Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 12, 2017 0:22 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Alija pisze:I tego się trzymajmy :D Nasze dożyją 20-stki :ok: :ok: :ok:


Tak właśnie :mrgreen:

Koniczynka47 pisze:Nie zawsze robię typowe, kalkulatorowe mieszanki. Staram się karmić zróżnicowanym pożywieniem plus preparaty witaminowe.
Np dziś na śniadanie był biały ser z żółtkiem, na kolację galaretka z kurzych łapek i skrzydełek.
W międzyczasie miseczka mleka koziego, orijen przy którym trza popracować coby go powyciągać z różnych otworów (w naturze też kot myszek na tacy podanych nie ma).
Jutro w menu będzie surowy indyk z podrobami.

Ale ja mam jednego kota, co prawda dużego.
Poprzednio też miałam jednego, przez 19 lat.

Karmiony podobnie więc tego się trzymam.
Ale fakt faktem też znam długo żyjące koty na whiskasie :?


U mnie takie siupy też odpadają. Nie wyobrażam sobie surowizny ani w podróżach ani karmienia barfem przez moich znajomych lub ojca, kiedy wyjeżdżam gdzieś, gdzie kotów się zabrać nie da. Owszem, dostają całkiem sporo surowego, w sumie prawie pół na pół, do tego serek, jajeczko, różnie. Ale całkowite przejście na taką dietę jest niewykonalne, przy suplementacji jednak jest trochę zabawy, a mieszanki nie wytrzymają transportu. Codziennie robić nie mam możliwości, niekiedy nie mam w promieniu wielu kilometrów sklepu mięsnego :roll: :lol: Także surowe samo w sobie i jakieś dodatki plus dobrze zbilansowana karma mokra i sucha, inaczej odpada.

19 lat piękny wynik, teraz na pewno dobijesz do 20-stki :) Co mi przypomina, że znam 21 letnią kotkę, która o karmach innych niż najtańsze marketówki nawet nie słyszała. Mimo wszystko więcej znam przypadków kotów, które w wieku 10 lat były już stare i schorowane. Niestety :(
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Nie lut 12, 2017 1:05 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Chciałabym ale czy się uda? Tego nie wie nikt.
Dobre żywienie to nie wszystko, jeszcze genetyka ma coś do powiedzenia.

Jak w tym dowcipie:
W górskiej chacie pod Gubałówką wielką uroczystość - Jan Gąsienica kończy sto lat. Zjechali się reporterzy, naczelnik miasta, wręczono medal i dyplom. Wszyscy, trzęsącego się ze starości pomarszczonego Gąsienicę, pytają jak dożył tak sędziwego wieku.
- Zwyczajnie, nie piłech, nie paliłech, za dziewkami nie goniłech...
W tym momencie przerywa mu straszny hałas.
- Nie przejmujta się - mówi Gąsienica - to tylko mój starszy brat, całą noc pił gorzałe, to mu się chce teraz za dziewkami ganiać.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Nie lut 12, 2017 1:59 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

sqbi90 pisze:Zerkałem. Cena dla mnie zaporowa przy Purizonie, 75zł za 2,5kg. Nie stać mnie. Proszę o nieprzywoływanie argumentu o większej opłacalności dużych opakowań, bo ja o tym doskonale wiem, ale z 10kg paką ciężko się podróżuje :lol: A przy Ferindze... Prawdę mówiąc i opinii nie ma lepszych niż Applaws i takiej różnicy w składzie to ja nie widzę.

U mnie cała sprawa rozbija się o to, że suche nie jest podstawą żywienia, a tak jak sam nie jadłbym czegoś co mi nie smakuje, tak nie zamierzam karmić kotów czymś, co im nie odpowiada. Niezależnie od tego jakie zdrowotne właściwości by to miało. Ale szkodzić też im nie chcę i stąd pytania.

