Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

A propos węgla - kotom przygotowuje się zawiesinę i w ten sposób podaje, a wet ustala dawkę

Kupuję u różnych wetów,w W-wie, mają bardzo różne ceny. I w Internetowych sklepach bywa. A bez dokarmiania convalescencem nie da rady kot nie może dalej chudnąć, uszkodzi wszystkie narządy. Węgiel świetnie zatrzymuje biegunkę.

NIe potrzeba zawiesiny, może być proszek z 1 kapsułki lub przekrojona tabletka zawinięte w kuleczkę mięsa i do gardła. Dałabym 1 tabletkę, jak się unormuje to pól dziennie.

Zapraszam na bazarek dla Baśki która jutro będzie miała sanację paszczy i jej koszt to 200 złotych.

viewtopic.php?f=20&t=183545

ewula pisze:Sorry że się wtrącam , ale ciężko się tego kota {Pusię] ogląda. Zupełnie już nie rozumiem, jaka jest diagnoza, bo właściwie po tych setkach badań nic nie wiadomo. Takich mamy weterynarzy.
Jeśli nie chłoniak i nie pasożyty to czy to nie jest najzwyklejsze przewlekłe zapalenie trzustki ? Leczę na to moją starą kotkę, jest to choroba nawracająca co kilka miesięcy, ale daje się opanować. Leczenie 1 raz steryd, 10 dni antybiotyk [ synulox], cerenia, combivit i papaweryna [ koniecznie przeciwbólowo bo to jest dla kota bolesne, choć tego nie pokazuje. Mogę Ci podać dokładne dawki wszystkiego jeśli chcesz, daje się w domu wszystko. To leczenie jest niedrogie, ok 40 zł. Ale co najważniejsze. Kup po prostu karmę w proszku Convalescence [ paczka 5 zł] i dokarmiaj ją codziennie strzykawką, pół szklanki preparatu, to nie będzie tracić na wadze. Zajmie ci 10 minut.To jest smaczne. kot spokojnie cmokta. Do tego możesz wsypać wszystkie leki które masz w proszku. KONIECZNIE dosypuj codziennie kapsułkę probiotyku !!! Przynajmniej miesiąc ! Podstawowa rzecz żeby dobre bakterie zabiły w jelitach te złe, tak to działa. Kot może mieć złośliwy szczep coli , nie ma sensu badać go na wszystko. No i druga rzecz - zaczynaj rano od podania węgla [ 1 tabletka] codziennie lub co drugi dzień, 2 godziny po jedzeniu. Węgiel cudownie działa na jelita. Jestem pewna że convalescence, probiotyk i węgiel unormują kupy za kilka dni. Na trzustkę pół tabletki sylimarolu codziennie, a jeśli możesz także Zentonit. Ale to jest naprawdę codziennie przez kilka miesięcy. No i do rozważenia - kroplówka podskórna z płynu Ringera raz na tydzień [ 250 ml przez 2 dni , 5 zł ] żeby ją nawodnić, chyba że nie ma jak kłuć.
Chętnie zrobię przelew, jeśli podasz mi jakiś numer konta.
Mam jeszcze pytanie o białoburą kotkę zabraną z piwnicy, zakochałam się w niej , co się z nią dzieje ? Też miała problemy z jelitami.

Przy tak oslabionym kocie jest to dosc agresywna i obciazajaca medykacja.
Przy samym zapaleniu trzustki zaczyna sie od srodka p/wymiotnego i p/bolowego opioidu + witamina B12, dieta (nam zalecono monodiete, rozgotowane mieso indyka na poczatek).
Ilosci np. probiotyku czy wegla dobiera sie pod katem wielkosci zwierzecia, masz na mysli dawke ludzka?
Taka ilosc wegla w dawce 'ludzkiej' podawana codziennie moze spowodowac reakcje przeciwna, zatwardzenie.
Ale faktycznie, glownym problemem jest opanowanie biegunki.
Co do Sylimarolu dostalam takie info z BS:
'Odnośnie Sylimarolu, to zawiera wprawdzie sylimarynę (ekstrakt z ostropestu) i działanie na wątrobę tego preparatu jest niepodważalne, ale niestety zawiera też substancje, które nie są dobre ani dla wątroby, ani dla trzustki:
Kod:
Sylimarol - substancje pomocnicze: benzoesan sodu <0,2%, skrobia ziemniaczana, glukoza, sacharoza, magnezu stearynian, talk, guma arabska, mieszanka wosku pszczelego białego i wosku Carnuba.
Benzoesan sodu jest dla kotów mocno toksyczny, stearynian magnezu ogranicza wchłanianie substancji odżywczych, w tym także sylimaryny, guma arabska działa szkodliwie na kocie jelita; tę niewielką ilość różnych cukrów (skrobia, glukoza, sacharoza) można by w sumie pominąć ale po co podawać to kotu trzustkowemu.
Są na rynku suplementy z czystą sylimaryną bez żadnych dodatków. Radziłabym rozejrzeć się w internecine i zakupić taki właśnie preparat (w składzie mają one jedynie ekstrakt z ostropestu standaryzowany zwykle na 80% sylimaryny oraz kapsułkę z żelatyny bądź celulozy). '

