Otyły kot

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 08, 2016 9:46 Re: Otyły kot

W lutym przyjechał do mnie otyły kot mojego kuzyna, który miał za sobą, jak to określił weterynarz "incydent cukrzycowy" - kot miał wysoką glukozę i fruktozaminę, konieczne było podawanie insuliny. Po około dwóch tygodniach insulina przestała być potrzebna. Kot też od razu przeszedł na dietę cukrzycową - mokrą niskowęglowodanową.

Przyjechał do mnie na wczasy odchudzające :wink: Ważył wtedy 11,3 kg. Jest to duży kot, ale jego otyłość była wyraźna. Udaliśmy się po pomoc do Pani doktor, której pasją jest między innymi dietetyka zwierząt. Pani doktor kota zważyła, zmierzyła i wyliczyła ile docelowo powinien ważyć oraz ile kalorii powinien otrzymywać, aby stopniowo tracił wagę (obliczyła też, że w jego przypadku powinno to być ok. 100 g tygodniowo). Następnie wyliczyła wartości kaloryczne karm, które kot dostaje. Moim zadaniem było tak komponować mu dzienne posiłki, aby trzymać się zaleconej dawki kalorycznej. Zalecono też aby dawać mu w miarę możliwości 4-5 małych posiłków (nie muszą być w różnych odstępach czasowych :) Kot przez cały okres odchudzania co tydzień ma kontrolowaną wagę i jeśli w jakimś tygodniu nie było spadku wagi, ma zmiejszaoną dawkę kalorii o kilka. Wczoraj waga pokazała 8,4 kg :D

Na początku naszej drogi kot miał zrobione badania krwi oraz zrobiony RTG stawów i kręgosłupa, które na szczęście nie ucierpiały z powodu otyłości. W czasie odchudzania kot miał już dwukrotnie robione rozszerzone badania krwi, aby kontrolować, czy nie pojawiają się jakieś niedobory (ostatnie badanie było robione wczoraj i wyniki są bardzo dobre).

Codziennie też bawimy się, aby kot miał odpowiednią dawkę ruchu. Najpierw były to zabawy bardziej stacjonarne, teraz już kot biega i skacze :D Ogólnie jego sprawność i aktywność bardzo się poprawiły. Jego wagą docelową jest 8 kg, więc niewiele już nam zostało. Jak już dojdziemy do tej wagi, trzeba bedzie ustalić dawkę kalorii, która nie bedzie powodowała ani tycia ani chudnięcia :wink: No i oczywiście dalej kontrolować wagę :)
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2016 9:48 Re: Otyły kot

FarciKot pisze:A ja uwazam, ze da sie odchudzici kota karma sucha. Są karmy suche i suche.
Jesl kot np karmiony RC czy czyms podobnym i tyje starczy zamienic ja na bezzbozowke, a najlepiej bezzbozowa rybna czy np z jagniecina - one mają mało tłuszczu.

Tami Karmy dla kastratów RC absolutne ne kupuj. Powiedz nam jaką karma dotychczas karmiłas kota. Podaj nazwy. Sprawdzimy, co w nich było - zaproponujemy Ci jakies lepsze zamienniki. Ale mokrego tez mogłabys spróbowac ciut wiecej dawac, tak zeby zmniejszyc proporcje choc troche - mniej suchej wiecej mokrej.

anna84 pisze:A mój kastrat duzo je, ale również dużo sie rusza jest aktywny i jest taki jak trzeba - nie za gruby, nie za chudy:) To tak jak ludzie jedni duzo jedzą i nic nie robią, mało się ruszaja to sa grubi a inni zdrowo się odżywiają, uprawiają sporty i sa szczupli:) Może kup kotu jakąś fajna zabawkę może go zaciekawi i zacznie sie więcej ruszać, bawić.


To nie dokładnie tak, znam wielu ludzi którzy wpieprzaja za przeproszeniem tyle na jeden posiłek, ze ja przez 3 dni tyle nie zjem. A sa chudzi, mozna rzec skora i kosci bez uprawiania sportow. Ja zeby utrzymac wage musze sie prawie glodzic. Odmawiac sobie wielu rzeczy ktore Oni jedza, słodyczy, ziemników, pieczywa białego, zamiast kurczaczka smazonego jesc ohydnego gotowanego, miec wiecej ruchu itp itd. Wszystko zalezy od genów, przemiany materii i wielu innych czynnikow.

