Kolorówka - dołączyła do swoich sióstr ...

O chorobie Olinki to tamte slowa byly ostatnie. :cry:

[*]

wiemy z FB

[quote="Thorkatt"]O chorobie Olinki to tamte slowa byly ostatnie.

Olinki nie ma z nami

jest rana w sercu i niespokojna myśl że mogłam zrobić coś jeszcze i coś jeszcze aby żyła, ale już niestety nie było możliwości
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5&__tn__=C

Thorkatt pisze:O chorobie Olinki to tamte slowa byly ostatnie. [*]

tak bardzo mi przykro ...nie wiedziałam.... :cry:

Olinko [*]

Bardzo mi przykro

[*]

dziękuję za słowa pożegnania Olinki, tutaj wątek Olinki, można zajrzeć, napisać słowa pożegnania viewtopic.php?f=1&t=109673

jessi74 pisze:
jessi74 pisze:
metamorfoza

w ubiegłą niedzielę pożegnałam Olinkę (*) miała około 17 lat lub więcej, przegrała z chorobą nerek, astmą i chorobą serduszka, walczyła dzielnie i bardzo chciała żyć, ostatnie dwa lata mieszkała u mnie, kiedy odebrałam ją po śmierci jej opiekunki, Olinka była kotką uratowaną w 2009 z bardzo ciężkich warunków

Olisia jest na cmentarzu dla Zwierząt Tęczowy Most a jej Kocia duszyczka już zapewne wraz ze swoimi siostrzyczkami i swoją opiekunką panią Basią

na ostatnim zdjęciu Olisia, rok temu była wtedy na wsi, chyba po raz pierwszy w życiu widziała łąkę, trawę, można nie wierzyć, ale ja widziałam jak się uśmiechała ...

zapraszam na bazarek dla Kolorówki, kicia ma się dobrze, jest w domu tymczasowym u pani Irenki, ja z znacznej części utrzymuję Kolorówkę, stąd ten bazarek
:arrow:

viewtopic.php?f=1&t=178982

jessi74 pisze:zapraszam na bazarek dla Kolorówki, kicia ma się dobrze, jest w domu tymczasowym u pani Irenki, ja z znacznej części utrzymuję Kolorówkę, stąd ten bazarek
viewtopic.php?f=1&t=178982

Ależ ten link kieruje do tego wątku, w którym jesteśmy...