Kotek przybłęda - proszę o poradę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 14, 2016 13:44 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

W takim razie dostał surowe skrzydełko, zjadł te 2 mniejsze kostki.
Mam nadzieję, że faktycznie surowe są bezpieczne, nigdy się z taką opinią nie zetknęłam.
Jest 2 dzien po kastracji i juz jest całkiem dobrze, faktycznie to nie jest ciężki zabieg.



Chciałbym wszystkim Wam podziękować za rady i wsparcie, dużo już od Was wiem.:)

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pt paź 14, 2016 14:06 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Mój też świeżo po kastracji, już sobie lata po okolicy. Bałam się strasznie a faktycznie okazało się że to rutynowy zabieg i kocur świetnie to wszystko przeszedł. Ranki wygojone, teraz czekam na spadek hormonów i mam nadzieje że nasza łazęga się trochę uspokoi :)

jolanta83

Avatar użytkownika
 
Posty: 93
Od: Nie lis 16, 2014 17:25

Post » Pon paź 17, 2016 8:47 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

chciała jeszcze zapytać odnośnie żółtek.

Nasz kotek uwielbia surowe żółtko - parzę skorupkę i oddzielam od białka. Jak widzi (albo czuje) żółtko, to zaczyna je jeść zanim postawię miseczkę na podłodze.
Czy mogę mu podawać żółtko codziennie?

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pon paź 17, 2016 9:55 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Ogólnie żółtko ma same zalety. Jedyne, przed czym ostrzegali weci, to że zbyt często podawane, może kota uczulić. Ale to też kwestia indywidualna u każdego kota. Masz tu wszystko o jajkach

http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2729
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14684
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon paź 17, 2016 20:14 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Dziękuję bardzo za ten link. Mądry tekst.
Wiem, że jajka są zdrowe, sama jem kilka żółtek dziennie, ale nie znam metabolizmu kota, nie byłam pewna czy on tez tak jak my może zjadać się jajkami.
Kociak ma szczęście, bo mamy prawdziwe wiejskie jajka i on tez takie dostaje.

Juz jest z nami prawie 4 tyg, nabrał ciałka, sierść mu się błyszczy, radosny, ruchliwy i słodki.
Gdyby jeszcze z moim psiakiem się dogadał to byłaby idylla.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pon paź 17, 2016 20:24 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Spróbuj z kocykami. Niech najpierw poleżą na właściwym legowisku a potem zamiana. Żeby się oswoiły ze swoimi zapachami. Może się uda.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 20, 2016 20:07 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Może garaż, może piwnica? Byleby kituś miał ciepłe miejsce w domku :)

Naprawdę mogę dac mu skrzydełko? boje się, bo naczytałam się, ze kości nie wolno dawać. (jak to zobaczy mój pies, to pęknie z zazdrości hehehe)


Twój kot jest wychodzący, na pewno sam poluje i zjada nie takie pyszności jak skrzydełko ;p Kiedy daję kotu mięso to obieram je wokół kości, ale gdybym tego nie zrobiła to nie mam wątpliwości, że sam sobie dałby z nim radę, to są drapieżniki :D

Meve

 
Posty: 29
Od: Wto paź 18, 2016 14:30

Post » Nie paź 23, 2016 8:49 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Porównałam zdjęcia kociaka z dnia kiedy przyszedł i z tym jak dziś wygląda. Zupełnie inny kot!
Przytyl 700g ale też ma bardzo puchate futro. Wygląda jak jak mała futrzana kulka.
Weterynarz powiedział, że ma pół roku, waży 2.800, wydaje mi się, że jest troszkę za gruby, ale skoro mieszka na dworze, to nic nie szkodzi. Wet właśnie kazał go trochę utuczyć na zimę.

Kupiłam mu odblaskowa obrożę. Będzie bezpieczniejszy w nocy. Pozwolił sobie założyć i nawet się nie denerwuje :)

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Nie paź 23, 2016 13:55 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Jeszcze jak się ofutrzy to będzie dwa razy taki, troszkę więcej ciałka na zewnątrz mu nie zaszkodzi. To może wstaw nam tutaj fotki tego swojego kociurka

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Nie paź 23, 2016 19:23 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Obróżka u kota żyjącego na zewnątrz to chyba nie jest za dobry pomysł.
Kot może się zawiesić na płocie, gałęzi:(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon paź 24, 2016 7:17 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

nie myślałam o tym w ten sposób. Bardziej chodziło mi o to, żeby był widoczny na drodze i żeby było widać, że nie jest bezpański.
Teram mam dylemat czy zdjąć obrożę. U nas jest całkowicie ciemno w nocy i wieczorami, zero latarni. A samochody pędzą po tych wiejskich dróżkach.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pon paź 24, 2016 7:25 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Żeby było wiadomo, że nie jest bezpański, możesz go zachipować z Twoimi danymi.
Jeśli ktoś go znajdzie i przyjdzie mu do głowy podstawowa rzecz, czyli zabrać go do weta, albo Kocurek trafi do schroniska/fundacji, to z pewnością sprawdzą chipa bo jest to już teraz standardowa procedura.

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2016 8:01 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

są obróżki tzw bezpieczne. Odpinają się w momencie szarpnięcia. Może ta też taka jest.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15059
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 24, 2016 9:55 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

nie, ta niestety jest zwykła. Poszukam cos na Allegro, bo w mojej mieścinie nic ciekawego nie ma.


edit:

wiem !! :mrgreen:
Zmodyfikuję ją - usuną zaczep, a wszyje tam delikatny (krótki - mały) rzep, który puści podczas zawieszania kotka na płocie itp.
Albo rozetną ją i wstawię gumkę.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pon paź 24, 2016 10:30 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

ludzkie smyczki,takie na jakich wiesza się na szyi identyfikatory, często mają takie bezpieczne zapięcia

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15059
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 399 gości