej kilkuprocentowej "wkładki" mięsnej i odpadków typu kopyta czy pióra (których kot nie przyswoi ale które podnoszą zawartość białka w składzie - co z tego że dla kota niedostępnego).
A niektóre karmy "dietetyczne"? Czym ich skład się od tej karmy wege rózni? Tą odrobiną tłuszczu zwierzęcego? Czy mączki kostnej?


dokładnie :D
Nawet powiedziałabym, że skład omawianej karmy jest dosyć zbliżony do Royala jakim karmiłam swoje koty na poczatku- tam była sama kukurydza, tautyna, witaminki, a tłuszcz zwierzęcy majaczył gdzieś przy końcu składu. Mięsa jako takiego nie było :P

Chyba nie ma nad czym oczu wytrzeszczać- zwierzątko kochają, są dla niego dobrzy, a że karma wartością porównywana do marketówki- nie oni jedyni tak karmią.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:11
przez Koniczynka47
Czasem odnoszę wrażenie, że weganizm to jakaś sekta, mam kilku znajomych - generalnie uwielbiają się licytować który jest najbardziej "wegańszy" i żyje zgodnie z ideologią.
Znam nawet jedną kobietę niepełnosprawną, która swojego psa asystującego zaczeła karmić "po wegańsku". Na szczęście interwencja zakończona grożbą, że pies zostanie jej odebrany poskutkowała i zaczęła żywić go mięsem.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:14
przez Martinnn
Fatka a Ty jak karmisz ?

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:32
przez Fatka
Martin, po niewegetariańsku- nawet się o BARF otarłam, z wygody przeszłam na system puszka/suche + mięso raz na jakiś czas.

weganizm to jakaś sekta, mam kilku znajomych - generalnie uwielbiają się licytować który jest najbardziej "wegańszy" i żyje zgodnie z ideologią

czubków w żadnej grupie społecznej nie brakuje :mrgreen: Znam sporo fajnych wegan, niestety jednostki nawiedzone są najgłośniejsze, przez to bardziej widoczne. M.in przez to licytowanie się przestałam być aktywna na wege forach - zawsze można było zarobić zjebkę :D Temat rzeka.

Weganizm w wydaniu własnym też zaliczyłam, ale jakoś tak bardziej po drodze mi z nabiałem.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 21:52
przez Martinnn
Dla mnie dieta wegańska dla człowieka to żaden tam szok ale fakt nawiedzeni weganie potrafią doprowadzić do skrajnych myśli na temat tej diety. No ale karmienie kota po wegańsku to już na prawdę zboczenie.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Pon mar 06, 2017 22:09
przez Koniczynka47
Fatka pisze:czubków w żadnej grupie społecznej nie brakuje :mrgreen: Znam sporo fajnych wegan, niestety jednostki nawiedzone są najgłośniejsze, przez to bardziej widoczne. M.in przez to licytowanie się przestałam być aktywna na wege forach - zawsze można było zarobić zjebkę :D Temat rzeka.

Masz rację. Jedna z moich znajomych uwielbia zadręczać obsługę restauracji/sklepów pytaniami o "wegańskość" oferowanych w tych miejscach wyrobów.
Mina zapytywanych bezcenna, ale ona zdaje się jej nie dostrzegać. :lol:


No ale cóż, każdy ma swojego bzika, poczucie przynależności i identyfikacji z grupą też robi swoje.
A najśmieszniejsza była debata, że uprawa roślin również zabija zwierzęta bo giną one pod kołami traktorów. Głównie myszy. Niech zrezygnują z roślin uprawnych.
Zawsze można przejść z weganizmu na bretarianizm.

Re: Wegańska karma dla kotów

PostNapisane: Wto mar 07, 2017 2:14
przez Stomachari
Najpierw zrobiło mi się szkoda kotów. Potem pomyślałam, że ludzie, którzy kupują śmieci dla swojego kota opatrzone ładnym opisem "wegańskie" są dość naiwni (bo nie wierzę, że wszystkie składniki takiej karmy są rzeczywiście czysto "wegańskie". To zbyt dobry biznes, żeby ktoś czegoś nie namieszał). Dlatego sprawdziłam sobie też coś takiego, jak tauryna - skąd się ją pozyskuje. I jeden z pierwszych wyników w google to ten: http://www.wegetarianie.pl/XForum-viewt ... age-1.html
Zatkało mnie po tym cytacie: "Zainteresował mnie ten temat gdyż kierowałam się czystą ciekawością, jak to jest z żywieniem wegańskich kotów, czy trzeba im tylko kupować taurynę syntetyczną czy może można im podawać pewne gatunki roślin."
Ja rozumiem istnienie ideologii, ale nauka mówi, że koty jako obligatoryjni mięsożercy nie trawią roślin. A jeśli nie trawią, to nie pozyskują z nich składników. I zastanawiam się, jak bardzo zamkniętym na wiedzę trzeba być, żeby rozważać pakowanie w kota zieleniny jak chleba w tuczną gęś, z całkowitym ignorowaniem konieczności monitorowania jego późniejszego stanu zdrowia. Bo z tego co sprawdzałam laboratoria weterynaryjne nie oferują monitorowania poziomu tauryny we krwi. A jeśli nie można na bieżąco sprawdzać stężenia tauryny, to skąd się będzie wiedziało, że cudowna metoda z zieleniną kotu pomaga? Czy to tak ciężko jest poszukać wśród NAUKOWYCH opracowań (bo na wegańskim forum linki do takowych nie padły), jaki wpływ na organizm kota mają produkty roślinne? (w tym otręby ryżu, które powodują sukecsywne zmniejszanie się zawartości tauryny we krwi)

A tu skład karmy wegańskiej:
gluten kukurydziany, kukurydza, olej kukurydziany, proteina ryżowa, groch z łuską, włókno z groszku, drożdże browarniane, fosforan dwuwapniowy, siemię lniane, hydrolizat białkowy pochodzenia roślinnego, proteina z ziemniaka, chlorek sodu, węglan wapnia, olej rzepakowy.
http://greenplanet24.pl/pl/produkty-dla ... -dog-.html
Jałowe jak tektura dla człowieka. I nawet nie ma tych 4% mięsa z kopytami/piórami. Nawet tego nie. A olej jest rzepakowy. To jest jednak gorsze niż Whiskas.