Łódź-FFA 2017 - "kawałek raju" - od Bordo - str.92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 22, 2017 17:17 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

Potrzymam kciuki...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro lis 22, 2017 17:29 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

moim zdaniem, jest za zimno na zabiegi
no chyba, że jakaś ciężarna by się pojawiła
---
Ostatnio edytowano Śro lis 22, 2017 22:09 przez ewa_mrau, łącznie edytowano 1 raz
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 22, 2017 21:22 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

o fu..k

na nich jest wyrok
odporność mizerna po sterylce i przy temperaturach bliskich zeru lub poniżej
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lis 22, 2017 22:13 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

a u mnie -> 3 miesiące u już FIP...
Obrazek Krokiet
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 22, 2017 22:18 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

fu...k

idę stąd

fu..k
:evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lis 23, 2017 7:25 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

ewa_mrau pisze:a u mnie -> 3 miesiące u już FIP...
Obrazek Krokiet
---

Biedactwo maleńkie :cry: :cry: :cry:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 23, 2017 11:23 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw lis 23, 2017 15:45 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

Jaki śliczny kotuś :cry:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 24, 2017 15:04 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

Kotka z Obornickiej - i inne koty...

Obrazek

W ostatnim tekście pisałam o kolejnych kocich biedach… Należą się im własne opowiadanka, ale nie wiem, czy wystarczy czasu, więc….
Pisałam, że łapałam gdzieś tam na sterylki 5 kotów, okazało się, że wszystkie kotki. 2017.11.14 odwiozłam i wypuściłam, 2017.11.19 alarm - białobura skulona pod drzwiami karmicielki nie rusza się, nie chce odejść. Lecznica - skrajne odwodnienie, 1,8tys leukocytów, ranka z lekka rozlizana, ale nie ona jest przyczyną choroby. Walczyliśmy - nasza czarna koteczka podzieliła się dożylną odżywką - ale kiedy kotka zaczęła się dusić nawet pod tlenem - poddaliśmy sięę Nie wiemy tak naprawdę, co to było - czy coś zakaźnego, czy otrucie, jak podejrzewa karmicielka, na wszelki wypadek zawiadomiliśmy lecznicę, w której była sterylizowana, a pozostała czwórka, a właściwie piątka,. Bo w międzyczasie karmicielki złapały kolejną czarną kotkę - obserwowana jest ze szczególną uwagą.

Obrazek * Obrazek

A potem ten kot - Danusia, zginęła w czerwcu na Julianowie, jakoś tam czuję się z nią związana, bo „pochodzi” z opowiadanka „Przed procesją” - dla zainteresowanych link http://domowepiwniczne.blogspot.com/sea ... cesj%C4%85. Dziewczyna szuka jej cały czas, a mnie karmicielka 2017.11.12 wysyła zdjęcia kota błąkającego się już kilka miesięcy - drugi koniec miasta, Odrzańska, ale nie takie odległości potrafią te koty pokonać.

Obrazek * Obrazek

Wysyłam do dziewczyny - no Danuśka. A jeśli nie? Karmicielka twierdzi, że kocur. Ja nie mogę brać kolejnego kota. A jeśli nie - to dziewczyna weźmie na tymczas. Miała po kota jechać, ale pochorowała się. A los jest złośliwy - więc nie ma co czekać, pojechałam po delikwenta. Kastrat, więc nie Danuśka. Zęby połamane, kamień, chudy, zrudziały, zapalenie skóry - cała pokryta strupami po pchłach - pora najwyższa zająć się nim porządnie. Na barku coś wyczułam - chip? Niestety, śrucina. Jeszcze postrzelony…. Zabrałam do lecznicy, zrobili badania krwi - w normie, remont paszczy - został jeden kieł. I z antybiotykiem kot pojechał do Sandry, Na razie wiem tyle, że zachowuje się godnie i spokojnie, którejś nocy był żółty pawik, je niewiele, i należy go przy tym głaskać. Na imię ma Czyngis Chan - od śrucinki. Tuczymy i szukamy domu - dal kilkuletniego spokojnego kota. Gdyby były lepsze zdjęcia widać byłoby, że Danuśka ma bródkę czarną a on białą. Ale dla Czyngis Chana to chyba szczęście, ze tych zdjęć nie było.

