(3) Mika.. Tato..(*).. (*)...Mamuniu, to juz czas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 25, 2017 21:46 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Jutro jadę do Mamy. Kilka spraw - ja do urzędu, potem z Mamą do lekarza, no waznych, ale... Tylko MIka nie wymiotuje, tak to po kolei wszystkie,. Najgorzej jest z Notką, bo nie ma humoru, a ona jest z tych najbardziej się bawiących, wodzi jedynie śłepkami za piorkami i to wszystko.
Nie lubię jechac, gdy koty nie są w dobrym stanie.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt wrz 29, 2017 14:07 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Hej,
Czy to jest ta Twoja wymarzona praca? Od kiedy zaczynasz?
Pol etatu sama wybralas? Fajnie, że pol etatu :) to wiecej czasu z kotkami :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob wrz 30, 2017 9:47 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

klaudiafj pisze:Hej,
Czy to jest ta Twoja wymarzona praca? Od kiedy zaczynasz?
Pol etatu sama wybralas? Fajnie, że pol etatu :) to wiecej czasu z kotkami :mrgreen:

Nie wiem jaka jest moja wymarzona praca, w sensie tego co bym miała robić, wiem, ze marze o pracy stabilnej i spokojnej, takiej do obrzydzenia nudnej :mrgreen: i ta ma szansę taką być. Niestety pół etatu nie daje mi w pełni zaplecza finansowego na tyle, zebym nie musiała robić nic innego. Daje podstawy, szanse na co miesięczne płacenie rachunków, ale koty i ja dalej wymagają utrzymania. ale to i tak dużo.. Zaczynam szkolenie we wtorek. Po 2 tygodniach okres próbny.

Ostatnio było tak źle, ze nie miałam nawet dla kotów jedzenia.. ale dostałyśmy od Moli25 2kg suchej karmy - ogromnie dziękuję!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I udało mi się w koncu, po chyba miesiącu z kawałkiem zgrać zdjęcia z telefonu - będe mogła zrobić jakiś bazarek. :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 30, 2017 10:45 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Etat daje Ci też ubezpiecznie, co jest bardzo ważne, składki emerytalne też daje...
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 30, 2017 11:00 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

MalgWroclaw pisze:Etat daje Ci też ubezpiecznie, co jest bardzo ważne, składki emerytalne też daje...

Tak, daje.
Ostatnio dostałam wymiar emerytury z zus - 400zl. Płaciłam skłądki wiele lat, przez ostatnie nawet z kilku źródeł i co? Ja nie cieszę się z etatu z powodu zus. To nie jest podstawa spokoju na emeryturze.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 30, 2017 11:15 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Milenka


ObrazekObrazekObrazek

DeeDee - księżniczka śniadanie dostaje do łóżka :ryk:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mikunia z Notusią

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 30, 2017 11:20 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Marzenia11 pisze:Ostatnio dostałam wymiar emerytury z zus - 400zl. Płaciłam skłądki wiele lat, przez ostatnie nawet z kilku źródeł i co? Ja nie cieszę się z etatu z powodu zus. To nie jest podstawa spokoju na emeryturze.

Wszyscy tak mają, nie tylko Ty :wink:
o ZUS-ie nie będę dyskutować, bo szkoda czasu
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 30, 2017 11:21 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

MalgWroclaw pisze:
Marzenia11 pisze:Ostatnio dostałam wymiar emerytury z zus - 400zl. Płaciłam skłądki wiele lat, przez ostatnie nawet z kilku źródeł i co? Ja nie cieszę się z etatu z powodu zus. To nie jest podstawa spokoju na emeryturze.

Wszyscy tak mają, nie tylko Ty :wink:
o ZUS-ie nie będę dyskutować, bo szkoda czasu

wiem, wiem, ze wszyscy. I prawda, że szkoda czasu.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 30, 2017 11:22 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Pokazałam troszkę kociaste. A teraz jadę do hurtowni po kilka tacek dla nich.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 06, 2017 23:24 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Za mną dwa dni szkolenia w pracy. Strasznie to za małe słowo, nie wiem jak opisać moje zdenerwowanie, tak bardzo mi zalezy na tej pracy, zę aż cały dzień dzisiaj nie jadłam..

DeeDee na antybiotyku. Nos już cały w glutach i wydawała tak dziwne, głośne i niepokojące dźwięki, ze nie miałam wyjścia. Kota dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu spała na fotelu z brzuchem do góry.
Milena chudnie i nie je tzn mało je.
Mika schudła, ma zapadnięte boczki i też mało je. Ale po niej wyraźnie widać, że nie pasuje jej to co kupuję, a ja łatam dziury karmami z rossmana :roll: więc się jej nie dziwię. Nie dość, zę jest nerkowa i choćby z tego powodu gorzje z jedzeniem to jeszcze ona zawsze wybierała karmy lepszej jakości.. Natomiast ma świetny humor i dzisiaj polowała na pokrywkę od kartonowego pudła, która ją była zaatakowała :mrgreen:

Nutuś i Notuś dobrze.

