Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gatiko pisze: viewtopic.php?f=27&t=179886&p=11757026#p11757026
viewtopic.php?f=20&t=180020
Coś tam dla Pusieńki , zapraszamy. Może coś jeszcze się znajdzie, zapraszamy gorąco
mb pisze:Aniu, a może jednak trzeba zastosować Procox?
Ditrivet jest lekiem przeciwbakteryjnym, nie działa na kokcydia.
Natomiast jeden ze składników Procoxu - toltrazuryl - działa właśnie na kokcydia.
Baycox też zawiera toltrazuryl, ale podobno jest bardzo niesmaczny dla kotów.
Kciuki cały czas
Anna61 pisze:Zapłaciłam 66 złotych, na szczęście miałam 100 złotych odłożone na spłatę kredytu 25 każdego miesiąca.
JoasiaS pisze:Anna61 pisze:Zapłaciłam 66 złotych, na szczęście miałam 100 złotych odłożone na spłatę kredytu 25 każdego miesiąca.
Aniu, przelałam 100 zł
pozdrawiam
Joasia
Ewa.KM pisze:Pusi to już podejrzewam nic nie pomoże, chłoniak ją wykańcza. Aniu ona nie dostając Procoxu rozsiewa te kokcydia po całym domu. Potem nie usuniesz tego latami i wszystkie koty się zarażą, jeśli już się nie zaraziły. Mogą długo nie chorować ale to się będzie uaktywniać przy okazji spadku odporności. Krwiste, galaretowate, śmierdzące kupy i ból brzucha. Koty wtedy załatwiaja się w róznych dziwnych miejscach a nie w kuwecie, z bólu oczywiście.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MarcusAmany, RichardSpoon i 537 gości