Strona 72 z 101

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 7:58
przez mb
Za zsocjalizowanie maluchów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 13:50
przez Anna61
mb pisze:Za zsocjalizowanie maluchów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dzięki :201461


Martwię się o Pusię bo te rzadkie kupy ją wykończą.
Wczoraj naliczyłam 7 razy, zbieram na łopatkę z dużym zapasem żwirku aby wybrać z kuwety nie rozwalając i nie brudząc wszystkiego.
Jelita widać nie pracują tak jak powinny przez rozrastający się guz. Leki nie pomagają, sucha karma intestinal też nie a ona praktycznie cały czas siedzi przy miskach i je i je i przelatuje przez nią. :(

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 14:05
przez zuza
No tak to jest przy nowotworach :(

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 16:58
przez saaga
Aniu, mam opakowanie 2kg suchej RC Gastro Intestinal. Jeśli Twoje stadko je taką, to chętnie Ci prześlę. My niestety na jakiś czas przechodzimy na wątrobową.

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 18:15
przez Anna61
saaga pisze:Aniu, mam opakowanie 2kg suchej RC Gastro Intestinal. Jeśli Twoje stadko je taką, to chętnie Ci prześlę. My niestety na jakiś czas przechodzimy na wątrobową.

Agnieszka pewnie że tak, bo one by wszystkie chciały, ale dostają tylko te które potrzebują takiej karmy.
Dziękujemy Obrazek

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Pt paź 13, 2017 17:15
przez Anna61
zuza pisze:No tak to jest przy nowotworach :(

Wiem, ale nie mogę się z tym pogodzić. Nie mogę się pogodzić z ich cierpieniem, bo za co ich taki los spotyka?

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Pt paź 13, 2017 18:41
przez Anna61
mb pisze:Za zsocjalizowanie maluchów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dzięki :201461 ale nieciekawie jest. :(

Mąż mnie wypieprzy z domu jak nic.
Dzisiaj ten miziakowaty rudy zasikał mu łózko praktycznie na jego oczach.
Już mam dosyć a i cierpliwość tż się kiedyś skończy.

Obrazek

i pranie w łazience :(
Obrazek

Cały czas tylko problemy viewtopic.php?f=1&t=182046#p11863553 a znikąd pomocy. :(

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Sob paź 14, 2017 15:32
przez Anna61
Rudy maluszek chory,ma biegunkę i wymiotuje. Byłam w lecznicy i dostał stosowne leki, do jutra ma mieć dietę i jak się nie poprawi to jutro znowu do lecznicy.
Biedniutki jest bardzo i oby to nie było nic poważnego. :(

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, 2 rude maluszki :

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 11:26
przez Anna61
Rano w trybie pilnym musiałam jechać do miasta do lecznicy bo maluszek już ma krwiste biegunki.
Dostał w lecznicy kroplówkę wzmacniającą bo nic nie chce jeść, 4 zastrzyki i jutro znowu do lecznicy.
Jest kiepsko i oby to nie była pp bo byłoby bardzo u mnie strasznie a czego doktór nie wyklucza. :(
Rachunek 73 złote + puszka recovery za którą jutro zapłacę bo już byłam w poczekalni i nie chciałam wypakowywać się znowu.

ech życie....

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 14:14
przez Anna61
Dzidziuś malutki :(

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

odnośnie poprzedniego posta
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 19:59
przez zuza
testu na pp nie zrobili?

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 17:41
przez Anna61
zuza pisze:testu na pp nie zrobili?

Nie mieli, a dzisiaj o niego zapytałam to wetka powiedziała, że to nie wygląda na pp.
Oczywiście drugi rudy też ma sraczkę o oboje na lekach i kroplówkach ale już podskórnych bo jedzą same.

Zapłaciłam dzisiaj 57 złotych a jutro znowu do lecznicy.

I mam zadymę w domu bo łóżko znowu zasikane. :(

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 17:56
przez saaga
Aniu, RC Gastro Intestinal dziś poleciało dla maluchów. I dla Ciebie cosik, żeby Cię jesienne przeziębienia omijały :201461

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 18:03
przez Anna61
saaga pisze:Aniu, RC Gastro Intestinal dziś poleciało dla maluchów. I dla Ciebie cosik, żeby Cię jesienne przeziębienia omijały :201461

Dzięki Agnieszka za to nas ratujesz z topieli :1luvu: :oops:

Re: Niechciane, chore, dramat goni dramat, rudy bebiś chory

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 19:02
przez zuza
Jak Leon 2 sikal na lozko (chore nerki) to przykrywalam je polaczonymi podkladami do przewijania niemowlat, zeby nie musiec prac codziennie.