Nadszedł już ten czas, że oglądamy się za domkiem stałym dla Buffy. Myślę, że od stycznia nasza malutka zmieniła się całkiem, względem i fizycznym i psychicznym. O jej krytycznym stanie z początku nie muszę chyba mówić, każdy widział i widzi jak jest teraz, a fotka wyżej tylko ładnie podkreśla naszą kocią metamorfozę
Oczywiście jej stan psychiczny to tylko my w domu możemy opowiedzieć- ale z kota, który pierwsze dni przesiedział za kanapą, uciekał gdy tylko widział "potężnego stojącego człowieka" zrobiła się ogromnym przytulaskiem... z którym nie będę potrafiła się rozstać ... upodobała sobie mnie i każdą chwile ze mną spędza, tylko czeka kiedy wrócę do domu ze szkoły , czy pracy. Jak widzi mnie za oknem to już biegnie do drzwi... A mój 3 dniowy wyjazd przespała a jak mama przygotowywała mi łóżko bo powrót był w nocy to juz wiedziała, że pańcia wraca i z radości skakała jak kangur a potem nie dała mi spać, bo miałam ją przytulać
wystarczy , że powiem chodź Księżniczko to zaraz Buffy biegnie ^^
trochę o Buffy:
Buffy to około 6 letnia, drobniutka koteczka. Jest śliczną kocią czarno- białą księżniczką. W pierwszych kontaktach jest bardzo nieśmiała, chowa się i ucieka ale kiedy tylko zaufa pokazuje jaka z niej wspaniała kotka! Jest bardzo delikatna i dostojna. Uwielbia być głaskana i sama wpycha swój pyszczek pod rękę, lubi jak się ja przytula i sama chętnie domaga się pieszczot. Cudownie mruczy i "rozmawia" z człowiekiem. Jest bardzo grzeczna, większość dnia przesypia- z przerwami na jedzenie , pieszczoty i trochę zabawy. Kiedy najdzie ja ochota zaczyna biegać za zabawkami , które sobie podrzuca , tupiąc przy tym jak mały słoń
Lubi też kontakt z innymi zwierzętami, początkowo syczy ale z czasem przyzwyczaja się do towarzysza. Koteczka jest bardzo mądra i szybko się uczy. Przez nawracający się stan zapalny dziąseł byliśmy zmuszeni usunąć jej część zębów- przedtrzonowce i trzonowce, zabieg przyniósł kotce ulgę i nie ma żadnych problemów z jedzeniem. Przeszłość zostawiła też ślad na jej nosku- jest troszeczkę większy niż u innych kotów, trochę krzywe tylne łapki i złamaną końcówkę ogonka ale to tylko dodaje jej uroku!
Szukamy domu spokojnego, bez małych dzieci. Niestety przez złe doświadczenia , Buffy nadal boi się gwałtownych ruchów i nie lubi być przytulana na siłę. Kotka jest zdrowa, odrobaczona, odpchlona, wysterylizowana, wkrótce zostanie zaszczepiona. Bezbłędnie korzysta z kuwety.
Buffy jest podopieczną Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali w tej walce i wspierają. Myślę, że całe te wydarzenie, zdjęcia, potwierdzają , że warto!
W sprawie adopcji można kontaktować się:
Justyna, 721365922