Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 17, 2017 12:08 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Dzwoniłam do nowego domku maluszków i jest wszystko dobrze, czyli było w kuwecie sio i kupka a z miseczek ubyło jedzenia. :201494
Pani siedzi i bawi się z nimi wędką, większy a zarazem odważniejszy wychodzi do zabawy a za nim nieśmiało mniejszy braciszek. :201461

Wczoraj nic nie pisałam z powodu braku czasu ale mam problem z Tolą. Otóż rano robiła ''wycieczki'' do kuwety w celu zrobienia siku co jej się nie udawało. W samochód i do lecznicy bo nie wiadomo od czego tak się dzieje. Zajechałam do lecznicy, patrzę w korytarzu hodowca z dwoma kontenerami małych piesków no ale myślę sobie, że dwóch lekarzy to pójdzie szybciej ale jak że się myliłam. U drugiego lekarza była na stole rodząca suka co się okazało w trakcie mojego oczekiwania na wejście do gabinetu gdzie facetka z facetem czekali na tą właśnie sukę po cesarce.
najpierw ktoś wyszedł i powiedział, że są 3 a potem że już 7. Do tego ci co weszli z kontenerami do gabinetu byli tam prawie 2 godziny.
Myślałam, że mnie szlag trafi bo przez tych rozmnażaczy moja kotka w poczekali cierpiała a przecież z 9 szczeniakami do szczepienia można przyjść w inne dni nie blokują kolejki z chorymi zwierzakami. Gdybym wiedziała, że to będzie trwało tak długo to bym pojechała do mojej lecznicy do Pabianic.
Do tego na godzinę 14 był umówiony rezonans magnetyczny w Łodzi dla męża i zależało mi na czasie strasznie.
Nigdy już nie odważę się tutaj na wsi jechać do lecznicy w sobotę, nie mogę patrzeć na rozmnażaczy zwierząt którzy bogacą się ich cierpieniem.
Wracając do Toli to po wyjściu z gabinetu hodowcy ze szczeniakami pani doktor wyszła i powiedziała, ze proszę poczekać jeszcze chwilkę bo musi pomóc lekarzowi zaszyć ranę pooperacyjną. Znowu niepewność ile to będzie trwać, czekam i czekam, nie wytrzymuję, bo jest już po 12 godzinie, pukami i pytam ile jeszcze czasu to zajmie, parę minut usłyszałam. No dobra poczekam bo nie ma sensu jechać już do miasta.
Wreszcie doczekałyśmy się wejścia i Tola została zbadana i dostała stosowne zastrzyki na zapalenie pęcherza. Niestety usg nie mogła mieć bo tamta rodząca suka była pod aparaturą.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Jak przetłumaczyć kotom ''aby nie kopali leżącego''?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon gru 18, 2017 12:58 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Na cito dzisiaj musialam szukać transportu aby pojechać z Tolą do lecznicy do Pabianic.
Kotka od samego rana kropelkowała wszędzie (znowu sterta prania) i bałam się aby nic jej się nie stało.
Przyjechała osoba która akurat miała wolną chwilę i pojechałyśmy. Oczywiście w transporterze kupsko zrobiła ze strachu i pani doktor pomagała czyścić i Tolkę i kontener. :oops:
Kotka na szczęście miała pusty pęcherz i widocznie przez to kropelkowanie pozbyła się moczu. Oczywiście te kropelki zebrałam strzykawką z igłą i zawiozłam też do lecznicy. Badania moczu raczej nie uda się zrobić ale jest widoczny osad i będą próbować jak najwięcej z tego co jest zbadać.
Tola dostała parę zastrzyków i gdyby do środy jej nie przeszło to mam pojechać znowu do lecznicy. Antybiotyk mam podawać co najmniej tydzień.
Zapłaciłam 46 złotych(mam rachunek).