Tami Twoj kot to Rusek czy Brytek? Jesli Brytek to jego waga wcale nie jest strasznie za duza. Ale dobra karma i wiecej ruchu na pewno by mu nie zaszkodziło.


Rosyjski ale okazało się, że podrabianiec. No ale cechy ma rosyjskiego :D
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Pon paź 10, 2016 13:05 Re: Otyły kot

Ne podałas nazw karm którymi karmiłaś - karmisz kota - na kórych tak przytył zdaniem Twojego weta i Twoim.
To jakas straszna tajemnica?
A to bardzo by mogło pomoc. Wiedzilabys od czego Tyje - jakich skladnikow powinnas unikac w karmach na przyszlosc.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Pon paź 10, 2016 23:36 Re: Otyły kot

FarciKot pisze:Jesl kot np karmiony RC czy czyms podobnym i tyje starczy zamienic ja na bezzbozowke, a najlepiej bezzbozowa rybna czy np z jagniecina - one mają mało tłuszczu.


kot nie człowiek - nie tyje od tłuszczu. Wręcz przeciwnie - duża ilośc wartosciowego, zwierzęcego tluszczu powoduje, że kot zje mniej, szybciej się nasyci, zaspokoi zapotrzebowanie energetyczne i nie będzie jadl tego od czego tyje - jak nie zbóż - to grochu, ziemniaków, buraków itp wypełniaczy karm bezzbożowych

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 19, 2016 11:20 Re: Otyły kot

izka53 pisze:
FarciKot pisze:Jesl kot np karmiony RC czy czyms podobnym i tyje starczy zamienic ja na bezzbozowke, a najlepiej bezzbozowa rybna czy np z jagniecina - one mają mało tłuszczu.


kot nie człowiek - nie tyje od tłuszczu. Wręcz przeciwnie - duża ilośc wartosciowego, zwierzęcego tluszczu powoduje, że kot zje mniej, szybciej się nasyci, zaspokoi zapotrzebowanie energetyczne i nie będzie jadl tego od czego tyje - jak nie zbóż - to grochu, ziemniaków, buraków itp wypełniaczy karm bezzbożowych


Nie żadna tajemnica, po prostu przeoczyłam. Na początku jadł Royal Canin Kitten, jadł długo sucha Royal Canin Sterilised, a teraz jadł już z dwa miesiące Whiskasa.
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Śro paź 19, 2016 11:50 Re: Otyły kot

Ło jezu, tylko nie Whiskas :(
Zapraszamy do naszego wątku, o tutaj -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=177446
Jak i na naszego Facebooka, to ten tutaj -> https://www.facebook.com/osiemlapek/

Obrazek

Amorion

Avatar użytkownika
 
Posty: 128
Od: Nie paź 16, 2016 8:55
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 19, 2016 12:25 Re: Otyły kot

fili pisze:Jest tak karma z RC chyba Obesity się nazywa.
Ale może lepiej byłoby zmodyfikować karmienie kota. Czy on je teraz suchą czy mokrą karmę? Czy ma stały dostęp do karmy? Może zmniejszyć porcje?

Tak, to jest Obesity.
Generalnie, mam o Royalu średnie zdanie i bytówek nie kupuję od dawna. Ale niektóre weterynaryjne (Obesity, Intestinal) sobie chwalę.
I nie zgodzę się, że kota nie da się odchudzić na suchej karmie. Da się, tylko nie na samej suchej. Przez 2 miesiące dawałam dwa razy dziennie trochę mokrego i dwa razy dziennie po garstce Obesity. Kot bardzo ładnie zszedł z wagi.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 19, 2016 12:41 Re: Otyły kot

Moja kotka powolutku ale systematycznie gubi wagę na Hill"s Metabolic.
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 19, 2016 19:39 Re: Otyły kot

anna09 pisze:W lutym przyjechał do mnie otyły kot mojego kuzyna, który miał za sobą, jak to określił weterynarz "incydent cukrzycowy" - kot miał wysoką glukozę i fruktozaminę, konieczne było podawanie insuliny. Po około dwóch tygodniach insulina przestała być potrzebna. Kot też od razu przeszedł na dietę cukrzycową - mokrą niskowęglowodanową.

