Strona 3 z 6

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Sob kwi 15, 2017 11:47
przez Burasy i Sp.
Życzymy Wam wsołych, spokojnych, zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych! :)
Tak, dobrze widzicie, na zdjeciu jest królik :D To były podopieczny Lidki, który trafił do niej w zeszłym roku własnie w święta. BiBi (bo takie dostał imię) ma już swój nowy domek. Tak że jak widac, nie tylko koty goszczą w naszych domach tymczasowych ;)
Obrazek

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 14:52
przez Burasy i Sp.
ZAPRASZMY NA ŚWIĄTECZNY BAZAREK - KURKI Z WALERIANĄ!
KURKI Z WALERIANĄ [KLIK]

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pon kwi 17, 2017 14:01
przez Burasy i Sp.
Nasi nowi podopieczni :kotek:
ŻANETKA I KLUSKI

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pon kwi 17, 2017 16:19
przez MalgWroclaw
Burasy i Sp. pisze:Nasi nowi podopieczni :kotek:
ŻANETKA I KLUSKI

Cudne. Dobrze, że są bezpieczne i w cieple. Cały dzień dziś myślę o kociakach urodzonych w całej Polsce, gdzie właśnie śnieg spadł

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pon kwi 17, 2017 16:26
przez MalgWroclaw
Burasy i Sp. pisze:Nasi nowi podopieczni :kotek:
ŻANETKA I KLUSKI

Cudne. Dobrze, że są bezpieczne i w cieple. Cały dzień dziś myślę o kociakach urodzonych w całej Polsce, gdzie właśnie śnieg spadł

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pon kwi 17, 2017 19:24
przez Burasy i Sp.
Marzy nam się stworzenie programu sterylizacji kotów właścicielskich, bo to najczęściej finanse (a dokładnie ich brak) s a przyczyną mnożenia się kotów, zazwyczaj właśnie na terenach wiejskich lub w małych miastach, takich, które teoretycznie mają swoich opiekunów. W Zduńskiej Woli jest pewna pula przekazywana na sterylizacje kotów wolnożyjących, ale to wciąż za mało. 90% naszych podopiecznych to kociaki zgłoszone do nas przez osoby zamieszkujące okoliczne wioski, kociaki urodzone z ich własnych kotów wychodzących, które straciły swoje matki (zabite przez samochody). 11 kociaków było znalezione w pudle kartonowym w lesie, już odkarmione, zostawione na pastwę losu i lisów... Albo przyniesione "znalezione" (czyste, odkarmione, bez pcheł - wiadomo :roll: ). Często to nie jest zła wola, ale po prostu brak funduszy...

Ale na dzień dzisiejszy, przy naszym długu u weterynarzy, który wynosi ok. 4000zł, o szerokim finansowaniu sterylizacji właścicielskich możemy jedynie marzyć. Wszystko przed nami. Na szczęście ruszyły adopcje i kilka naszych kotciaków znalazło bardzo dobre nowe domy :)

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Wto kwi 18, 2017 14:24
przez Burasy i Sp.
Zapraszamy na kolejny bazarek - na spłatę długu u weterynarzy (ok. 4000zł)
DŁUG ZA LECZENIE

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Wto kwi 18, 2017 15:10
przez Burasy i Sp.
Do nowych domków pojechali: Dejah, Boober i Melania :kotek:
Powodzenia koty :ok:

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Śro kwi 19, 2017 4:21
przez MalgWroclaw
Burasy i Sp. pisze:Do nowych domków pojechali: Dejah, Boober i Melania :kotek:
Powodzenia koty :ok:

Tak, bądźcie szczęśliwe

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Śro kwi 19, 2017 7:27
przez czarno-czarni
super, trzymajcie się koty!

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Śro kwi 19, 2017 15:52
przez alessandra
czarno-czarni pisze:super, trzymajcie się koty!


:ok: :ok: :ok:

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Czw kwi 20, 2017 14:24
przez Burasy i Sp.
Nasza nowa podopieczna - jeszcze bezimienna. Złapana na sterylkę z ramienia Urzędu Miasta, okazała się miłą i miziastą koteczką. Dziś odbieramy ją od weta i po 2 tyg. kwarantannie będzie szukała swojego nowego, kochającego domu :kotek:
Obrazek Obrazek

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 15:54
przez Baltimoore
:ok: :ok: :ok: za szczęście w nowych domach :1luvu:

Zdjęcie świąteczne z kocim królikiem obłędne :1luvu:

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 16:26
przez Burasy i Sp.
Baltimoore pisze:Zdjęcie świąteczne z kocim królikiem obłędne :1luvu:


BiBi to był niezły łotr. O wszystko się wściekał i tupał łapkami :ryk: No i zanim miał zabieg kastracji, to próbował uprawiać miłość międzygatunkową, koty przed nim wiały :mrgreen: Trafił do bradzo fajnego domku, do pani wet :D

Re: Tabby - Burasy i Spółka [FUNDACJA]

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 16:41
przez Baltimoore
:D