Potem jadę do lecznicy tutaj do nas na kontrolę z kotką po wypadku. :(

Święta szykują się zarąbiste. :?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon gru 18, 2017 17:21 Re: Dom kotów specjalnej troski. Kółko graniaste...

Już 6 lat :cry: i po co wracam do wspomnień? :cry: :cry: :cry:

Anna61 pisze:Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ale ja pamiętam o 5 rocznicy odejścia białaczkowo/nerkowej Madzieńki od nas :cry:

Anna61 pisze:Madzieńka umarła o godzinie 2,25.[']

Spała z nami na łóżku, miała przy sobie mnie i córkę.
Byłyśmy z nią gdy łapała już ostatni oddech.

Żegnaj nasze słoneczko i do zobaczenia w lepszym świecie.
:cry:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 5#p8285798


Tytuł: Wituś i Madzia (FeLV+) z Konina. Madzia za TM [' Już 5 lat:(

Anna61 pisze:Jutro minie 5 lat gdy odeszła białaczkowa Madzieńka którą wzięłam ze schroniska w Koninie http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 5#p8285798
Chcę tylko napisać, że czas nie leczy ran.


Madzia :cry: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... a+z+Konina

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... %C5%BC+rok
[/quote]
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 19, 2017 1:48 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Zawsze będziemy wracać myślami do tych co odeszły i masz rację czas nie leczy ran :cry:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3872
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 19, 2017 9:56 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Tola ma struwity czyli piasek w pęcherzu.
Powinna jeść karmę urinary ale nie chce (mam bo Kaśka ją je), urinodolu niestety nie mam i muszę kilka sztuk narazie zakupić w lecznicy.
Ogólnie badanie moczu wyszło kiepskie. :(

Wczoraj po obiedzie byłam w lecznicy z kotką po wypadku na kontroli. Nie będzie już dostawała zastrzyków bo wszystko ładnie się goi, dostała tabletki do podawania 2x1. Koteczka miała wyjęte już szwy po operacji przepukliny przeponowej i ogólnie wygląda kicia ładnie według oceny doktora.
Na kontrolę po świętach.
Dobra wiadomość to ta, ze gmina zapłaci za jej operację powypadkową, ale już wszystkie kolejne wizyty płacę sama. :(
No nic, byle jakoś to przetrwać. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 20, 2017 22:37 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Toli leki na szczęście pomogły na pęcherz, antybiotyk musi wybrać do końca a potem zobaczymy.
Pilnując ją wtedy w poniedziałek gdy chodziła do kuwety,

Obrazek

zobaczyłam jej kupę i się przeraziłam co też to na niej było.
Okazało się, że to wysyp tasiemca i widziałam go tak naocznie pierwszy raz dokładnie bo wcześniej tylko poznawałam po ''ziarenkach ryżu'' które wychodziły z odbytu jakiemuś kotu.
Oto dowód (obrzydliwe ale może się przydać jak ktoś się nie zna)
http://wstaw.org/m/2017/12/20/DSCN4498.JPG

To rachunek z poniedziałku o którym pisałam że mam.
Obrazek

Uczulona już na te robale co kot się nawinie to podglądam pod ogon czy nie ma ziarenek i Kubuś miał.
Dostał już pierwszą dawkę aniprazolu i jeszcze zostaną dwie, Tola dzisiaj dostała trzecią dawkę.
Dzięki cioci saaga :1luvu: :1luvu: :1luvu: która podarowała nam kiedyś leki mogłam od razu wdrożyć kotom leczenie.

W domu mam szpital, 4 koty na antybiotyku, czyli ta po wypadku :( i 2 kolejne z tego miejsca co ona, a do tego luźne kupska (odrobaczone 3 krotnie i zobaczymy czy będzie rezultat.