PS. Jak kotelka?

Kotka nie dostaje już sylimarolu, dostała go tylko 3 razy po 1/4 tabletki.

A jak z chudnieciem, biegunka?

FuterNiemyty pisze:A jak z chudnieciem, biegunka?

Biegunka opanowana przez dietę.

I to jest dobra wiadomosc

Aniu czy naprawdę udało się zastopować biegunkę u Pusi? Czy je te Katovity?

aga66 pisze:Aniu czy naprawdę udało się zastopować biegunkę u Pusi? Czy je te Katovity?

Nie wiem od czego to zależy, ale po nocy były 3 kawałki po około 2-3 cm http://wstaw.org/m/2018/01/24/DSCN4943.JPG
i do południa kupa już może być.
Wczoraj jak dotarło zamówienie to dałam tą karmę sensitiv na alergię i znowu była masakra z biegunką podobnie jak po gastro.
Odstawiłam, dostaje tylko suchą hypoalergiczną.
Lekarz mówił żebym nic innego nie dawała, ale zasugerowałam się sugestiami na tą mokrą na nietolerancję i ulitowałam się i dałam kotce. :oops:

Tak oto musi bida jeść tylko suchą

Ogólnie bez zmian w zachowaniu
tu już patrzy wskoczyć na parapet

ale najpierw na krzesełko pod parapetem

i hyc na parapet

i wyglądanko na świat za oknem

grunt to rodzinka

Pusia pozdrawia wszystkich którzy dobrze jej życzą.

Obrazek

Kochana Pusieńka. Niech je co chce byle jadła i nie słuchaj rad wirtualnych mędrców bo ty jesteś z kotką na co dzień i znasz ją najlepiej. Ale tak naprawdę co za czortostwo w niej siedzi i powoduje takie objawy? Aniu tą gastro i sensitive możesz dać innym kotkom. Nie zaszkodzą. Moje jedzą wszystkie a tylko Maniucha musi bo innych nie toleruje. Może spróbować od malutkich porcji dawać ją Pusi? Albo poczekać aż kupy unormują się na suchei i dopiero spróbować?

Całujemy Pusię między uszkami :1luvu:

I kibicujemy zestalonej kupce :ok:

Czyli jest szansa, że to nie chłoniak tylko alergia?

Ewa.KM pisze:Czyli jest szansa, że to nie chłoniak tylko alergia?

Ewa, nic nie jest do końca wykluczone i w tym problem.

W badaniu USG Pusia ma wątrobę miernie powiększoną o lekko zwiększonej echogenności, bez zmian ogniskowych, pęcherzyk żółciowy bez złogów w świetle ściana bez zmian, przewody żółciowe nieposzerzone bez cech niedrożności.
Śledziona niepowiększona bez zmian ogniskowych
Nerki o zachowanej budowie bez zmian ogniskowych, miedniczki nieposzerzone.
Żołądek pusty bez zmian w budowie ściany.
Jelito czcze o zatartej budowie ściany śluzówka o zwiększonej echogenności , zgrubiała warstwa mięśniowa (cech jak przy przewlekłym zapaleniu)
Powiększone węzły chłonne kreskowe hippoechogenne o wym. 10x17mm.
Pęcherz moczowy bez zmian.
Mierna ilość wolnego płynu w jamie brzusznej.

część badań krwi które odbiegają od normy

leukocyty 28,5 norma 5,5-19
erytrocyty 6,09 norma 6,5-10
RDW (wskaźnik anizotycozy erytrocytów) 18,3 norma 10-16
ALT 152 norma 20-107
AST 51,45 norma 6-44
CR 0,82 norma 1-1,8
Glukoza 75mg norma 100,08-129,96
bilirubina 7,71 norma 0,5-1,2

Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

Kto przegląda forum