Miau.PL

Atta pisze: Jesssooo kobito, my się przez Ciebie rozchorujemy Ty sobie załóż na szyję te obroże co to dla futer kupiłaś i w końcu porządnie się zrelaksujesz Skoro kąpiel i świece nie pomogły...

jestem za

Boszka pisze:Jeju, jeju jak się cieszę, że Gwiazdce dobrze u Ciebie i że ona już Twoja. Koniecznie wrzuć fotkę, bo jestem ciągle tej Gwiazdy ciekawa.
I popatrz jak się wyrobiła. Dała Kminkowi po pysku. Dzielna baba.

dzis obudzilam sie rano i na nogach moich spal Kminek a obok mojego ramienia Gwiazdka i to na plecach kołami do góry pierwszy raz !!!!
no to sie nie ruszalam zeby ich nie obudzic , a Kmin zakosił mi moja poduszke nowa od alessandry

kocka pisze:dzis obudzilam sie rano i na nogach moich spal Kminek a obok mojego ramienia Gwiazdka i to na plecach kołami do góry pierwszy raz !!!!
no to sie nie ruszalam zeby ich nie obudzic , a Kmin zakosił mi moja poduszke nowa od alessandry

pewnie dowiedział się,że pierwotnie była robiona dla kotuf wygląda na to,że obrazek do poogladania został dla Ciebie

kocka pisze:dzis obudzilam sie rano i na nogach moich spal Kminek a obok mojego ramienia Gwiazdka i to na plecach kołami do góry pierwszy raz !!!!
no to sie nie ruszalam zeby ich nie obudzic , a Kmin zakosił mi moja poduszke nowa od alessandry

Bo Duża by chciała spać na podusi. A kotecek co?!
Kciuki za dalsze ośmielanie Gwiazdki!

Oj, bo nie umiecie z futrami współpracować Kot kładzie się na poduszce, a Wy głowę na kocie. Ja tak polegiwałam czasem z jednym ze swoich kotów. Wiem, wiem, nie każdy daje się tak wykorzystywać, ale ta sztuka była wyjątkowo puchata

A przy okazji: gdzie zdjęcia?!! Byśmy sobie pooglądali to kocie przystosowanie

Miniusiek na mojej poduszce

Skarbuś tak słodko śpi aż mu się łapka "omskła". Kminuś już jest a gdzie Gwiazda ???????

kocka pisze:Miniusiek na mojej poduszce

Ty ciocia na niej nie leżysz, więc Tfoja nie jest

kocka pisze:Miniusiek na mojej poduszce

Oj, nie kłam Ta poduszka ewidentnie ma właściciela. Ty sobie zamów u Alessy własną

trzeba bedzie
Gwiazdka odkryla balkon,odwazyla sie wyjsc i teraz juz nic nie jest wazniejsze ,nawet Kminkiem specjalnie sie nie przejmuje jak tylko moze wystawic pysio na zewnatrz

O jak fajnie! U nas Hoshi boi się wyjść na balkon. A Sevenek też z niego nie schodzi.

Kolega se śpi, a my poszli na niego głosować , ale czy mnje tam zrozumią? T.

Brawo Gwiazdeczko, jesteś dzielna. Ona nigdy nie była na balkonie.