Miau.PL

Witam,
moja kotka prawdopodobnie nad ranem urodziła martwe kocię. Jednak w dalszym ciągu ma duży brzuch i widać jak kociaki ruszają się w środku. W ciągu dnia zachowywała się normalnie, była spokojna, jadła i szukała dogodnego miejsca. Czy w tej sytuacji są jakieś powody do niepokoju czy wystarczy spokojnie czekać? Dodam, że kotka ma 4 lata i jest to jej pierwsza ciąża.

Prawdopodobnie ? To urodziła czy nie ? Jeśli tak to chyba musisz wybrać się do weterynarza bo może i jakieś jeszcze nie żyje a martwy płód może zagrażać życiu i zdrowiu kotki i pozostałych kociąt. Więc tak czy siak powinnaś wybrać się z kotem do weterynarza.

Weterynarz koniecznie. Kocie mogło utknąć w kanale rodnym i jak się nie pospieszysz, to wszystkie zejdą. Przy czym nie rozumiem po co te kocięta mają przyjść na świat. Prowadzisz hodowlę? Jeśli tak, to powinnaś mieć umówionego weta, który przyjedzie w razie problemów. A martwy kociak to sygnał, że coś jest mocno nie tak.

sorry - spokojnie czekać ? na co ? aż kotka zejdzie ?
rodzisz martwe dziecko, wcześniaka, czujesz, że drugie się rusza i co ? czekasz aż drugie też się udusi ?

Następnego dnia kotka czuła się dużo gorzej, więc zabraliśmy ją do weterynarza. Jeszcze wieczorem miała zrobione cesarskie cięcie. Wszystko dobrze się skończyło, a na świat przyszły 2 kociaki

Temat do zamknięcia.

Czy wet jednocześnie wykastrowal kotkę?