Gwiazdka i Kminek [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 18, 2016 20:36 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

czekać aż się uspokoi
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 18, 2016 21:01 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Z michami raczej nie pomogę, ja miałam odwrotną sytuację, znajda Carmen wyżerała rezydentce Ofelii (ale Ofelia lubi pomarudzić przy misce a Mała Czarna była wygłodzona, z syndromem pustej miski). Póki Carmen była naziemna, nie wchodziła nawet na wersalkę, to wystarczyło ustawić michę Ofelii wyżej; po jakimś czasie Czarnidełko się nasyciło i przestało udawać odkurzacz.
Nie wiem jakiej wielkości są koty, ale jeżeli Gwiazdka jest mniejsza od Kminka, to można spróbować ustawić jej miskę w miejscu, do którego Kminek się nie wciśnie.

PS. Co do kuwet, jak już otworzyłam drzwi łazienki, to Ofelia siusiała do kuwety Małej Czarnej. Miała swoją kuwetę, ale trzeba było zaznaczyć kuwetę "przybłędy" :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto paź 18, 2016 21:24 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Kminek jest wiekszy ale jak Gwiazdka zarosnie na nowo futrem to chyba beda podobne wielkoscia,mam nadzieje ze jak sie przyzwyczaja do siebie to moze Kminek bedzie spokojniej reagowal , chociaz zawsze byl zarlokiem i wydzielalam mu jedzenie po troszku bo inaczej zjadlby wszystko na raz, martwie sie ze znow zrobi sie grubaskiem a juz tak ladnie schudl,dzis martwie sie wszystkim,jutro bedzie lepiej :kotek:

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4807
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 18, 2016 21:34 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Ja to jestem jednak niedobra, bo u nas czy były dwa, trzy koty to miały jedną kuwetę :oops: Ale prawdę mówiąc nigdy nie było zadnej bitwy miedzy nimi,nie właziły sobie na ogony, a jeśli które źle zakopało, to drugie poszło poprawić takiego niechluja. Mieliśmy jedną taką kotkę, zabraną z pracy. Syfiara aż miło. Smród z podkładów kolejowych zmył się chyba po 3 kąpieli. Ale przy kuwecie stała i pilnowała, bo żaden kot nie zakopał tak jak ona chciała. Musiała poprawić po każdym, a w nocy to chyba nawet po sobie poprawiała :201436

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 18, 2016 21:36 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Tylko Ty się najpierw uspokój, wycisz muzyczką , przeczytaj przyjemną lekturę, napij winka czy co tam jeszcze, bo obawiam sie,ze one zaczną się stresować Twoim podenerwowaniem ;)

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 18, 2016 21:38 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

masz racje , musze isc spac

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4807
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 18, 2016 21:57 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

kocka pisze:masz racje , musze isc spac

A jeśłi akurat teraz tego Ci potrzeba to taak! Przyjemnych snów :)

I przytul koty! To odstresuje i Ciebie i tamtych dwoje :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 19, 2016 8:06 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Atta pisze:Ja to jestem jednak niedobra, bo u nas czy były dwa, trzy koty to miały jedną kuwetę :oops: Ale prawdę mówiąc nigdy nie było zadnej bitwy miedzy nimi,nie właziły sobie na ogony, a jeśli które źle zakopało, to drugie poszło poprawić takiego niechluja. Mieliśmy jedną taką kotkę, zabraną z pracy. Syfiara aż miło. Smród z podkładów kolejowych zmył się chyba po 3 kąpieli. Ale przy kuwecie stała i pilnowała, bo żaden kot nie zakopał tak jak ona chciała. Musiała poprawić po każdym, a w nocy to chyba nawet po sobie poprawiała :201436

Spoko, u mnie teraz też tylko jedna kuweta. Ale póki Mała Czarna była izolowana w łazience, musiała mieć swoją kuwetę. Później jeszcze przez jakiś czas były dwie kuwety, bo nie byłam pewna czy Ofelia pozwoli Carmen skorzystać ze swojej kuwety. jak się okazało, kuwety były dwie, a pannice i tak siusiały do jednej.