Pora o naszej głównej bohaterce - odwiedzam ją co 2 dni, częściej nie wyrabiam. Informacje z lecznicy ma codziennie - np. że kupki robi prawidłowe, że oprócz papki dzielnie sobie radzi ze glutkami z saszetki, że buzia prawie-prawie się zamyka - ale raczej nie do końca, że je jedną stroną pyszczka - ta chora pewnie boli. No i że w końcu ma zdjęty kołnierz.
A żeby nie było za słodko - wtorkowe wieczorne badania krwi wyszły złe. Czerwone krwinki spadły z 3,48 na 2,64mln, białe też spady na 32tys, było więcej, i to dobrze. Ale czerwone…. Szybciej da efekt transfuzja - a ponieważ ja z dawcą dojechać mogłabym dopiero wieczorem, dzięki lecznicy znaleźliśmy na szubko innego dawcę - w południe kotka dostała całe 20ml krwi - odpowiednio do swojej wagi. Dobrze jej o zrobiło - wyraźnie czuła się lepiej.
Wg lekarzy ten spadek ma związek z silnymi antybiotykami, jaki dostawała. Jedne już odstawiono, drugi kończy się za chwilę. No i za kilka dni sprawdzamy morfologię - oby była dobra.

Pora niedługo zabierać kotkę ze szpitalika na dalsze leczenie - domowe - i rekonwalescencję.... Szukamy dla niej miejsca…

Zdjęcia mam, ale ile można Wam pokazywać zdjęcia kotki w szpitalnym boksie? Właściwie takie same… To może link do filmiku - też już był, jak je, ale tym razem je z normalnej miseczki i bez kołnierza. Jej apetyt i to ciamkanie bardzo wzrusza - https://youtu.be/oPfntUij1lo

Stan konta kici to obecnie 4100,15zl, Chciałabym z tych pieniędzy zapłacić za ratowanie chorej burobialej kotki i ząbki Czyngis Chana - nie było czasu pisać o nich i zebrać dla nich pieniędzy…

Aktualna lista darczyńców - bardzo wszystkim dziękujemy.
RAZEM 2017.11.24 4 100,15zł
2017-11-23 Aleksandra K.-G. paypal - 100,00zł
2017-11-23 Aleksandra O. Łódź - 200,00zł
2017-11-23 Agnieszka B. Łódź - 100,00zł
2017-11-22 Szymon W. Lublin - 120,00zł
2017-11-21 Artur O. Żydowo - 100,00zł
2017-11-20 Agnieszka Barbara Ś. Łódź - 200,00zł
2017-11-20 Barbara Irena G.-F. Brzeźno - 100,00zł
2017-11-17 Elżbieta K.Sopot - 10,00zł
2017-11-17 Katarzyna Anna K.-S. Warszawa - 30,00zł
RAZEM 2017.11.17 3 140,15
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 24, 2017 15:38 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

kalewala pisze:Jej apetyt i to ciamkanie bardzo wzrusza - https://youtu.be/oPfntUij1lo


Apetyt ma dziecina, to dobrze :ok: Będzie szybko nabierała sił, a buźka się będzie ładnie goić :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 26, 2017 18:26 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka po transfuzji - str.72

http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 27, 2017 17:21 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka po transfuzji - str.72