Może ktoś - mam nadzieję OSTATNI RAZ proszę - mógłby wspomóc moje koty mokrą karmą i żwirkiem?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 06, 2017 23:46 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

A gdzie Nutka?
Co to za okna z takim miejscem na koty do wygrzewania sie? Bardzo super miejscowka :D
I ta budka na scianie swietna! Jak tam kotki wchodza?

A czemu bylas zdenerowana na szkoleniu? Nie fajne szkolenie i praca czy wręcz przeciwnie?

Zdrowka zycze dla wszystkich :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 06, 2017 23:51 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

klaudiafj pisze:A gdzie Nutka?

tzn? Nie rozumiem pytania :wink:

klaudiafj pisze:Co to za okna z takim miejscem na koty do wygrzewania sie? Bardzo super miejscowka :D

No to są parapety zewnętrzne okien mojego mieszkania. Szerokie, więc je osiatkowałam i dzięki temu mogę swobodnie otwierać okna, zostawiac otwarte i wyjśc z domu a nawet wyjechać sobie.

klaudiafj pisze:I ta budka na scianie swietna! Jak tam kotki wchodza?

Budka to pozostałośc ze starego drapaka, który połamały. Wisi na ścianie, a koty wchodzą po drapaku.

klaudiafj pisze:A czemu bylas zdenerowana na szkoleniu? Nie fajne szkolenie i praca czy wręcz przeciwnie?

Zdrowka zycze dla wszystkich :)


To nie jest klasyczne szkolenie, tzn ja siedzę przy biurku z szefem i się uczę roboty. Denerwuję się, bo mi bardzo zależy na tej pracy i nie chcę jej stracić.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob paź 07, 2017 7:11 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Każdy by się denerwował w nowej pracy. Ale jeść musisz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 07, 2017 10:57 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

Marzenia11 pisze:
klaudiafj pisze:A gdzie Nutka?

tzn? Nie rozumiem pytania :wink:

klaudiafj pisze:Co to za okna z takim miejscem na koty do wygrzewania sie? Bardzo super miejscowka :D

No to są parapety zewnętrzne okien mojego mieszkania. Szerokie, więc je osiatkowałam i dzięki temu mogę swobodnie otwierać okna, zostawiac otwarte i wyjśc z domu a nawet wyjechać sobie.

klaudiafj pisze:I ta budka na scianie swietna! Jak tam kotki wchodza?

Budka to pozostałośc ze starego drapaka, który połamały. Wisi na ścianie, a koty wchodzą po drapaku.

klaudiafj pisze:A czemu bylas zdenerowana na szkoleniu? Nie fajne szkolenie i praca czy wręcz przeciwnie?

Zdrowka zycze dla wszystkich :)


To nie jest klasyczne szkolenie, tzn ja siedzę przy biurku z szefem i się uczę roboty. Denerwuję się, bo mi bardzo zależy na tej pracy i nie chcę jej stracić.

Tylko cztery kotki na zdjeciach :)Chyba, że pomyliłam imię :oops: Łatwiej by było gdybyś miała banerek (zrobić?) lub w pierwszym poście były wszystkie panienki wymienione. Ale chyba nie pomyliłam imienia a dziewczynek jest 5 :D

Co do szkolenia to rozumiem - nie fajnie jest siedzieć z szefem przy pracy. Pamiętam to. Strasznie sztywna atmosfera. Ale on by nie tracił czasu na kogoś kogo chciałby zwolnić. Może tylko bardzo nie wychodź przed szereg i za bardzo się nie staraj. Chodzi mi o to, że czasem chcemy coś zrobić czy powiedzieć zanim szef o tym pomyśli, a to może irytować. Także umiarkowanie w staraniu się lepiej zachować ;) Ale na pewno tak się nie zachowujesz. Chciałam tylko powiedzieć, że nie ma co przeginać w staraniu, ale warto zadawać pytania ;) Kiedyś dostałam pracę dlatego, że zadawałam pytania różne - o pracę, o szkolenia, o stanowisko - i przyszły szef był zachwycony :mrgreen: A ja wcale akurat tej pracy nie chcialam dostać. I dostałam :twisted: I potem zostałam tam 5 lat.

Trzymam kciuki za Ciebie :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob paź 07, 2017 11:32 Re: (3)Mikunia..najważniejsze, że mamy siebie... Tato..(*)

aaa, na zdjęciach. To chyba tylko dwa koty w ogóle są, zaraz popatrzę. :mrgreen:

edit: faktycznie cztery i Nutki brak. Pewnie nie chciała pozowac jakoś fajnie. :wink:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, Goldberg, kasiek1510, magic99, magnificent tree i 525 gości