Miau.PL

W Nowym Roku Mea-córka Misi przesyła noworoczne życzenia z Wrocławia

Opiekunowie chyba dumni, że się nią chwalą
Śliczna dziewczynka.

Tak dziś wygląda Sushi i Miso-zdrowe dzieci dodatniej Misi Piękne chłopaki w cudownym domku. To już 4lata od adopcji,ale ten czas leci

Sushi (prawie syjam ) nadal cudne błękitne oczy


Miso jak bengal

pięknie się chłopaki prezentują

Zdjęcia podesłała też siostra chłopaków- Mea Uwielbiam jak DS to robią przedświątecznie,to dla mnie najlepszy prezent







Bardzo się bałam jak urodziło się dziecko,bo Mea potrafiła pacnąć bez ostrzeżenia w nos.Na pewno nie wydałabym jej do dziecka.Ale dziecię pojawiło się potem i teraz taka relacja,chyba jest fajnie

"Mia paca X nieustannie, co więcej, czasem celowo skacze na niego tak, że on traci równowagę i leci na podłogę. Zdarza się nawet, że X specjalnie wiruje po pokoju z piskiem, żeby ją przywołać (ona, strażniczka, nie ceni sobie śmiechu w swoim otoczeniu), na co Mia skacze na niego, X wstaje, wiruje...i tak w kółko ;D Ale oczywiście X nie pozostaje jej dłużny, też ją zaczepia, próbuje podnosić, nie zawsze wie jak szanować kocie granice. Przyzwyczailiśmy się, choć czasem bywa różnie. To jest po prostu jak z rodzeństwem - dokuczają sobie, a jednak ciągle szukają swojego towarzystwa ale podczas snu wszystko zawsze wraca do normy (zawsze śpi z nami na kupie ;D). Widzimy jednak postępy wraz z wiekiem X i liczymy na to, że z czasem to już będzie tylko sama miłość "

Życzymy Wszystkim kotkom i Dużym, żeby te Święta były jedyne w swoim rodzaju, czyli - żeby następne były już typowe i żeby każdy mógł je spędzić tak, jak lubi Dużo zdrowia, dużo przysmaków i mizianek, spokoju i miłości I domów dla wszystkich bezdomnych
Sabcia z dużą, Kitek, Kitka, Uszatka, Calineczka i Mini

Nie wiem, czy masz inne aktywne wątki, więc się tu wtarabanię z życzeniami

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia! Spokoju, radości i dużo sił

Stomachari,jolabuk5 bardzo dziękuję za wszystkie życzenia Nie odzywam się ,bo mam b.chorą koteczkę dzikuskę i odchodzę od zmysłów żeby jej pomóc,a bezsilność mnie dobija.
Tylko zdrowia Wam i sobie oraz naszym zwierzakom życzę. Bo ,jak ktoś pięknie to ujął: "Choć zdrowie nie jest wszystkim,to wszystko bez zdrowia jest niczym".
Amen.

Będę powoli kończyć i ten wątek. Niewiele osób już tu zagląda,a nawet jak zagląda to nic nie napisze,a i mnie się nie chce pisać w próżnię.Życie pędzi dalej,wszak są nowe kocie dramaty i tematy

Ja zaglądam.
Masz rację, zdrowie najważniejsze. Jak mówią Cyganie Zdrowia, zdrowia, zdrowia - a resztę sobie kupimy!
Za koteczkę, żeby dała radę Wiem, jak się człowiek czuje, kiedy nie bardzo można pomóc

Zdrowia dla koteczki!

To jeszcze przed zamknięciem wątku pokażę tu zdjęcia Małego Misia (jego wątek już zamknięty).Jest zdrowy i szczęśliwy,choć żaden z 4 wetów nie wróżył mu zycia,doszukiwali się FIPa,stracił wzrok i było b.krucho

Blue,MM żyje dzięki Tobie,Twojej diagnozie i pomyśle na antybiotyk i mojej zażartej walce o niego.
I jest mega pieszczochem w kochającym go domku.










i świąteczne życzenia-piękne ,słodkie zdjęcie


I jeszcze jedna koteczka mój adopciak - Rozalka świątecznie:)


i Zając ,mój ukochany

Alesz cudowne zdjecia!

Tabo, nie zamykaj wątku proszę. Mnie się bardzo dobrze ogląda te wszystkie szczęśliwe pyszczki

I ja się przyłączam do prośb o nie zamykanie wątku
Małgosiu gdzie będziemy oglądać takie cudowne i podnoszące na duchu zdjęcia Twoich Adoptusiów ?

Ja też proszę o niezamykanie. A kotki cudne, szczęśliwe!