Strona 1 z 3
Kot chudnie :(

Napisane:
Śro sie 31, 2016 22:27
przez color1
może jestem przewrażliwiony, ale niepokoi mnie, że młody kot ma dość chwiejną wagę i w zasadzie zamiast liniowo tyć, to statystycznie chudnie.
kocurek ma 3 lata (przygarnąłem go w sierpniu 2013 jak miał około 2 miesięcy) , od samego początku jak przyszedł zapisuję co jakiś czas jego wagę (z resztą wszystkim kotom prowadzę dzienniczek wagowy) , i tak na początku oczywiście tendencja wzrostowa, jak miał dokładnie rok i 2 mce ważył 5,7 kg, w październiku 2014 stuknęło mu 6 kilo, a potem już tylko mniej, luty 2015 - 5,9 ; listopad 5,76, w kwietniu 2015 - 5,81 a teraz raptem 5,2 !! no i wyraźnie szczupaczek się z niego zrobił. mogą być jakieś drobne niedokładności ze względu na to czy ważony był najedzony czy nie.
żadnych innych niepokojących objawów nie zaobserwowałem, ma apetyt (je przeważnie suchą karmę, czasem mokrą, surowego niechętnie - tylko drób), ma cały czas dostęp do karmy i sobie podjada kiedy chce, kupy wzorcowe, regularne 1x dobę, ładnie pije wodę (tzn. nie jest odwodniony) sierść ładna i błyszcząca, dziąsła, zęby - w idealnym stanie. regularnie odrobaczany (ostatnio w kwietniu). zastanawiam się czy to może przejściowo zachwiana waga ze względu np. na to że jest lato, że były upały... niestety nie jestem w stanie oszacować ile ilościowo zjada na dobę, bo wszystkie moje koty mają dostęp do karmy cały czas.
fakt faktem - kocurek jest dość niespokojny, najbardziej marudny, cały czas coś chce (tzn najbardziej ze wszystkich zwraca na siebie uwagę), niespokojny, taki neurotyczny jakby, wrażliwy, ale łagodny. czy to jego usposobienie może mieć z tym związek ? jak przewijały się u mnie tymczasy, najbardziej ze wszystkich nerwowo reagował na obecność "obcych" kotów w domu... może jest znerwicowany ?
z tego co sobie przypominam, pierwsze 2 lata jadł głównie granatapet-a od mniej więcej marca tego roku przeszedł na totw + coś sobie czasem skubnie dla smaczku (acana, bozita, feringa) czyli raczej dobra jakościowo karma.
macie jakieś pomysły ?
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Śro sie 31, 2016 23:16
przez mziel52
Zrób mu porządne badanie krwi, z testami na białaczkę i FIV. Niech go wet obejrzy, osłucha, obmaca. W razie czego USG. Takie chudnięcie zawsze jest poważnym sygnałem. Chłoniaka np.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 01, 2016 0:55
przez Stomachari
Również pomyślałam o jakimś nowotworze. Mniej więcej tak zaczynał się opis kota jednej znanej mi osoby: niby wszystko dobrze, ale kot chudł, chudł, aż było za późno na cokolwiek i odszedł.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 01, 2016 1:11
przez Martinnn
Rok i 2 mce i 5,7 kg to jak on wyglądał ? Jak kulka ? Mój w chwili obecnej ma 14 mcy i waży 3,5kg i wygląda na całkiem dorodnego kotka, dorosłe koty sąsiadów wyglądają przy nim jak niedożywione (bo pewnie są) ale nie wyobrażam sobie aby mógł ważyć w tym momencie 5,7kg może jak dorośnie to max 5! Kotka 2l waży 4 kg po sterylce się zaokrągliła i ważyła 4,3 ale po kilku mcach znów wróciła na 4.
Może ten twój kociak jak młodziak wcinał na potęgę ile tylko mógł itd, Teraz już może go tak nie ciągnie do miski a młody organizm próbuje ustalić właściwszą wagę dla takiego kociaka. Oczywiście jakiś inny problem też może być, ale waga twojego kota w tak młodym wieku bardzo mnie zaskoczyła. Bo co innego jakby to było jakieś stare kocisko karmione marketówkami.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 01, 2016 6:25
przez Blue
Kotom jak najbardziej zdarzają się zupełnie normalne wahania wagi - szczególnie w okresie zmian pór roku, wiele kotów chudnie trochę lub nawet bardzo w okresie letnim, nabiera ciała jesienią i na zimę. Jest to częstsze i bardziej widoczne u kotów wychodzących, ale u domowych stricte także.
A koty neurotyczne, pobudliwe - chudną i tak łatwiej, mają zwykle także szybszy metabolizm (o ile ta neurotyczność jest ich cechą wrodzoną, bo gdy pojawia się wraz z chudnięciem jest koniecznie do diagnostyki, morfologia, hormony tarczycy, jonogram, nerki, wątroba).
Jeśli się niepokoisz - zrób kocurkowi morfologię, pokaż wetowi. Bo utrata wagi nieuzasadniona jest jednak objawem do wyjaśnienia.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 01, 2016 6:53
przez zuza
Przy badaniach koniecznie zrobic tez hormon tarczycy.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 01, 2016 9:13
przez kwinta
color1 pisze:
może jestem przewrażliwiony
I niech to będzie tylko to ...

Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 9:58
przez color1
Przyszły wyniki, hm... nie bardzo jest się czego przyczepić, bardzo nieznaczne odchylenia w kilku raptem parametrach, trochę niska glukoza - ale to akurat zawsze miał, w poprzednich badaniach w 2014 (7-8 mcy) też miał 79,0
Czy macie jakieś sugestie na co jeszcze zwrócić uwagę ? Do badania mam jeszcze zanieść mocz (poranny) i ewentualnie umówić się na usg, choć nie wiem czy to konieczne.
Wet zasugerował, że być może ten kot po prostu poszedł w "fit"



Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 19:47
przez mziel52
Dla świętego spokoju można mu jeszcze zrobić USG brzucha, nieraz tam są zmiany, których we krwi jeszcze nie widać. A poza tym badanie moczu. Problem z nerkami tam się najpierw pojawia.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 19:53
przez bea3
Sugerowałabym przez to chudnięcie badanie moczu oraz USG u dobrego weta. Trzymam kciuki za Ryśka.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 21:16
przez Martinnn
color1 mógłbyś wstawić zdjęcie swojego kota ?
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 21:23
przez color1
ale zdjęcie facjaty czy domniemanej "chudości" ?
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 21:42
przez Martinnn
Domniemanej chudości, ogólnie zdjęcie kota, niekoniecznie samej facjaty.
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Czw wrz 08, 2016 22:57
przez pchełeczka
Martinnn pisze:Rok i 2 mce i 5,7 kg to jak on wyglądał ? Jak kulka ? Mój w chwili obecnej ma 14 mcy i waży 3,5kg i wygląda na całkiem dorodnego kotka, dorosłe koty sąsiadów wyglądają przy nim jak niedożywione (bo pewnie są) ale nie wyobrażam sobie aby mógł ważyć w tym momencie 5,7kg może jak dorośnie to max 5! Kotka 2l waży 4 kg po sterylce się zaokrągliła i ważyła 4,3 ale po kilku mcach znów wróciła na 4.
Może ten twój kociak jak młodziak wcinał na potęgę ile tylko mógł itd, Teraz już może go tak nie ciągnie do miski a młody organizm próbuje ustalić właściwszą wagę dla takiego kociaka. Oczywiście jakiś inny problem też może być, ale waga twojego kota w tak młodym wieku bardzo mnie zaskoczyła. Bo co innego jakby to było jakieś stare kocisko karmione marketówkami.
Co Ty piszesz???

To że kot wazy ponad 5 kg nie oznacza że jest upasiony. Miałam u siebie takiego który w wersji szczupłej ważył 7,5-8 kg a był zwykłym burym dachowcem. Kotka mi bardzo schudła do 5,2 i wygląda samo idealnie... Większość moich kotów waży ponad 5-6 kg. Mniej ważne ile waży - ważniejsze jak wygląda. Kot powyżej 5 kg NIE MUSI być upasiony. Niektóre koty są zwyczajnie duże i tyle. To że kot w takim odstępie czasu schudł to przecież nie dramat. Przecież z tego co tu jest napisane kot schudł kilogram w dwa lata! W tym czasie moze byc duzo powodów oprocz choroby. Moja kotka schudła więcej w jakieś 3-4 mce... to tu miałam powód do obaw i tez nic specjalnie do leczenia nie wyszlo...
Re: Kot chudnie :(

Napisane:
Pt wrz 09, 2016 13:13
przez color1
pchełeczka - uściślę, kot schudł ok 600 gr w 5 m-cy a, że to kot młody, to raczej powinien tyć a nie chudnąć, bo nie zauważyłem aby miał jakiś mniejszy apetyt niż zwykle. za to zauważyłem, że jest bardziej pobudzony i jakby nadpobudliwy, niespokojny. zasadniczo wet powiedział, że kot ma normalną sylwetkę, ale każdy kto u mnie bywa mówi, że ewidentnie kot schudł - zarówno ciałko jak i na mordce.
na zdjęciu wygląda teraz tak:


wygląda jak poprawny, smukły kot, ale jednak jakaś przyczyna tej utraty wagi musi być (jak dla mnie - nienaturalna)
i ma zdecydowanie zapadnięte boki.