26 listopada 2o17, ul. Skierniewicka, godz. 13:oo
tydzień temu dostałam cynk o dwóch ciężarnych
pojechałam
zobaczyłam
to te dwie kotki zaznaczone czerwoną kropką
Obrazek
rzeczywiście grube, ale jeszcze trochę czasu mamy
jestem przeciwna łapaniu o tej porze roku
ale o tej porze roku urodzić też nie powinny
więc pojechałam
nie lubię jeździć w niedzielę, bo transport drogi
karmicielka w pracy przez cały tydzień, a karmienie ok. 13:oo
nie było więc wyjścia
zabrałam moją dużą klatkę, bo kotów jest tam więcej
nie ma już talonów, więc musiałyśmy polować tylko na te dwie grube
przymarzając do płyt chodnikowych, czekałyśmy
pojawiły się oczywiście nie te koty co powinny
czyli miało być fajnie, a było jak zwykle
o tym, że błąkają się tam dwa egzotyki, też wiedziałam wcześniej
ale one przychodziły do miski dość rzadko
(KarmicielkaHalinka zrobiła wywiady wśród sąsiadów i mieszkańców -> nikt się do tych długowłosych nie przyznawał)
i nagle pojawiła biało-rudo-czarna piękność
Obrazek
karmicielka z kamienicy powiedziała, że kręci się tam od lipca
i nie ma właściciela
Obrazek
a po jakiejś godzinie przyszedł ON
długo się zastanawiał, czy powinien skusić się na marnego łiskasa
na szczęście łakomstwo wzięło górę na pychą
Obrazek
jest ogromny
zaniedbany
i ma niebieskie oczy
i fuka...
tam jest zabudowa starego Widzewa
małe domki zamieszkałe przez niezbyt bogatych ludzi
część tych chatek nie ma wody i kanalizacji
na ulicy leżą kocie łby
i skąd się tam wzięły takie koty?
w kwietniu zeszłego roku złapałyśmy tam takie cudo
Obrazek
tylko, że on podobno miał dom, jeno go wypuszczali
w tym roku już się nie pokazuje
może przestał śmierdzieć i pozwolili mu spać na kanapie...

po jakiś dwóch godzinach, skostniałymi łapkami, zwinęłyśmy majdan
przyjechał SynekRadek
wyszłyśmy na ulicę
... a na chodniku siedzi jedna z naszych ciężarnych, ta bura
no to ustawiłyśmy klatkę
zaraz pojawił się bury kawaler w nieskazitelnie białych skarpetkach i wyjadł wszystko
no to dołożyłam
znowu wyjadł
kotka niby była zainteresowana, ale kocur sprytnie ją ubiegał
potem oboje schowali się na parkingu Hyundaia
nie było już sensu dalej czekać
spakowałam się do SynkaRadka i pomknęliśmy do Oazay
---
KarmicielkaHalinka była dzisiaj w w/w firmie i jesteśmy umówione na łapanie w sobotę burej ciężarnej
czarna ciężarna jeszcze nie została zlokalizowana
---
z ostaniej chwili:
kotka jest milutka i dostała na imię Lucynka
ma około 5 lat
miała malutkiego guza na cycku, który przy okazji sterylizacji został usunięty

kocur Lucjan jest rasowym syberyjczykiem i ma ok. 2-3 lat
(tak określiła go dr Ania, która miała kota tej rasy)
to bardzo charakterna rasa, więc może stąd ten foch i buczenie

żaden z kotów nie miał czipa
i skąd się tam wzięły takie koty?
---
i prośba...
jakby ktoś, coś, to będę bardzo wdzięczna
Fundacja For Animals-Łódź
40-384 Katowice, ul. 11-go Listopada 4
71 1020 2313 0000 3802 0442 4040
z dopiskiem: koty Ewy

---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 27, 2017 17:39 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka po transfuzji - str.72

Na Wacława 12 jest zwierzolubny Pan Wulkanizator, może coś będzie wiedział?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon lis 27, 2017 18:44 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka po transfuzji - str.72

ana pisze:Na Wacława 12 jest zwierzolubny Pan Wulkanizator, może coś będzie wiedział?

dzięki, przekażę Halince
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 28, 2017 8:02 Re: Łódź-FFA 2017 - kotka je! - filmik - str.70

babuszka pisze:dać jej domu ,choćby tymczasowego .
(...) w razie braku opcji ,jestem opcją ;)


wielkie dzięki za proppozycję - napisałam pw, odbierz proszę
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Mojo97, polalala i 200 gości