(3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 31, 2018 12:20 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Wczoraj powtorka z rozrywki, czyli z przedwczoraj. Czyli wieczorem nie, nie będe jadła, poliżę tylko podstawkę od kwiata, a w nocy trochę zjadła. Jest jakby ciut lepiej, bo am przytomniejsze oczka.
Dzisiaj udało mi się jej zrobić zastrzyk z solvertylu. Na drapaku. Chyba się udało z zaskoczenia.
Oby zadziałał. Polizała trochę musu gourmeta.

Nie pojadę do Taty. Okropnie mi z tym.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 31, 2018 12:21 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Atta pisze:Zapraszam :) viewtopic.php?f=20&t=185560 mamy tez ciuszki ;) Mam też fajny cieńszy sweterek kremowy, tylko nie pamiętam gdzie go przełożyłam, ale wkrótce dodam, bo raz w nim byłam i szkoda,żeby sie poniewierał :P

ZAPRASZAM I JESZCZE RAZ PRZEOGROMNIE DZIĘKUJĘ !!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ja znalazłam kilka fajnych kocich rzeczy, może mi się uda zrobić dzisiaj kolejny bazarek.... na razie jest mi niedobrze...
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 31, 2018 16:07 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Trzymaj się Marzenko. Przytulam Was obie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lis 01, 2018 16:48 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Siedzę w domu i myślę.
WQczoraj przekonałam Mikę do zjedzenia kulki z makreli z tabletką na apetyt. Potem zjadła dużo saszetki. Wet kazała dawać z sosem, więc kupiłam jedynie badziewie w postaci feliksa. Poem w nocy też zjadła troszkę a ok 11 w dzień zwymiotowała część jedzenia. Widac, ze było jej niedobrze. Ale ponieważ to jedaenie to nie martwię się zbyt bardzo choć mam kolejny raz opoczucie, ze zrobiłam coś bez sensu (dając tę tabletkę). udało mi sie jej dzisiaj zrobić chwilę przed wymiotem zastrzyk z solvertylu. To dobre. cały dzień śpi w budce. Nie dawałam jej nic jeść.
Mój Tata ciągle mi powtarzał, że mam się dobrze odżywiać. Dlatego ku jego pamięci ugotowałam sobie dzisiaj rosół :wink: . Właśnie zjadłam. I się boję nadchodzącej ciemności - ostatnie dni gdy zapada zmrik są dla mnie wyjątkowo trudne psychicznie i emocjonalnie...
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 01, 2018 17:00 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Marzenia11 pisze: I się boję nadchodzącej ciemności - ostatnie dni gdy zapada zmrik są dla mnie wyjątkowo trudne psychicznie i emocjonalnie...



niestety, dobrze Cię rozumiem...

o kicię dbasz całym serce, a ten rosół, to ważne, pamięć, poczucie bliskości z tym, kto odszedł. Więcej niż hurtowy wysyp zniczy.
Przytulam.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw lis 01, 2018 19:05 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

czarno-czarni pisze:o kicię dbasz całym serce, a ten rosół, to ważne, pamięć, poczucie bliskości z tym, kto odszedł. Więcej niż hurtowy wysyp zniczy.
Przytulam.

Dziękuję..
całym sercem, może tak, tylko skąd to poczucie winy nieustające i ciągłe błędy mimo ze chcę dobrze? :roll:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 15, 2018 23:47 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

:201481

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10830
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lis 16, 2018 17:22 Re: (3) Mika..jest niedobrze.. Zaprasza na bazarki. Tato..(*

Cisza w wątku, pusto, nikt nie pisze, nie pyta...
Dla pomagających, wspierających rzeczowo, finansowo, bazarkowo, zakupami na bazarku muszę, niestety napisać...

Mika odeszła..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 16, 2018 18:09 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

Przytulamy.... (*) Myślę, wiele osób zagląda, ale może nie chcą być nachalne z pytaniami. Ja na przykład tak mam. Uściski w ten trudny czas.

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt lis 16, 2018 22:16 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

[*]
Bardzo smutno
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lis 16, 2018 23:17 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

[*]
Bardzo współczuję.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt lis 16, 2018 23:44 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

czarno-czarni pisze:Przytulamy.... (*) Myślę, wiele osób zagląda, ale może nie chcą być nachalne z pytaniami. Ja na przykład tak mam. Uściski w ten trudny czas.

Nachalne?
Jest wiele wątków, i pewnie sama doświadczyłaś obecności w postaci wstawiania kciuków, wysyłania ciepłych myśli, walcz kocie, za wizytę u weta/kupę/siku/jedzenie itp itd.
To jest nachalne?
Nie wiem.
Wiem jedno - nie mam pretensji, choć z moich słów można wysnuć taki wniosek. Nie mam.
Chcę tylko przekazać jak straznie jestem poturbowana - przez ostatnie dwa tygodnie, a właściwie 10 dni do śmierci Miki bylam kompletnie sama, kompletnie, I w tejh samotności kompletnie bezradna. Wiele osob wiedziało, ze z Miką jest kiepsko, a potem ze źle i... zamilkło. Z panią weterynarz na czele. Poprosiła mnie w środę 31.10 telefonicznie, gdy ustalałyśmy leki dla Miki o maila w piątek. Napisałam i... zero odpowiedzi do dzisiaj.
Ja po prostu jestem mocno potargana. I chciałabymz rozumieć dlaczego zostałam naprawdę sama, tak po prostu. Zero pytania, zero zainteresowania, zero pomocy, takiego spojrzenia z boku... Tym bardziej, ze z każdym dniem narasta we mnie poiczucie winy, ze czegoś nie zrobiłam, a mogłam bądź zrobiłam źle/za późno. I nikt mi tego nie wytłumaczy, nikt. Np. nie odpisała - moze trzeba było zadzwonić? Ja ciągle myślałam, zę w końcu odpisze, bo przecież chciała wiadomość, a ze był długi weekend... no właśnie, a może ktoś z boku by powiedział "nie czekaj tylko zadzwoń lub napisz sms"... ja na to sama nie wpadłam.... dopiero dzisiaj, a Miki nie ma już 6 dni..
Widocznie tak musiało być, mam nauczkę za to jaka jestem, zasłuzyłam sobie na to... Moze kiedyś zrozumiem dlaczego tak się stało.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lis 17, 2018 1:06 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

Bardzo, bardzo mi przykro... Mikuniu [*] [*]

Marmolada18

Avatar użytkownika
 
Posty: 1395
Od: Pt sie 24, 2018 10:34

Post » Sob lis 17, 2018 7:13 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

Czytam od dawnaTwój wątek, ale się nie odzywam, ponieważ jestem nowa na miau (chociaż z kotami od zawsze, czyli bardzo długo) a tu piszą sami znajomi.
Znam z lektury historię Miki z 2011 r, od kiedy była w schronie, potem u Ciebie, jako tymczaska, jak ją pokochałaś, jak nie potrafiłaś wyadoptować.
Bardzo, bardzo współczuję :placz:
Ostatnio edytowano Sob lis 17, 2018 9:42 przez Shidri, łącznie edytowano 1 raz

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Sob lis 17, 2018 7:28 Re: (3) Mika.. Tato..(*)... bazarki.

Marzeniu czytam zawsze choć nie piszę. Przykro mi bardzo i płaczę razem z Tobą. Rozumiem, że może być Ci przykro .... Tak szkoda Mikuni, miała raj u Ciebie.

aga66

 
Posty: 6121
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jukatlu i 157 gości