Strona 47 z 58

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Nie wrz 30, 2018 6:53
przez FElunia
Fajnie widzieć Twoje koteczki <3

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Nie wrz 30, 2018 13:22
przez kocka
Kminek zawsze, zawsze sciaga przescieradla z suszarki , tylko to nic innego , zakopuje sie w nich i spi , jak go przegonie i powiesze pranie na nowo to za chwile jest to samo :strach:

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Wto paź 02, 2018 0:14
przez Atta
U nas koty zazwyczaj wpadały na genialny pomysł moszczenia się na mokrych firanach. Dopóki nie wyschły, były dla nich atrakcyjne. Co kot,to inna namiętność :)

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 12:28
przez Ewa L.
:201461 :201461 :201461

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 21:58
przez kocka
czytam sobie miau w cieply jesienny wieczor,Kminek spi w tunelu z karimaty,ktorego nie chce mi oddac od wakacji a Gwiazdka obok mnie brzuchem do gory i doczekalam sie, mozna ja glaskac po brzuszku i sie nie gniewa i nie gryzie , a siersc ma jak pluszak miekka bardzo i w ogole teraz sie nie dredzi :201461 ,rzadka czesze a i tak ma super siersc, wreszcie jest u siebie :D

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 8:28
przez czarno-czarni
aaaaa fajowo :)

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 20:46
przez alessandra
i tym sposobem jesień wcale nie jest smutna :D

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Pt paź 19, 2018 14:45
przez kocka
w przyszlym tygodniu koty beda miec pierwsze nocowanie poza domem , mam nadzieje ze nie bedzie tak zle , Babcia na pewno bedzie sie zajmowac :201461 jak w hotelu all inclusive :D jedzenie , masaze , animacje i miekka miejscowka :D a ja tymczasem bede uskuteczniec remont :D trzymajcie za nas kciuki

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Pt paź 19, 2018 15:38
przez czarno-czarni
no ba...
animacje... oby z cukierasami!
powodzenia!

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Pt paź 19, 2018 23:01
przez alessandra
Ja tam uważam, żeby babciu najlepiej :ok: czymajta siem :ok: Tuliś

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 20:16
przez Atta
kocka pisze:czytam sobie miau w cieply jesienny wieczor,Kminek spi w tunelu z karimaty,ktorego nie chce mi oddac od wakacji a Gwiazdka obok mnie brzuchem do gory i doczekalam sie, mozna ja glaskac po brzuszku i sie nie gniewa i nie gryzie , a siersc ma jak pluszak miekka bardzo i w ogole teraz sie nie dredzi :201461 ,rzadka czesze a i tak ma super siersc, wreszcie jest u siebie :D

Ale że co? Ty bys chciała zdobyć miejscówkę w tunelu ? :roll: W sumie, gdy Cię wykopią z łóżka to miałabyś jakaś alternatywę :twisted:

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 9:36
przez kocka
W związku z remontem w domu pełno kartonów. Kminek szaleje ,Nie wie w którym najlepiej. Pewnie w tym w którym akurat nie siedzi i tak skacze z jednego do drugiego. Dziś pakowanie i koniec zabawy :D

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 12:18
przez kocka
dzis byla akcja wyciaganie Kminka vel Kubusia Puchatka zaklinowanego w otworze pod wanna :strach: , wejsc wszedl ale wyjsc juz tylko przednie lapki a brzuch ani ani 8O , miauczal przerazliwie ,jakos obracajac kotem ,zmieniajac jego ksztalt dalam rade , ale bylo ciezko,sporo siersci stracil i ugryzl mnie jednym zebem,teraz Dziadek mysli jak tu za stale zamknac otwor, a ja spozniona do pracy ,
Gwiazdka odnalazla sie super w nowym miejscu ,zwiedza sobie , siedzi na parapetach , spi juz w lozku ,je i pije a Kminek caly w nerwach, chociaz tyle ze korzysta z kuwety, ale najchetniej gdzies sie bunkruje , nawet nie ma odwagi na Gwiazdke naskoczyc po staremu i ona z tego korzysta :D

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 12:39
przez Ewa L.
Nie wiem jak rozległy remont masz w planach ale u mnie w ubiegłym roku jak robiłam pokój obie dziewczyny były w domu. Dwa lata wstecz przy remoncie łazienki również i obie świetnie się w tym odnalazły. Pierwszego dnia było trochę chowania ale dalej poszło jak z płatka.

Re: Gwiazdka i Kminek optymistycznie :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 15:02
przez kocka
my wszyscy sie wynieslismy bo remont calosciowy i raz ze balagan ,meble pozakrywane , dwa pewnie pootwierane okna a ekipa nie przejmowalaby sie czy kot wychodzi czy nie , poza tym halasy , zapachy chemiczne a u babci codziennie obiad :D