A kupić dobre pojemniki do przechowywania? Szczelne, dopasowane wielkością, MINIMUM dwa (jeden na większą część z worka karmy, z którego podbierane będzie nie częściej niż raz na 2 tyg. do mniejszego i drugi mniejszy, mobilny, do zabierania ze sobą)?
Co do jedzenia przez koty czegoś, co nie smakuje. Rozumiem, chociaż nie podzielam, bo jednym z mechanizmów (u ludzi na pewno a o ile wiem u zwierząt również) sterujących tym co się lubi a czego się nie lubi jest przyzwyczajenie. Do tego stopnia, że można za czymś nie przepadać, potem przywyknąć aż wreszcie polubić. Wiadomo, to nie jest jedyny mechanizm, ale on również występuje.

Alija pisze:Na mój rozum to można pozostać przy Applawsie, jeżeli suche nie jest podstawą a tylko dodatkiem. Mogę się mylić...

Jeśli karma w istotny sposób wpływa na bilans pierwiastków, to ten bilans pozostaje zmieniony przez tę karmę, tylko niekoniecznie w takim samym stopniu, jak gdyby suche żarcie było podstawą. Pytanie, jak silnie Applaws zaburza stosunek Ca:P.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lut 12, 2017 2:24 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Stomachari pisze:A kupić dobre pojemniki do przechowywania? Szczelne, dopasowane wielkością, MINIMUM dwa (jeden na większą część z worka karmy, z którego podbierane będzie nie częściej niż raz na 2 tyg. do mniejszego i drugi mniejszy, mobilny, do zabierania ze sobą)?


Sęk w tym, że nie miałbym jak raz na 2 tyg. pobrać do mniejszego :wink:

Odpadają takie siupy, po prostu kupuję mniejsze opakowania. Dostarczają mi tam, gdzie akurat przebywam lub będę przebywać w najbliższym czasie i jest w miarę po problemie.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Nie lut 12, 2017 4:10 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Ok, nie wiedziałam, że to aż taki rozstrzał terminowy :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lut 12, 2017 15:02 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

No niestety. Dlatego szukam złotego środka :mrgreen:
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Nie lut 12, 2017 15:17 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Alija pisze:Czy jest jakiś powód, dla którego chcesz pozostać przy Applawsie? Kot miał już w przeszłości epizod urologiczny i tym bardziej zrezygnowałabym z tej karmy


Tylko z tego względu że kot je lubi.

Ok w takim razie applaws wyrzucić czy zostawić ? Bo u mnie też nie są głównym pożywieniem. Jest on dostępny w misce 24/7 z purizonem. I kot czasami je.
Te royal urinary jak dla kota nic nie jest to wyrzucić z żywienia ?

mogli

 
Posty: 171
Od: Śro lut 10, 2016 21:54

Post » Nie lut 12, 2017 15:37 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Royala proponuję odstawić, Applaws w mieszance z Purizonem może być, choć możesz poeksperymentować z innymi, które też kotek polubi

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2017 15:45 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Właśnie jestem na takim etapie aby poeksperymentować. Wcesniej z suchej dostawał animonde lecz tak sobie ją jadł. Spróbuję dostać carnilove i canagan. Feringa i CCF z suchej też będą dobre ? Bo z mokrej to wiadomo że są dobre.
Bozita z mokrej można zostawić ? Chcę jeszcze wypróbować CCF I Feringe.

mogli

 
Posty: 171
Od: Śro lut 10, 2016 21:54

Post » Nie lut 12, 2017 17:03 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Nie znam tych, które wymieniasz, nigdy nie brałam ich pod uwagę. Przez chwilę była TOTW, ale ma za dużo węglowodanów od których koty tyją. Czasem kupuję Acanę, ale jest problem z dostępnością. Myślę, że 2,3 suche karmy, które kot polubi i dobrze są trawione, to dość.
Słyszałam, że Bozita jest słaba, ale sama nie mam zdania.