Przyjechał do mnie na wczasy odchudzające :wink: Ważył wtedy 11,3 kg. Jest to duży kot, ale jego otyłość była wyraźna. Udaliśmy się po pomoc do Pani doktor, której pasją jest między innymi dietetyka zwierząt. Pani doktor kota zważyła, zmierzyła i wyliczyła ile docelowo powinien ważyć oraz ile kalorii powinien otrzymywać, aby stopniowo tracił wagę (obliczyła też, że w jego przypadku powinno to być ok. 100 g tygodniowo). Następnie wyliczyła wartości kaloryczne karm, które kot dostaje. Moim zadaniem było tak komponować mu dzienne posiłki, aby trzymać się zaleconej dawki kalorycznej. Zalecono też aby dawać mu w miarę możliwości 4-5 małych posiłków (nie muszą być w różnych odstępach czasowych :) Kot przez cały okres odchudzania co tydzień ma kontrolowaną wagę i jeśli w jakimś tygodniu nie było spadku wagi, ma zmiejszaoną dawkę kalorii o kilka. Wczoraj waga pokazała 8,4 kg :D

Na początku naszej drogi kot miał zrobione badania krwi oraz zrobiony RTG stawów i kręgosłupa, które na szczęście nie ucierpiały z powodu otyłości. W czasie odchudzania kot miał już dwukrotnie robione rozszerzone badania krwi, aby kontrolować, czy nie pojawiają się jakieś niedobory (ostatnie badanie było robione wczoraj i wyniki są bardzo dobre).

Codziennie też bawimy się, aby kot miał odpowiednią dawkę ruchu. Najpierw były to zabawy bardziej stacjonarne, teraz już kot biega i skacze :D Ogólnie jego sprawność i aktywność bardzo się poprawiły. Jego wagą docelową jest 8 kg, więc niewiele już nam zostało. Jak już dojdziemy do tej wagi, trzeba bedzie ustalić dawkę kalorii, która nie bedzie powodowała ani tycia ani chudnięcia :wink: No i oczywiście dalej kontrolować wagę :)

mogłabyś napisać, jakie karmy dostawał?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro paź 19, 2016 19:53 Re: Otyły kot

U moich troche spadła waga jak zmienilam ToW na aplaws. Poza tym wklej jeszcze zdjęcie kota jak wygląda bo może waga porządna ale nie oznacza że kot jest za gruby. Moich kilka waży ok 6 kg ale są misiate i spore ale nie powiedzialabym teraz że są grube.

EDIT:
Pomysl nad drugim kotem do berkow i zabawy. Z moim Tygrysem też tak bylo że 3 minuty zabawy, znudzenie i spanie na zmiane z jedzeniem. Troche zgubił jak miał się z kim ganiać.
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 19, 2016 20:09 Re: Otyły kot

magicmada pisze:
anna09 pisze:W lutym przyjechał do mnie otyły kot mojego kuzyna, który miał za sobą, jak to określił weterynarz "incydent cukrzycowy" - kot miał wysoką glukozę i fruktozaminę, konieczne było podawanie insuliny. Po około dwóch tygodniach insulina przestała być potrzebna. Kot też od razu przeszedł na dietę cukrzycową - mokrą niskowęglowodanową.

Przyjechał do mnie na wczasy odchudzające :wink: Ważył wtedy 11,3 kg. Jest to duży kot, ale jego otyłość była wyraźna. Udaliśmy się po pomoc do Pani doktor, której pasją jest między innymi dietetyka zwierząt. Pani doktor kota zważyła, zmierzyła i wyliczyła ile docelowo powinien ważyć oraz ile kalorii powinien otrzymywać, aby stopniowo tracił wagę (obliczyła też, że w jego przypadku powinno to być ok. 100 g tygodniowo). Następnie wyliczyła wartości kaloryczne karm, które kot dostaje. Moim zadaniem było tak komponować mu dzienne posiłki, aby trzymać się zaleconej dawki kalorycznej. Zalecono też aby dawać mu w miarę możliwości 4-5 małych posiłków (nie muszą być w różnych odstępach czasowych :) Kot przez cały okres odchudzania co tydzień ma kontrolowaną wagę i jeśli w jakimś tygodniu nie było spadku wagi, ma zmiejszaoną dawkę kalorii o kilka. Wczoraj waga pokazała 8,4 kg :D

