Miau.PL

NIech się wszystko wyklaruje. Za pomyśle wieści

Troszkę zdjęć kotów które bardzo się lubią.

Rodzeństwo lalunia i Lilunia


rodzeństwo Tygrysek i Puszatka


Malusia i Lenusia (przed zrobieniem zdjęcia obie spały w posłanku ale gdy zbliżyłam się to Lenka dzikuska położyła się obok Malusi.
One nawet w niecce na drapaku razem śpią która ledwo co je obie mieści. Bardzo się lubią i miło jest obserwować takie przyjaźnie wśród zwierząt.
ani jednej ani drugiej nikt nie chce.


i kolejne rodzeństwo Tola i Boluś ale i bardzo lubiące Kolę a Kola ich.





Kola myje Bolusia



Kolejne maluszki szukają DT/DS
viewtopic.php?f=13&t=180973

Podobierały się w pary

Głaski dla ślicznych kotków

podczytuję i zdrówka życzę nie tylko kotkom, ale i tobie dobra duszo

gizmo22 pisze:podczytuję i zdrówka życzę nie tylko kotkom, ale i tobie dobra duszo

Dziękujemy.

A właściwie co u Kaśki, dawno jej nie widziałam

Atta pisze:A właściwie co u Kaśki, dawno jej nie widziałam

Kaśka się trzyma na szczęście i na razie nic złego się nie dzieje.
Przedtem jadła karmę urinary S/0 RC a teraz urinary oxalate eukanuby.

I niech sie jej dalej dobrze dzieje

co u Pusi, Aniu ? jak się czuje ?

pozdrawiamy cieplutko

Atta pisze:I niech sie jej dalej dobrze dzieje

Oby oby.

puszatek pisze:co u Pusi, Aniu ? jak się czuje ?

pozdrawiamy cieplutko

Z Pusią i Babunią jutro mam zamiar jechać do lecznicy to się okaże co i jak dalej.
Babunia ogólnie mi się nie podoba, ewidentnie ją coś boli.

A dzisiaj trzeba było zabrać całą rodzinkę o której pisałam viewtopic.php?f=13&t=180973
Kociaki 2 z matką są u mnie a 3 maluszki gdzie indziej.
Kotka nic tylko by cały czas jadła jak tylko trochę odżyje zostanie wysterylizowana na koszt Powszechnej Sterylizacji razem z kotką z tego wątku viewtopic.php?f=13&t=180612



Do tego trafiło do mnie niewidome maleństwo które znaleziono na środku ulicy.
Oczka już po tygodniu leczenia.

Kolejny bidolek

Zapomniałam napisać, że wczoraj kotki od razu były zawiezione na pierwszy przegląd.
Zostały odrobaczone i odpchlone, w uszach w miarę czysto jak na takie warunki w jakich przebywały.
Kocica je jak smok malutkie wolą cyca matuli.






Może ktoś wspomóc kociaczki karmą i żwirkiem?

Dzisiaj nie dam rady jechać sama z kotami do lecznicy (zdycham, przeziębiłam się) a jutro moja Kasia przyjedzie to mi pomoże.

Kciuki za Twoje zdrowie, Aniu

Jaki biedniutki ten kotek z chorymi oczkami

Za zdrowie i lepsze życie dla tych nowych kotków