Obrazek

Toli podawanie leków zawęża się do jednego razu bo potem drapie i już drugi raz jest problem aby jej coś włożyć do gardła.
Pusia na lekach, dostaje ich pięć :( staram się pilnować ją z jedzeniem bo naje się a potem sraczka.
Ona i tak już marnie wygląda i czasami nachodzi mnie zwątpienie czy aby da radę, bo jak nie wątroba to nerki albo i to i to. :(
Kaśka po 3 operacjach na kamienie w pęcherzu jest na karmie rc urinary i oczy muszę mieć dookoła głowy by pilnować aby nie jadła zwykłej bytówki kotom lub te nie jadły jej karmy bo ta jest bardzo droga. :(

Obrazek

Wczoraj miałam jechać do sklepu ale nie dałam rady i dzisiaj, pomimo, że jeszcze gorzej się czułam musiałam jechać na jakieś zakupy na święta.
Mąż pojechał ze mną i pchał wózek a ja tylko chodziłam z kartką i wkładałam do wózka produkty.
Kapusta kiszona, groch, śledzie, cebula, kartofle, marchew, jajka, cukier mąka, margaryna, pierogi, susz na kompot.
Bedzie kapusta z grochem którą uwielbiam, śledzie w oleju z cebulką, sałatka i jakiegoś prostego placka zrobię.
Znowu będzie mnie brzuch z przeżarcia bolał, bo kapustę, śledzie i sałatkę to bym mogła jeść i jeść i jeść a ciasta może nie być, ale mąż je lubi to robię.
Kotom kupiłam na święta podudzia z kurczaka to im będę gotować, niech też poczują święta a to dzięki wpłacie 100 serduszek od cioci Wiesi A. :1luvu: Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 21, 2017 10:48 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

No rzeczywiscie szpital u Was :( Zdrowia wszystkim zycze.

A ten piesio jaki fajny z kotami :1luvu: Kto to?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt gru 22, 2017 1:08 Re: Parszywy chłoniak zabrał mi i Lenusię['] Wesołych Świąt!

Dzisiaj dotarła do nas paczka na święta od cioci Ewa.KM. za którą bardzo dziękujemy. :1luvu: Obrazek

Obrazek

zuza pisze:A ten piesio jaki fajny z kotami :1luvu: Kto to?

To Niunia :)

zuza pisze:No rzeczywiscie szpital u Was :( Zdrowia wszystkim zycze.

Dzięki :1luvu:

Byłam dzisiaj w lecznicy z Tolą i z białoburą z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=182046&start=90#p11908066
Tola mi dzisiaj rano zrobiła luźną kupę i umaczał jej się ten jej nie do końca sprawny ogon i mi wszystko kupą zabrudziła. :strach:
Wyskoczyła z kuwety jak oparzona i podłoga od korytarza przez kuchnię, po stół, po okno, poduszki na krześle po zasłonkę wszystko w kupie.
Musiało chyba jej jeszcze z dupki wylatywać oprócz upapranego ogona bo tego było dużo i nie tylko umazanie.
Bardzo źle się czułam(ciśnienie albo co) a musiałam szybko to wszystko czyścić aby koty w to nie powciekały.
Pranie przymusowo jak i czyszczenie i mycie bezwarunkowe.
Około godziny 14 pojechałam do lecznicy choć pogoda była okropna, ale to był mus bo tak dalej być nie może. Tola dostała zastrzyki i pastę do buzi choć broniła się przeokropnie przy tym.
Mam nadzieję, że leki pomogą i niech już skończy się to ich chorowanie.

Sama też byłam dzisiaj byłam u neurologa, dostałam skierowanie na kolejny rezonans aby sprawdzić jakie zmiany zaszły od tego sprzed paru lat gdzie już wtedy miałam skierowanie na operacje kręgosłupa przy samym rdzeniu kręgowym. Teraz już co coś podniosę to ból i inne dolegliwości.
Dostałam też skierowanie na masaże, bo innej rehabilitacji w moim przypadku nie mogę mieć.