Mizianki dla Gwiazdki i Kminka :201461 :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro paź 19, 2016 8:54 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 19, 2016 10:49 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

dziekuje za zagladacie i trzymacie kciuki , teraz Gwiazdka siedzi u siebie w katku chociaz drzwi ma otwarte a Kminek na polce wyżej i pomiaukuje
narazie na tyle wyszla, blizej juz nie chciala podejsc
Obrazek

a tu jeszcze oba kotki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4807
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 19, 2016 10:56 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

U nas z michami była tragedia. W pierwszy dzień, jak tylko było możliwe wspólne nakarmienie Amora i Oriona to zaczęła się kłótnia. Tzn Orion wyjadał swoje, odganiał Amora od jego miski i wyjadał jego porcje. Teraz z uwagi na to, że mają odmienne preferencje w niektórych karmach, to staramy się dawać to, co lubi dany kot żeby nie wyjadał drugiemu ;-)
Zapraszamy do naszego wątku, o tutaj -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=177446
Jak i na naszego Facebooka, to ten tutaj -> https://www.facebook.com/osiemlapek/

Obrazek

Amorion

Avatar użytkownika
 
Posty: 128
Od: Nie paź 16, 2016 8:55
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 19, 2016 11:00 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Witam, od razu zaznaczę sobie wątek bo koty śliczne a Gwiazdka to już w ogóle :1luvu: podobny problem przerabiałam (znaczy się wyżeranie z misek :roll: ) więc może coś nowego się dowiem :D
Jak Tambek był sam to jedzenie leżało w misce i jadł kiedy miał ochotę- my wychodziliśmy do pracy a kot karmił się sam :D ale jak tylko pojawiła się Adela to musiałam zmienić system karmienia bo biała zeżyra swoją porcje po czym leci do drugiej miski i też zeżyra (celowo piszę zeżyra bo ona nie je tylko chapie takie wielgachne kęsy byle więcej w siebie napchać :evil: ) Tambek ani razu jej od miski nie przegonił więc się rozbestwiła i efekt był taki że jeden kot był pół dnia głodny a drugi nażarty :roll: próbowałam rozdzielić miski na dwa pomieszczenia (wtedy nikt nie je- bo jedno i drugie się drze pod drzwiami, w stylu "czemu mnie zamykasz jak ja nie chcę !!"); kładłam jedną miskę wyżej ale rudy się boi jeść na wysokości a biała i tak jak zechce to wskoczy i wyżre; nawet rozmyślałam jak "obudować" miskę żeby rudy wszedł a biała nie ale nie da się bo biała jest niziutka i mniejsza od rudego; normalnie tłumaczyć i odganiać białą też próbowałam ale nie dotarło do niej o co mi chodzi :roll: Jedyne rozwiązanie jakie poskutkowało to chowanie misek po jedzeniu- brutalne ale skuteczne- początkowo Tambek nie dojadał ale szybko załapał że jak nie zje od razu więcej to później dopiero będzie żarcie jak wrócę z pracy. Oczywiście Adela nadal jak tylko może to stara się wykraść od Rudego ale teraz przynajmniej trochę panuję nad tym ile biała zjada :twisted:

