Agneska pisze:Stróże z bożej łaski. Właśnie dostałam wiadomość z domu: Tuśka upolowała mysz i z radością obnosi trupka. Dla przypomnienia - Tuśka to pies. Dobrze, że łowny, bo by mi jeszcze koty w wolierze w panikę wpadły na widok żywej myszy.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agneska pisze:Stróże z bożej łaski. Właśnie dostałam wiadomość z domu: Tuśka upolowała mysz i z radością obnosi trupka. Dla przypomnienia - Tuśka to pies. Dobrze, że łowny, bo by mi jeszcze koty w wolierze w panikę wpadły na widok żywej myszy.
Agneska pisze:Ale wiesz, on wcale nie miał zamiaru kryć. On po prostu układał się na niej, powoli, powoli ją spychając, co by zająć miejsce centralnie przed kominkiem. Jak widać nie ma takiego miejsca, gdzie nie zmieszczą się dwa koty, skoro jeden się zmieścił.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 465 gości