aaa tak cos w sumie dobrze jak nic sie nie dzieje i wszystko bez zmian, Kminek zaczal brac lek na nadczynnosc tarczycy no i myslalam ze troche go to spowolni ale nie widze specjalnie roznicy , nadal lubi postraszyc Gwiazdke ,pod koniec miesiaca badania kontrolne i zobacze jak lek dziala. Gwiazdka zdrowa jak rydz, polubila czesanie i siedzi spokojnie ,choc i tak na profesjonalne czesanie bedziemy chodzic.Po wakacjach troche rozkojarzona jestem i zapomnialam dokupic na rynku wolowiny dla kotow , mysle kupie w biedronce , do weekendu musi starczyc, a koty sa wskaznikiem jakosci miesa , Gwiazdka tylko powachala i ani myslala sprobowac a Kminek troszke ciamknal i juz , co ja jem wobec tego????
Na szczescie juz sie mrozi ,na jutro bedzie gotowa
Dziekujemy za pocieszajke FEluni ,jak to mowia ostatni beda pierwszymi bo taka super nagroda. Niedlugo beda pierwsze urodziny Gwiazdki, a trzecie Kminka u mnie oczywiscie.