Druga sprawa to miseczki dla płaskonosych: ja mam (tzn. koty mają) obie i do wody i do jedzenia. Ta na wodę jest fajna (jak koryto) ale moje plaskacze i tak po piciu mają mokre brody - ale przynajmniej piją chętnie z tej miski :D ta do jedzenia ładnie wygląda i jest "buzerska" ale dla kotów nie ma różnicy i wcale im w jedzeniu nie pomaga- Rudy woli tradycyjną miskę ale żeby mu chrupek nasypać "z górką" to wtedy mu łatwiej jeść a Biała wszystko i tak przenosi na podłogę :roll: dodatkowo czasem słyszę że jak jedzą to zdarza im się "stuknąć" zębami albo szczęką o rant miski. Także moim zdaniem miseczki savic są fajne ale dla ekstremalnie płaskonosych nie robią jakiejś super zmiany bo im sie po prostu ciężko je przez kształt pyszczków.
Jak Gwiazda tak powili ciumka to może daj jej jeść na płaskim talerzyku, może będzie jej trochę łatwiej (chociaż persy akurat nie są mistrzami w szybkim i schludnym jedzeniu :roll: :roll: ). Sorki że się tak rozpisałam ale chciałam zawrzeć swoje doświadczenia z "wyżeraczem" :mrgreen: trzymam kciuki, żeby kociaste się zdrowo chowały i nie sprawiały problemów wychowawczych :ok:

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Śro paź 19, 2016 11:21 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

Amorion poki co zauwazylam ze Gwiazdka mokrego nie lubi , czyli tak jak Kminek , jedza tylko mieso i chrupki , czyli lubia to samo, bede chyba musiala sprobowac nauczyc je jedzenia wtedy kiedy daje ,
chat noir Gwiazdka je na plaskim talerzyku bo tez widze ze tak latwiej i staram sie ulozyc jedzenie z gorka , chrumka i ciamka niesamowicie :D ,ja nie mam zupelnie doswiadczenia z persami wiec kazda porada mile widziana , moze jakas podpowiedz tez w kwestii grzebienia? czytalam o takim spratt76 chyba dobrze napisalam , czy cos o nim slyszalas , a moze jakis uzywasz i jest dobry ? ,narazie Gwiazdka jest ogolona ,ale czesze ja ,bardziej glaskam tak zeby przywykla

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4807
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 19, 2016 12:01 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

No niestety płaskie nosy tak mają że naprawdę je słychać: mlaszczą, ciumkają, chrapią i gwiżdżą przez te ujemne nosy :wink: ja mam dwa egzo więc z czesaniem mam dużo łatwiej (zwłaszcza że Adela bardziej niż jedzenie kocha czesanie :mrgreen: ). Miałam wcześniej perską babę- zaniedbaną strasznie i z nią przerobiłam trochę czesadeł. Moim zdaniem podstawą jest dobry grzebień z obrotowymi zębami (rozczesze lekki kołtun, rozplącze włos)i ważne żeby nie był gęsty bo będzie ciągnął futro. Gęsty grzebień można na sam koniec zastosować jak kocisko jest już dobrze wyczesane :D można też czesać szczotkami np. takimi z poduszką i osłonką na "igłach"ale nie wiem, które szczotki są dobre bo mi się nie udało kota nakłonić do czesania szczotką :roll: próbowałam też furminator (i oryginał i podróbę - nie było różnicy :twisted: ) a w miejscach newralgicznych w ruch szedł filcak niestety :? Spratts robi dobre grzebienie ale drogie :roll: ja na początku kupowałam tańsze bo też nie wiedziałam jak ogarnąć persa :wink: teraz mam łatwiej bo egzotyk to taki pers dla leniwych nie muszę czesać codziennie 8) a moje Plusze najbardziej lubią się czesać szczotką z dzika i tangle teezerem :D teezera polecam bo świetnie wyczesuje i masuje- koty się cieszą :mrgreen: chociaż nie wiem czy da sobie rade z długim włosem. W każdym razie ja nie czuje się znawcą tematu jeżeli chodzi o pielęgnację sierści więc mam nadzieje, że jeszcze ktoś mądrzejszy się wypowie :wink:

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Śro paź 19, 2016 12:56 Re: Gwiazdka i Kminek wyjadanie z misek ??

jestem
czytam i oglądam
i się przy okazji uczę
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, kasiek1510, korbacz9, misiulka, Zeeni i 281 gości