Miau.PL

Burittka po pobycie w szpitalu, obserwacji neurologicznej po raz pierwszy jest w swoim domku Burittka sika samodzielnie i robi kupę do kuwety, apetyt jej dopisuje, łobuzem jest dalej,ogonkiem rusza, nie powróciło czucie w jednej tylnej łapce - nadal bezwładna.Od poniedziałku zaczyna rehabilitacje - aby „uruchomić” bezwładną łapkę
Zmiana jest diametralna mam nadzieje, że juz tylko będzie dobrze Pozdrawiam

Oby było dobrze

Powodzenia Burritce! Oby było już tylko lepiej!

Burittka123 pisze:Burittka po pobycie w szpitalu, obserwacji neurologicznej po raz pierwszy jest w swoim domku Burittka sika samodzielnie i robi kupę do kuwety, apetyt jej dopisuje, łobuzem jest dalej,ogonkiem rusza, nie powróciło czucie w jednej tylnej łapce - nadal bezwładna.Od poniedziałku zaczyna rehabilitacje - aby „uruchomić” bezwładną łapkę
Zmiana jest diametralna mam nadzieje, że juz tylko będzie dobrze Pozdrawiam

Trzymamy kciuki

Dziękuje za słowa wsparcia! Nadal Burittka jest rehabilitowana(bieżnia sucha, bieżnia mokra,laser,bandazowanie) spędza w leczniczy sporo godzin dziennie, zaczęła drugi tydzień. Postępu jak narazie nie ma.Mam pytanie po ilu tygodniach rehabilitacji powinno być widać zmianę, poprawę ? Czy jest szansa, ze wypracuje chodzenie rdzeniowe? Jak w waszym przypadku wyglądała rehabilitacja? Pozdrawiam
.......
Kotka bardzo chce żyć - a ja bardzo chce jej pomoc ❤️

tu na moim wątku chyba mało suwaków lub byłych suwaków. Koniecznie w grupie na FB napisz, tam więcej doświadczeń, bo i grupa tylko suwakowa.
Ważne, że sama wydala, to zawsze największy problem. Wrzuć na FB film, jak się porusza. Na pewno ktoś coś podpowie.
Chodzenie rdzeniowe - na FB ktoś ma kota z sukcesem, ja niestety nie kojarzę kto. Psy się tego łatwiej uczą wg mnie.
Lekarz i rehabilitant powinni określić postępy i dobierać pod tym kątem leczenie/terapie wspomagające.
Czasami zdarza się naciąganie na ponad roczną rehabilitację, choć diagnoza szans nie daje, niestety spotykałam się z tym.
Na pewno na początku warto dać czas, bo kiedy oczekiwać postępów, jeśli nie zaraz po urazie

Okej, dziękuje bardzo.Diagnoze jaka stwierdził wet to brak czucia w łapce, 1% że odzyska czucie, dlatego poprzez rehabilitacje próbują ją nauczyć chodzić rdzeniowo.Zaplanowane ma 3 tygodnie rehabilitacji - teraz zaczyna drugi tydzień.
.......
Kotka bardzo chce żyć - a ja bardzo chce jej pomoc ❤️

o rany, 1 %.... ale wiesz - brak czucia to objaw, jak ból brzucha, pytanie, co jest powodem i jak z tym walczyć. Ale ona chodzi na 3 łapkach?

Tak, chodzi na 3 łapkach bardzo dobrze sobie radzi. Ma namiot dla zwierząt kupiony(taki ośmiokąt z siatkami po bokach i na górze) bo wet kazał ograniczać ruch no i żeby się nie wspinała na meble.

no to w najgorszym przypadku będzie 3łapkiem pewnie stojącym na 3 łapkach, takich jest wiele i NIC im to nie przeszkadza. Kciuki trzymam!

jak nowe, poważnie - Ecco 37
viewtopic.php?f=27&t=202172

puszczam Was z torbami! A nie, z torbą
viewtopic.php?f=20&t=202748

po dłuuugiej nieobecności:
http://blog.bandatrojga.pl/koty-w-lesie-i-grzyb/

Wybieram się do Tabby z fantami na bazarek

Obczaj psicę i grzyb dziękujemy