Strona 98 z 100

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:23
przez Marmolada18
Bardzo, bardzo współczuję. Wiem, jak potraktowali moją Mamę w szpitalu... Ból mija z czasem, ale pytania pozostają na długo.
Dla Mamy (*).

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:23
przez Marzenia11
Nie, pytania zostaną zadane ordynator oiomu.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:28
przez Marmolada18
Obyś uzyskała odpowiedzi, oby były sensowne. Myslę o Tobie i Twojej Mamie najcieplej, jak mogę.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:33
przez klaudiafj
Bardzo współczuję :( Moje kondolencje :(

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 13:16
przez majencja
Mogę na wiele Twoich pytań odpowiedzieć ale na pw, dzisiaj jestem na dyżurze tak że najwcześniej w niedzielę. Dobrze by było żebyś od razu napisała o wydanie całej dokumentacji medycznej z pogotowia i RKO oraz że szpitala

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 14:45
przez Marzenia11
majencja pisze:Mogę na wiele Twoich pytań odpowiedzieć ale na pw, dzisiaj jestem na dyżurze tak że najwcześniej w niedzielę. Dobrze by było żebyś od razu napisała o wydanie całej dokumentacji medycznej z pogotowia i RKO oraz że szpitala

Dobrze. Dziękuję.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 15:21
przez Zazusia
:( Składam wyrazy współczucia
To wszystko takie trudne.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 17:52
przez kropkaXL
Och Marzeniu :cry:
Wyrazy najszczerszego współczucia
[*]

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 2:07
przez Atta
Mam nadzieję,że teraz śpisz.Odpoczywaj...

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 2:10
przez Marzenia11
Nie, nie śpię... Już chyba tysiąc razy powtarzamy z siostrą te pytania probując zrozumiec sytuację..
Mam nadzieję, że za czas jakiś ją zrozumiem.
Jutro jadę do Olsztyna. Do diaska.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 17:53
przez Marzenia11
Czy ktoś umie ściągać nagranie z yt na pendrive?

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 19:14
przez Dorota
:cry:

[']

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Nie lut 10, 2019 0:49
przez Marzenia11
Wszystko nierzeczywiste.. Nierealne..
Najgorsze ze nieodwracalne..
Wszystko wygląda na to że lekarze na oiomie zrobili wszystko aby Mama odeszła.
Obiecuję tutaj, obiecam też na pogrzebie że zrobię wszystko żeby Jej śmierć nie poszła na marne. Że to wszystko czemuś służy, że służy dobru.

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Nie lut 10, 2019 17:09
przez Atta
Trudne jest przeżywanie żałoby. Ale naprawdę koszmarne stają się chwilę, gdy nie można takich chwil poświecić tylko wspomnieniom kochanej osoby, a człowiek dręczy się niedopatrzeniami lekarzy :( Wspierajcie się tam z Siostrą jak najmocniej :201481

Re: (3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 8:54
przez Anna2016
Szczere wyrazy współczucia