Na początku naszej drogi kot miał zrobione badania krwi oraz zrobiony RTG stawów i kręgosłupa, które na szczęście nie ucierpiały z powodu otyłości. W czasie odchudzania kot miał już dwukrotnie robione rozszerzone badania krwi, aby kontrolować, czy nie pojawiają się jakieś niedobory (ostatnie badanie było robione wczoraj i wyniki są bardzo dobre).

Codziennie też bawimy się, aby kot miał odpowiednią dawkę ruchu. Najpierw były to zabawy bardziej stacjonarne, teraz już kot biega i skacze :D Ogólnie jego sprawność i aktywność bardzo się poprawiły. Jego wagą docelową jest 8 kg, więc niewiele już nam zostało. Jak już dojdziemy do tej wagi, trzeba bedzie ustalić dawkę kalorii, która nie bedzie powodowała ani tycia ani chudnięcia :wink: No i oczywiście dalej kontrolować wagę :)

mogłabyś napisać, jakie karmy dostawał?


Jak wspominałam, Julek (tak ma na imię odchudzany kot :wink: ) jest na diecie cukrzycowej (karmy mokre niskowęglowodanowe), więc wybierane były pod tym kątem, z uwzględnieniem jego gustów kulinarnych :wink:

Oto lista karm, które chłopak zjada:
Animonda vom Feinsten dla dorosłych
Animonda vom Feinsten dla kastratów
Miamor Feine Filets
Miamor Pastete
Cosma Thai
Schesir
Catz Finefood
Z każdej z tych karm ma po kilka ulubionych smaków.

Wartość kaloryczna tych karm w 100 g waha się od 40 do 95.

Zaczynaliśmy od 180 kcal dziennie. Obecnie dostaje 160 kcal. Przez cały czas dostaje mniej więcej 250-280 g karmy. Kiedy zmniejszamy mu ilość kalorii, zmieniam mu proporcje karm wysokokalorycznych w stosunku do tych niskokalorycznych, aby wagowo dostawał tyle samo jedzenia. Dajemy radę :)
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 19, 2016 20:34 Re: Otyły kot

anna09 pisze:Jak wspominałam, Julek (tak ma na imię odchudzany kot :wink: ) jest na diecie cukrzycowej (karmy mokre niskowęglowodanowe), więc wybierane były pod tym kątem, z uwzględnieniem jego gustów kulinarnych :wink:

Oto lista karm, które chłopak zjada:
Animonda vom Feinsten dla dorosłych
Animonda vom Feinsten dla kastratów
Miamor Feine Filets
Miamor Pastete
Cosma Thai
Schesir
Catz Finefood
Z każdej z tych karm ma po kilka ulubionych smaków.

Wartość kaloryczna tych karm w 100 g waha się od 40 do 95.

Zaczynaliśmy od 180 kcal dziennie. Obecnie dostaje 160 kcal. Przez cały czas dostaje mniej więcej 250-280 g karmy. Kiedy zmniejszamy mu ilość kalorii, zmieniam mu proporcje karm wysokokalorycznych w stosunku do tych niskokalorycznych, aby wagowo dostawał tyle samo jedzenia. Dajemy radę :)


Nio, moja z tych samych względów (cukrzyca, choć teraz jest w remisji bez insuliny) je takie samo, niskowęglowodanowe, mokre żarełko. Z tym, że ona wcześniej żyła tylko na suchym RC, a uparta jest jak osioł, więc z całej listy dozwolonych pokarmów wybrała sobie Animondę vom Feinsten (nie dla kastratów, tej nie ruszy), Smillę i ostatnio Grau. Je mniej więcej tyle, co Julek i generalnie z wagą stoi w miejscu, czyli w okolicach 5 kilo. I powtarzam, nigdy, przenigdy wcześniej, nie mogła zrzucić nawet 5 gram na pokarmach typu Obesity, czy też inne lighty, a generalnie nie jadła dużo.

taml, Whiskasa natychmiast bym wywaliła do kosza. RC dobry nie jest i jak dla mnie kot ci na nim w życiu nie schudnie, ale Whiskas to zupełna tragedia.

