Babunia - rak złośliwy. Jutro nie nadejdzie nigdy ['] :(

[osiek39]

Teraz mam mozliwosc czytac /zaleglosci kilkumiesieczne/..
Smutek ..
Babuniu ..
[*]

[Anna61]

Nie jestem w stanie czytac tego watku, rozkleilem sie po zobaczeniu zdjec. Potwornie wspolczuje i to naprawde wspaniale, ze dalas Babuni tyle milosci i ciepla. Moja kotka Ligurka (znalezlismy ja w Ligurii) jest z nami 8 tygodni, mloda kotka, zdazyla skrasc nasze serca na zawsze, wczoraj zdiagnozowano u niej chloniaka, wiedzialem, ze cos sie dzieje, ale nie bylem na to przygotowany...

Po prostu trzeba być człowiekiem.

Co z koteczką arcbuz?

[arcbuz]

Nie ma juz z nami naszego ukochanego malenstwa. Odeszla 20 grudnia. Terapia niestety nie zadzialala. Mielismy ja zmodyfikowac i przejsc z Chlorambucilu na Vincristine, ale doszly powiklania nerek i zapalenie trzustki co wykluczalo dalsze podawanie jakiejkolwiek chemii. Ligurka byla z nami zaledwie 2 i pol miesiaca...

[Anna61]

Nie ma juz z nami naszego ukochanego malenstwa. Odeszla 20 grudnia. Terapia niestety nie zadzialala. Mielismy ja zmodyfikowac i przejsc z Chlorambucilu na Vincristine, ale doszly powiklania nerek i zapalenie trzustki co wykluczalo dalsze podawanie jakiejkolwiek chemii. Ligurka byla z nami zaledwie 2 i pol miesiaca...

Bardzo mi przykro i szczerze Ci współczuję arcbuz bo wiem jak to strasznie boli gdy jesteśmy bezsilni wobec tak strasznej choroby.
Pytałam lekarza skąd lub jaka przyczyna może być powstawaniu chłoniaków i odpowiedział, że to może od genetyki kota, ale ja mam inne podejrzenia, bo to nie pierwszy u mnie kot u którego wykryto chłoniaka.

Lenka odeszła ['] 11 grudnia 2017 roku
viewtopic.php?f=1&t=176831&start=1245#p11901632
viewtopic.php?f=1&t=176831&start=1275#p11902689

o Pusię walczymy gdzie guz z 7 centymetrów po leczeniu zmniejszył się do 1cm.
viewtopic.php?f=1&t=176831&start=1170#p11889112

Kubuś odszedł ['] miał tylko roczek
viewtopic.php?f=46&t=159953&hilit=Kubu%C5%9B+odszed%C5%82&start=870#p10608588

Gagusia FELV+['] chłoniak śródpiersia viewtopic.php?f=1&t=172120&p=11577315#p11577315

[casica]

Nie ma juz z nami naszego ukochanego malenstwa. Odeszla 20 grudnia. Terapia niestety nie zadzialala. Mielismy ja zmodyfikowac i przejsc z Chlorambucilu na Vincristine, ale doszly powiklania nerek i zapalenie trzustki co wykluczalo dalsze podawanie jakiejkolwiek chemii. Ligurka byla z nami zaledwie 2 i pol miesiaca...

Bardzo mi przykro i bardzo serdecznie Wam współczuję
Tak popatrywałam czy coś napiszesz o koteczce i niestety moje obawy się potwierdziły, smutna wiadomość

[Anna61]

Wczoraj minęło pół roku odkąd nie ma już Babuni pół roku już a jakby nie tak dawno.
viewtopic.php?f=1&t=179339&start=435#p11875738

[Meteorolog1]

[gatiko]

...

[KULAK]

[*]

[aga66]

Czas leci niemiłosiernie szybko. Kochana Babunia, tak bardzo o nią Aniu walczyłaś.

[Anna61]

Dzięki kochani za pamięć o Babuni

[Anna61]

Półtora roku bez Babuni.

[Meteorolog1]

[zuza]

To wciąż boli

[Anna61]

To wciąż boli

Właśnie ją wspominałam, dalej boli...no masakra jak sobie przypomnę to wszystko.