Miau.PL

Kochani, przygarnęłam z ulicy starego kota po przejściach. Okazało się, że ma lambiozę (bardzo silna) i jednocześnie białaczkę. Gdyby nie miał białaczki - nie byłby to aż taki problem. Ale ma jeszcze białaczkę i jest stary. Czy może mieliście taki problem? Nerki i wątroba jest OK. Pokochałam mojego Stefanka i boję się o niego. Będę wdzięczna za podpowiedzi.

lambliozę spróbuj opanować środkiem dla dzieci w syropie , wydaje mi sie,że będzie dużo łagodniej , tak leczyliśmy malucha, problem w tym,że nie pamiętam nazwy syropu -dla dzieci na lamblie i dawka jak dla dzieci, w aptece lub wet będą wiedzieli
Ja dawałam immunostymulatory , np. immunodol , beta glutan w innej postaci, spokój , spokój i poczucie bezpieczeństwa, miłości jak najwięcej, ale to już Stefanek ma , resztę na pewno podpowiedza osoby aktywne na wątku

viewtopic.php?f=1&t=150321&p=11609390#p11609390

Milo[*] z felv+ był u mnie 7 lat

Wielkie kciuki trzymamy za Stefanka, oby jak najdłużej mógł sie cieszyć domem i Twoja miłością