Wczoraj zrobiłam sobie śledzie (mąż nie lubi) i już jedną małą miseczkę opędzlowałam a duża czeka na swoją kolej. :wink:

Obrazek Obrazek

Koty natomiast dostały gotowane podudzia z kurczaka a Puśka w mgnieniu oka wtrząsła swoją porcję i jak do tej poty nic jej nie jest. :ok:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt gru 22, 2017 12:10 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

Bardzo dziękujemy cioci casica za 150 serduszek dla kotków. Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob gru 23, 2017 15:51 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

Dzisiaj rozmawiałam z panią która adoptowała ode mnie 2 rudaski tydzień temu, i pani aż się płakać chciało gdy mówiła, że już oba przychodzą do niej na mizianki i oba mruczą jej na piersiach gdy głaska je po wywalonych do góry brzuszkami. :D

Wczoraj też odwiozłam do domku małą burasię po zmarłej kamicielce i też jest wszystko na najlepszej drodze do pełnego sukcesu :D viewtopic.php?f=1&t=182046&p=11908775#p11908775

Bardzo się cieszę :D bo to dla mnie największa radość gdy moi podopieczni znajdują kochające je domy.

Dziękuję też wszystkim którzy wspierają moich podopiecznych. To dzięki Wam mogę służyć pomocą kotom, kiedykolwiek tylko będą jej potrzebować.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob gru 23, 2017 17:47 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

Na przekór wszystkiemu i by mieć silę na więcej, na duuuużo więcej! ... Wesolutkich!!! :s1:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 24, 2017 0:15 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

Dziękuję Atta za życzenia i ja życzę Wesołych Świąt wszystkim i każdemu z osobna. :)

Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=Ki4i6DB7M1I
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 24, 2017 13:41 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

spokojnych Świąt, Aniu.....bez wizyty u weta :wink: zdrowia i domków dla kocińca :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21728
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 24, 2017 14:17 Re: Niechciane, przewlekle chore, Lenusia['] :( Wesołych Świ

Aniu - spokojnych, pogodnych i - przede wszystkim - zdrowych Świąt Bożego Narodzenia życzy Wam wszystkim koszmarnie przeziębiona mb oraz Ada, Tysia, Czaruś i Lalusia :)

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 25, 2017 17:04 Re: WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Bardzo dziękuję za życzenia i nawzajem.

Obrazek Obrazek


Dzisiaj dokładnie mija 6 lat jak odeszła moja białaczkowa Niunia ['] :(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=8367114#p8367114

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Niunia była ze schroniska w Orzechowcach.

Gdy Kot swe oczy zamyka
Pamiętaj, że On nie znika
Tylko Ziemię opuszcza
Idąc za Most Tęczowy
Niesie w sercu wspomnienie
Dotyku Twego delikatnego
Posłanka domem pachnącego

Idzie po Moście Tęczowym
Łzami żalu zroszonym
Wspominając jak Go tuliłaś
Jak o Niego walczyłaś
Poszedł w swą ostatnią drogę
Otulony miłością złocistą
Wciąż odwracając głowę

Pozwól sercu Mu odejść
Uwolnij od żalu swego
On poszedł pierwszy
Ty dołączysz do Niego
Szczęśliwy dzień nastanie
Przyjdzie czas na Ciebie
Spotkacie się rozradowani

Już razem!
W kocim niebie!


Kiedyś ktoś we wściekłości oddając mi moją byłą tymczaskę viewtopic.php?f=1&t=166667&start=1035#p11514763 wykrzyczał, że na pewno nie pójdę do ludzkiego nieba a tylko kociego. :wink:


Wczoraj zadzwoniła z życzeniami pani która adoptowała ode mnie szylkretkę Zuzię i pani jest nią zachwycona.
Zuzia śpi z panią na łóżku, rozwala się na poduszkach, lubi być miziana i ma tego pod dostatkiem. :1luvu:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 234 gości