PILNIE potrzebne wsparcie finansowe dla nerkowej Dzidzi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2016 22:05 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Ostatnia para
Obrazek
Chyba 8-letnie: czarny i szaro-biała (2 z tyłu).
Rodzeństwo kotka i kocurek bardzo do siebie przywiązane.Niepozorne, wyciszone i chowające się. Potomstwo kotki Kasi.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 23, 2016 0:48 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Proszę o wrzucenie do pierwszego posta (czyli trzeba go edytować): https://www.facebook.com/events/1013985398728917/
Prośba też o przejrzenie i ewentualnie sprawdzenie, czy nie ma jakiś błędów.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt gru 23, 2016 10:05 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Bardzo dziękuje za wrzucenie zdjęć i zaangazowanie. Tak, kotków jest teraz 11, bo 3 znalazły już dom, jedna została odebrana wczoraj, a po dwa we wtorek przyjedzie pani z Gdańska. O przewlekłych chorobach kotów nic mi nie wiadomo.6 lat temu, kiedy poznałam panią Joanne było ich 17 :) Jeden dożył 20 lat, jedna kotka w poznym wieku zachorowała na nowotwór, wlaścicielka walczyła do końca, w tym roku odszedł 16letni Filip prawie do konca w swietnej kondycji, w ostatnich tygodniach niewydolnosc nerek. Ona naprawde dbała o te koty, czesto narzekala, ze kiedys tam stracila kontrole nad dokoceniem, ale z drugiej strony nie chciala sie zgodzic na poszukaniu dla czesci z nich nowych domow.
Dysponuje juz profesjoonalnym ogloszeniem w wersji pdf i jpg, gdyby ktos chcia pomoc w mailingu czy mogl taki plakat gdzies wrzucic prosze o adres e-mail.

S,

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

Post » Pt gru 23, 2016 10:12 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Wrzucam i tutaj obie wersje jpg, które dostałam - po kliknięciu w obrazek można go pobrać w pełnej rozdzielczości.
Obrazek
koty

Obrazekkoty2 web

Pdf jest tutaj: https://drive.google.com/open?id=0B1agw ... DJ4S2pwMlk

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt gru 23, 2016 13:30 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Dobra Dusza uczyniła :)
Powinno być lepsze do druku.

Obrazek
Tak samo - po kliknięciu można pobrać w pełnej rozdzielczości.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 23, 2016 18:34 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Ja juz rano wydrukowałam, wydruk w kolorze z pdf-u naprawde dobrze wyglada. Juz wisi w lecznicy na Ksiązecej. Niestety musialam bys dzis w pracy i dalej nie bylo jak dojechac. Jutro zawiesze w Multivecie na Gagarina. Jesli ktos ma jakas lecznice w poblizu to prosze pobrac ten pdf (albo ja wysle) i zawiesic na tablicy. Dzis miałam tel dot. adopcji - wyglada na to, ze najstarsza Pumcia bedzie miala nowy dom juz od wtorku.

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

Post » Pt gru 23, 2016 23:24 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Miejmy nadzieję, że uda się znaleźć domy dla tych wszystkich kotów zanim będzie za późno. :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon gru 26, 2016 19:24 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Szalony Kot pisze:Proszę o wrzucenie do pierwszego posta (czyli trzeba go edytować): https://www.facebook.com/events/1013985398728917/
.

Podrzucam wątek i bardzo proszę o udostępnianie wydarzenia na FB.
Zostało 5 dni i 10 kotów.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon gru 26, 2016 20:04 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto gru 27, 2016 2:25 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

W wydarzeniu padło pytanie:
A czy jeżeli ktoś uzależniałby decyzję o adopcji od wyniku testu - mógłby liczyć na jego wykonanie po opłaceniu? Myślę, że taka możliwość powinna być ze względu na inne koty w domu.


Z jednej strony rozumiem w pełni, z drugiej - czy jest jakakolwiek szansa wyciągnięcia kota z domu tylko na testowanie?


I jeszcze - wiem, że jutro mają być zabierane trzy koty do nowych domów :ok: z tej pierwszej 14tki jeszcze. Czy jest w tym czasie szansa na nieco więcej zdjęć, zwłaszcza tych dużych czarnych lub tych z kanapy, co mają tylko grupowe?
Albo nierozmazane np tej marmurowej koteczki Meli? Ona ma nietypowe umaszczenie, warto to pokazać, a mamy tylko rozmazaną fotę...
Tak samo trikolorowa Zuzia.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa


Post » Śro gru 28, 2016 20:58 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro gru 28, 2016 22:14 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

up, ile zostało realnie czasu?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 28, 2016 22:40 Re: Apel o przygarnięcie - opiekunka poważanie chora.

Wczoraj odebrane zostały 3 kotki, jutro sa umowione juz 2. Ale potwierdze jak sie spelni. Ja jeszcze nie dzwonilam o prolongate, ma to zrobic sasiadka ktora ma klucze (bo wciaz je mamy Boje sie dzwonic, bo mam obawy ze powiem cos i jeszcze pogorsze...
Bo np dowiedzialam sie, ze byla taka sytuacja, ze pani z sasiedztwa (znajoma opiekunki), w ubieglym tyg. byla pod mieszkaniem z zamiarem wziecia 2 kotów, zostawila tel u sasiadki, ktora ow przekazala siostrze. Pani ktora ma klucze zrelacjonowala, ze siostra skomentowala to tylko "ze ktos ja nęka w sprawie kotow" ZAmierzam jutro obdzwonic wszystkie mieszkania i znalezc te pania, niestety raz ze tylko domyslam sie ze to moze byc ta osoba, nie znam imienia, ale niewazne, kamienica niewielka, najwyzej troche pogonia ;) Atem dzialajmy pelna para (jesli ktos chce pomoc), kazdego dnia aktualizuje ogloszenia na olx (mozecie tez wysylac znajomym linki), jest odzew.. Zakladam, ze jak rodzina zobaczy, ze koty znikaja to nie bedzie szaleć. w kazdym razie staram sie trzymac reke na pulsie.

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Donaldwoody, Goldberg, Google [Bot], kasiek1510 i 427 gości