Miau.PL

Marzena Zadzwon na Żytnia 15 do weta. Oni na pewno tańsi są niż Bialobrzeska.( przynajmniej jeśli o leczenie chodzi)

I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Marzenia11 pisze:I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Czyli kurak na 100% odpada

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Czyli kurak na 100% odpada

No właśnie chyba nie. Dostaje od 2 tygodni kurczaka głównie tylko z innych firm i było ok, też surowego. Cosma odpada. Oczywiście w opisie produktu jest kurczak, ser, bulion i ryż. Nic więcej, a na pewno są jeszcze jakieś dodatki. A moze ryż ją uczula?

Marzenia11 pisze:

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Czyli kurak na 100% odpada

No właśnie chyba nie. Dostaje od 2 tygodni kurczaka głównie tylko z innych firm i było ok, też surowego. Cosma odpada. Oczywiście w opisie produktu jest kurczak, ser, bulion i ryż. Nic więcej, a na pewno są jeszcze jakieś dodatki. A moze ryż ją uczula?

Marzenka w cosmie na 100% nic nie ma. To filetowka czysta bez dodatków. Jako karma uzpuelniająca moze być. Jako podstawowa nie bo kot na niej zmarnieje.

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Czyli kurak na 100% odpada

No właśnie chyba nie. Dostaje od 2 tygodni kurczaka głównie tylko z innych firm i było ok, też surowego. Cosma odpada. Oczywiście w opisie produktu jest kurczak, ser, bulion i ryż. Nic więcej, a na pewno są jeszcze jakieś dodatki. A moze ryż ją uczula?

Marzenka w cosmie na 100% nic nie ma. To filetowka czysta bez dodatków. Jako karma uzpuelniająca moze być. Jako podstawowa nie bo kot na niej zmarnieje.

Ryż jest.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ota/430898
Nie daję non stop, tylko jako jedną z kilku. Przy nerkowej kotce trzeba kombinować...

Marzenia11 pisze:

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:I mamy pierwszą obserwację. Wczoraj na kolację koty dostały puszkę cosmy nature kurczak i ser i dzisiaj rano Notka się drapie. Nie wiem w czym podam jej tabletki dzisiaj, nie mam pomysłu...

Czyli kurak na 100% odpada

No właśnie chyba nie. Dostaje od 2 tygodni kurczaka głównie tylko z innych firm i było ok, też surowego. Cosma odpada. Oczywiście w opisie produktu jest kurczak, ser, bulion i ryż. Nic więcej, a na pewno są jeszcze jakieś dodatki. A moze ryż ją uczula?

Marzenka w cosmie na 100% nic nie ma. To filetowka czysta bez dodatków. Jako karma uzpuelniająca moze być. Jako podstawowa nie bo kot na niej zmarnieje.

Ryż jest.
Nie daję non stop, tylko jako jedną z kilku. Przy nerkowej kotce trzeba kombinować...

Ja cię rozumiem
Tylko chodziło mi o to ze ta karma bez minerałów i witamin

Marzenia11 pisze:No właśnie chyba nie. Dostaje od 2 tygodni kurczaka głównie tylko z innych firm i było ok, też surowego. Cosma odpada. Oczywiście w opisie produktu jest kurczak, ser, bulion i ryż. Nic więcej, a na pewno są jeszcze jakieś dodatki. A moze ryż ją uczula?

MonikaMróz pisze: Marzenka w cosmie na 100% nic nie ma. To filetowka czysta bez dodatków. Jako karma uzpuelniająca moze być. Jako podstawowa nie bo kot na niej zmarnieje.

Ryż jest.
Nie daję non stop, tylko jako jedną z kilku. Przy nerkowej kotce trzeba kombinować...[/quote]
Ja cię rozumiem
Tylko chodziło mi o to ze ta karma bez minerałów i witamin [/quote]
acha , ok

Marzenia11 pisze:Przy nerkowej kotce trzeba kombinować...

Wierz mi że nie tylko przy nerkowej. Bagi też bardzo wybredna. Raz zje drugi raz nie.
Kitkeata zjada czyli mega szajs. A nic lepszego tknąć nie chce.
I takie to zycie.. z kotem

MonikaMroz pisze:

Marzenia11 pisze:Przy nerkowej kotce trzeba kombinować...

Wierz mi że nie tylko przy nerkowej. Bagi też bardzo wybredna. Raz zje drugi raz nie.
Kitkeata zjada czyli mega szajs. A nic lepszego tknąć nie chce.
I takie to zycie.. z kotem

Wierzę , wierzę...ech..

Zawsze marzył mi sie kot wszystko jedzący. Miałam doczynienia z 4. I żaden niestety taki nie jest
Jedynie Amy zje każde suche jakie jej podłożysz pod nos.
A z mokrym cyrki przy każdym futrze.

MonikaMroz pisze:Zawsze marzył mi sie kot wszystko jedzący. Miałam doczynienia z 4. I żaden niestety taki nie jest
Jedynie Amy zje każde suche jakie jej podłożysz pod nos.
A z mokrym cyrki przy każdym futrze.

Wiesz, jak kot jest zdrowy to mozna to nawet wykorzystac np. do odchudzania
gorzej jak kot jest chory, wtedy masz zabawę.. tak jak ja teraz... jak stoję i patrzę czy zjada karmę z lekiem to jest czujność, bo się gapię, jak odejdę - to zamiana misek..

No to przyjechał kangur - na próbę. Wraz z innymi zwierzątkami - na konia ciągle czekam.
W kocich miskach się pojawił kangur w zespole z kurczakiem. Nutka zjadła kurczaka, Milena kangura, Notka i Mika zaczęły od kangura, ale przerzuciły sie na kurczaka. DeeDee zjadła wszystko, ale dostała mało, więc nie dziwne. Teraz Notka dojada to co zostało w miskach.

zapraszamy viewtopic.php?f=20&t=185933

alessandra pisze:zapraszamy viewtopic.php?f=20&t=185933

JESTEM W SZOKU!!! alessandra - ogromnie dziękuję - nie spodziewałam się !!!!!

Wczoraj zamówiłam dwie puszeczki trovetu konia i kupiłam sześć tabetek apoquelu. Jak odbiorę puszki to zrobię zdjęcia paragonów, żeby nie było, ze....