» Pon sty 09, 2017 20:15
Re: Pomocy !! :(
Nie wiem, kim jest autorka, ale brzmi tak, jak osoby wychowane w wiejskim podejściu: "chodzi i je znaczy że nic kotu nie jest". Mówię to bez obrazy dla kogokolwiek.
Jeżeli mam rację, to szanse na odwiedzenie weterynarza, póki kot nie puści piany z pyska, są marne.
Mruczek47 miej na względzie, że po takich przeżyciach, o których pisałaś, objawy przeziębienia nie muszą być jedynym problemem. Kot który miał drgawki a teraz jest osowiały i ma katar to nie koniecznie historia z cudownym zakończeniem (chociaż ze względu na kota tego życzę).
Radzę poszukać innego weta i skonsultować z nim całą historię i obecne objawy. Być może kot potrzebuje kroplówki(!).
Nawet leki bez recepty, które można by było tu poradzić, muszą być dostosowane do obecnego stanu kota (którego nie widzimy a jedynie czytamy Twoje lakoniczne opisy) oraz do jego wagi, której również nie znamy. Nikt z nas nie zmierzy też temperatury, a to jedna z ważniejszych informacji. Osowiałość może być spowodowana zarówno hipotermią, jak i wysoką gorączką. A to oznacza różne leczenie.
Nie mamy też karmy wzmacniającej, która być może byłaby tu wskazana, a którą najpewniej kupisz u weterynarza po konsultacji.