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2017 18:38 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Więc tak - CFF nie robi suchej, zamiast CFF zerknij na GranatePet ma niezłe suche i sucha Feringe - koty u nas jedzą :)
Bozita to w sumie ciut lepszy whiskas - ja bym zrezygnowała :) ewentualnie podawała od czasu do czasu jako urozmaicacz :)
mokre CFF, Granata i Feringa - super wybór :)

z Applawsa bym zrezygnowała całkowicie tak samo jak z Royala.
ser_Kociątko
 

Post » Nie lut 12, 2017 21:37 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Stomachari pisze:A kupić dobre pojemniki do przechowywania? Szczelne, dopasowane wielkością, MINIMUM dwa (jeden na większą część z worka karmy, z którego podbierane będzie nie częściej niż raz na 2 tyg. do mniejszego i drugi mniejszy, mobilny, do zabierania ze sobą)?

Ja tak właśnie robię, kupuję największy worek Orijen za 220zł i rozsypuję do 8 szczelnych, szklanych pojemników.
Ogólnie worek karmy 6,8 kg starcza mi na cztery miesiące.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Nie lut 12, 2017 23:53 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

Alija pisze:Myślę, że 2,3 suche karmy, które kot polubi i dobrze są trawione, to dość.

Jeśli sucha karma jest dobrze zbilansowana (a celuje się najczęściej w taką, która jest), to lepiej jest jeżeli podaje się tylko tę jedną, maksymalnie dwie. Wszystko ze względu na ten bilans pierwiastków, który jest zaburzony gdy różne karmy są ze sobą zmieszane.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto kwi 25, 2017 20:47 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

A czemu jest taki napad na Royala? Mają bynajmniej w zoo+ ładnie rozpisane składniki, witaminy, w składzie innych karm nie ma tego co nie znaczy ,że nie ma tam witamin, no ale rozpiska royala wygląda imponująco, to przez tę kukurydzę? Z przeglądu innych karm na najbardziej odpowiednie dla kotów tzn bezzbożówki wydają się : Thrive Premium, Optimanova, porta 21, purizon, perfect fit, oprócz tego ferigna, granata pet, concept for life, happy cat(już wiem, że moje koty nie lubią). Jeszcze jako karmy w ogóle wchodzące w grę traktuje Josera, Bozita.
Jesteśmy w trakcie wypróbowywania karm, które wymieniłam na górze, ale oprócz tego wręcz boję się zrezygnować z Urinary. Urinary przecież występuje nie tylko jako karma weterynaryjna, ale też prewencyjna. Nie do końca podoba mi się skład, ale stałą karmą dla moich pociech jest obecnie Hill's Feline Adult Urinary & Hairball Control, bo jeden z moich kotów ma problemy z kłaczkami.
Z mokrych natomiast nie widzę żadnej dobrej składnikowo karmy.

Muszę jeszcze pewnie poczytać, ale nie rozumiem tej nagonki na karmienie suchym. Dotychczas weterynarze no i ci moi bliscy znajomi, którzy bądź co bądź znają się na kotach i interesują się nimi od wielu lat, są też farmaceutami i znają się na fizjologii uważają, że to najlepszy sposób karmienia kotów i ganią mnie, że w ogóle przychodzi mi do głowy karmienie ich mokrym. Uważają, że problemy, które przechodziły moje oba koty ze struwitami wzięły się właśnie z powodu karmienia ich mokrym, a nie były to saszetki typu whiskas tylko z lepszej półki. Kiedy były chore ( nie oba równocześnie) karmiłam ich weterynaryjną urinary no, a potem faktycznie zrezygnowałam z karmienia ich 2 x mokrym, 1 x suchym dziennie na 2x suche, 1x mokre w tym właśnie urinary hillsa i odpukać od wielu miesięcy jest dobrze.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 25, 2017 21:15 Re: Karma dla kota. Czy są to dobre produkty?

już trafiłam na wątek spis karm cz. 6 :-)

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Na Kocią Łapę i 148 gości