Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 15, 2017 19:36 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Myślę, że po tym mleku i troszku puszki to jest wypas :| :(
Obrazek

andorka

 
Posty: 13130
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro mar 15, 2017 20:45 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Tłumaczyłam ,kobieta była przejęta ale co z tego wyn8knie tego nie wie nikt.
Jak wytłumaczyłam że trzeba sterylizowac już zapisała kotki na zabieg.
Robię co mogę...przez telefon.ale lepsze to niż niewiedza w jakiej była.
Przecież te koty padły by z głodu :cry: tam na wsi pewnie polowaly więc miseczka mleka i troszkę puszki starczyło.
Dobrze o kobiecie świadczy że szuka pomocy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 17, 2017 8:36 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Sis dawaj nowy wątas :smokin:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt mar 17, 2017 10:32 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Ale mnie poganiasz :placz: jeszcze chwila ,jeszcze minutka :201494
Wczoraj złapane dwie kotki ,obie już kotne :strach:
tak tego nie lubię ,tak się dołuję ,ale inaczej się nie da :cry:
Nie łapiemy od późnej jesieni do wczesnej wiosny ,nie można.. wypuszczać koty z ciepłego pomieszczenia na mróz ,po prostu nie można :cry:
Za to teraz makabra ,telefony z każdej strony wawy typu pomocy :strach:

Izi znów ma srake.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 18, 2017 17:48 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Witam Kochani .
Miałam się walnąć spać ,odpocząć :oops: ale ktoś się do mnie dobijał więc odebrałam i tak mnie podkręcili że krew we mnie wrze. :evil:
Tak napastliwego tonu ,tak wrednego głosu wykrzykującego że to Ona jest klientką i ona ma prawo i natychmiast mam Jej powiedzieć gdzie może zobaczyć..jeszcze nie słyszałam.Jad płynął z Jej ust ,jad i chamstwo :evil:
Siatki? po co ? zwierzęta nie są głupie i nie wypadają przez okno ,a poza tym ma kraty :idea: no gdzie może obejrzeć zwierzęta (drze się na mnie)
tłumaczę że może porozmawiamy chwilę ,ale skąd Gdzie może obejrzeć zwierzęta :twisted:
Mówię jeszcze grzecznie że jeżeli osiatkuje okna to zapraszam ,ale Gdzie???????? a osiatkuje Pani okna? w tle słyszę męski głos brzydko mówiący :evil:
Ona na to jutro osiatkuje i Gdzie mogę obejrzeć zwierzęta :twisted:
Ja jestem klient ,ja mam prawa ,warczy na mnie ,przeprosiłam i powiedziałam że takim tonem to nie będziemy rozmawiały .
Wyłączyłam się ,wydzwania ,nagrywa się ,nie mam ochoty odsłuchiwać bo pewnie klientka rzuca we mnie mięsem ..klient nasz pan :strach:
Cała się trzęsę .

Jutro kolejny zarobiony dzień.
Kolejne łapanki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 18, 2017 18:24 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Ta kobieta nie jest zadna klientka i nie ma zadnych praw.
Wrzuc jej numer do blokowanych - na pewno masz te opcje
w smartfonie. Nie denerwuj sie.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 18, 2017 18:29 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

A w braku takiej opcji zawsze można opisowo zapamiętać "klyentkę" :twisted:
W moim telefonie już figurują różne takie: "dzieciaki się bawią - nie odbierać"; "pan się nudzi - nie odbierać"; "wyjątkowo durne babsko - nie odbierać" itd. :lol:
I po prostu odrzucam takie połączenia - zazwyczaj jeden-dwa razy wystarczą, żeby "klyent" pojął.
Pocztę mam wyłączoną, w razie potrzeby i tak oddzwaniam.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 18, 2017 18:41 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

W spamy wrzuć. Lub wycisz telefon.
Taka jedna baba potrafi cały dzionek zepsuć
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob mar 18, 2017 19:32 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Jeszcze mnie trzyma ,taka jedna osoba potrafi rozpirzyć wszystko .
Nagrała się,ale nie odsłuchałam ,skasowałam ,jak by ktos chciał to podam nr., komórki...klientki :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 18, 2017 19:37 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Ten typ tak ma. Nie znosi odmowy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie mar 19, 2017 20:38 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Coraz mnie mniej o mniej aż całkiem zanikne :wink:
Ale jeszcze jestem .
Nic nie złapane po robocie się położyłam i zasnelam.
Noc była okropna ktoś czołgiem jeździł mi po nogach zero spania ,ja myślę że to ten wiatr. :roll:
Splacam długi,jeszcze została mi tylko szerina i jestem wolna i lekka ...lekka :D
Ewa dziękuję i przepraszam że troszkę trwało :oops:
:1luvu:

To takie publiczne biczowanie ale cieszę się bardzo że już jestem czysta . :piwa:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 20, 2017 17:55 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Izi w areszcie ,aż pióra fruwały tak walczył z Kudłem ,tz. atakował bo Kudeł się nie bronił ,nie rozumiał :cry: :cry: :cry: :twisted:
Co ja mam z tym draniem zrobić?
Już pomyślałam o kołnierzu ,może to go troszkę unieruchomi :roll:

Bywa że jest taki fajny ,a raptem zryw i już atak.
Wydawało mi się że Kudła lubi :cry:

Nie mogę trzymać go w klatce ,nawet tej wielkiej gdzie idzie na trochę do aresztu ,nie mogę bo źle się z tym czuje :oops:

Niebieściucha na kroplówkach.
Zaczęła załatwiać się pod drzwiami ,kładę tam podkłady ,na szczęście z nich korzysta.
Je dużo ,a chuda jest .
Torbielowatość nerek i wątroby. :cry:

Gadzina się zaręczył ,myślę kiedy te 26 lat minęło ,stary koń z Niego. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 20, 2017 18:31 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Czas na nowy wątas :twisted:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon mar 20, 2017 18:40 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Dorciu - trzeba myśleć też o dobrostanie pozostałych kotów, więc choć Cię boli "uwięzienie" Izziego, nie ma za bardzo innej opcji. No i pilne poszukiwanie domu, choćby i tymczasowego, ale mającego opcję izolacji długoterminowej. Bo tak jak jest to się zajedziecie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 20, 2017 21:02 Re: Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

dorcia44 pisze:Tak,przy IBD.
Wróciłam z łapanki,dwa koty ,jeszcze jeden .Nie było sensu tam stać do rana klatka została a Pani która tam mieszka będzie kontrolowala sytuację.
Teraz tylko obrobic stado i walnąć się do łóżka...w co innego już się walnelam przechodząc przez furtkę,góra :twisted: bolało? a gdzież by tam mnie bolało :twisted: :placz:
Dobrej nocy.

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], ryniek i 517 gości