Necz

 
Posty: 929
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 19, 2016 20:37 Re: Otyły kot

Patrząc na skład jaki ma Whiskas, aż dziwne, że jeszcze jest to dozwolone do sprzedaży... Bezwartościowy zapychacz...
Zapraszamy do naszego wątku, o tutaj -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=177446
Jak i na naszego Facebooka, to ten tutaj -> https://www.facebook.com/osiemlapek/

Obrazek

Amorion

Avatar użytkownika
 
Posty: 128
Od: Nie paź 16, 2016 8:55
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 20, 2016 0:57 Re: Otyły kot

Amorion pisze:Patrząc na skład jaki ma Whiskas, aż dziwne, że jeszcze jest to dozwolone do sprzedaży... Bezwartościowy zapychacz...

Mając w pamięci nie najgorszą opinię dotyczącą 2 typów RC (w tym Urinary) popełniłam raz błąd i napisałam, że RC stoi ciut wyżej niż Whiskas (izka pewnie pamięta). Tymczasem karmy nie weterynaryjne RC owszem mają więcej białka niż Whiskas, ale ich skład jest - mam wrażenie - nawet gorszy. Poniżej cytaty ze składów karm suchych wzięte ze strony zooplusa (przy czym należy pamiętać, że w zooplusie dość często zdarzają się takie lub inne błędy):

RC Sterilised
suszone białko drobiowe, kukurydza, izolat białek roślinnych*, lignoceluloza, gluten kukurydziany paszowy, tłuszcze zwierzęce, hydrolizowane białka zwierzęce, pszenica, ryż, pulpa buraczana, drożdże, składniki mineralne, olej rybny, fruktooligosacharydy (FOS), olej sojowy.

RC Exigent
kukurydza, mączka drobiowa, ryż, izolat białka roślinnego*, tłuszcz zwierzęcy, gluten paszowy kukurydziany, hydrolizowane białko zwierzęce, lignoceluloza, składniki mineralne, pulpa buraczana, drożdże, olej sojowy, fruktooligosacharydy, ekstrakt z papryki, olej z ogórecznika lekarskiego.

Tymczasem Whiskas tuńczyk:
zboża, mięso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego, produkty uboczne pochodzenia roślinnego, oleje i tłuszcze, roślinne ekstrakty białkowe, minerały, ryba i produkty rybne (min. 4% tuńczyk, w jasnobrązowych kawałeczkach), warzywa (4% marchew w pomarańczowych kawałeczkach, 4% groch, w zielonych kawałeczkach)

Zauważmy, że niektóre typy RC zaczynają się wcale nie od mięsa, tylko od suszonego białka czy nawet kukurydzy, w dodatku później w składzie również nie pada słowo "mięso", a w Whiskasie chociaż jedno ścięgno do spółki z piórami pewnie się znajdzie...
Dlatego nie mam przekonania, czy Whiskas stoi tak dużo niżej od RC. Oba to dolna półka, ale w tym momencie nie wiem, ile dzieli jedno od drugiego.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw paź 20, 2016 9:28 Re: Otyły kot

Stomarchi, oczywiście, RC wcale nie jest lepsze, ale do Whiskasa mam jakąś szczególną awersję, jak ciągle widzę te ich wspaniałe reklamy... A co do RC, to nie mogę się nadziwić, że panie weterynarz w naszej przychodni (skąd inąd bardzo dobre specjalistki, co tym bardziej nasila moje zdziwienie) zachwalają nam RC, że najlepsze...
Zapraszamy do naszego wątku, o tutaj -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=177446
Jak i na naszego Facebooka, to ten tutaj -> https://www.facebook.com/osiemlapek/

Obrazek

Amorion

Avatar użytkownika
 
Posty: 128
Od: Nie paź 16, 2016 8:55
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], JedrzejGra, Majestic-12 [Bot], Zeeni i 530 gości