Strona 23 z 25

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw maja 05, 2022 9:42
przez jolabuk5
To rzeczywiście warto poczekać z wetem, może samo przejdzie! :ok:

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Nie maja 08, 2022 15:43
przez MajeczQa
Minęło.
Tak tez myślałam. Dzień pokichał mocnym glutem i w zasadzie od razu przeszło. Ostatnio też tak było.
Jego dość szybko łapie ale też dość szybko przechodzi. Wystarczy usunąć mu żwirek i się uspokaja.
W sumie to ciekawa przypadłość. Nie spotkałam jeszcze takiego kota. Raz mi się obiło o uszy o takim kocie, ale wtedy nie wnikałam. A szkoda bo chętnie bym skonsultowała nasz przypadek i poradziła się np co do żwirku żeby złapać jakąś tanią opcję. Sanicat jest cholernie drogi. W ciągu ostatniego czasu cena wzrosła o ponad 10 zł. Jak tak dalej pójdzie to po prostu zacznę eksperymentować z tanimi żwirkami i albo się uda albo i nie.

Bazarek nadal robię. W marcu udało mi się siąść do kompa i zgrać zdjęcia także już pół sukcesu.
Na szczęscie kwiecień jakoś nam miękko się obił i już powoli myślę o kolejnym zamówieniu karmy.
Kotipek w ostatnim czasie mniej je.
On ma takie napady apetytu a potem to ustaje.
Za to zaczął podjadać więcej suchego, więc musiałam mu wybaczyć kilkukrotne rozboje i kupić nową karmę.
W najbliższym czasie dostanie jeszcze tą Smillę, bo ma na nią szał. Póki co wziął się za Joserę bo wymienił się z Emisią "miska za miskę".
Okazało się że Kapitek nie tylko dobrze wpływa na starego psa, ale też wcale jego dołączenie do starych kotów źle nie wyszło.
Emisia przy nim zaczęła jeść mokrą karmę! Nie wiem czy to z zazdrości czy z głodu ale normalnie je, choć zawsze była problematyczna. Tak więc Kapitek jej odstąpił swoje puszki Animondy po których miał sranko, a zakosił jej trochę suchej karmy. Symbioza to jest to.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Nie maja 08, 2022 15:50
przez jolabuk5
Czyli w pełni udane dokocenie!
Dobrze, ze glut minął :ok: :ok: :ok:

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw maja 12, 2022 5:43
przez MajeczQa
Co dziwne Emi niezbyt chce jeść tą samą karmę jak jest w domu z rodzicami, dopiero ją zaczyna jeść jak łączymy koty razem.
Jakaś zazdrość czy co?
Ale w weekend znowu planujemy wyjazd więc koty będą znowu razem.
Chyba najbardziej zadowolony jest z tego Kapitan. Od ostatniego wyjazdu zapuszcza pazurki, bo obrał za cel wejście na drzewo i nie dał rady z takimi krótkimi. Teraz ma całkiem przyzwoite. Przetestował je na mojej twarzy (moja wina, wojowników się nie obcałowywuje). Są gotowe.
Wieś to jego drugie życie. Lubi podróżować, obserwować, a wyjścia na działce to już jest dla niego raj.
Po ostatnich spacerach weekendowych zachowuje się nieźle. Bałam się że nauczy się spacerowania i będzie w mieście się darł o wyjścia . Jest w miarę spokojnie ( na tyle na ile z nim może być).
Jeśli się uda bez zawirowań to Kapitek będzie mógł jak najbardziej chodzić na spacerki. To daje mu ogromną radość.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw maja 12, 2022 10:49
przez jolabuk5
Kapitan, jak to kapitan, lubi wyprawy na swoim statku. A jak nie ma statku - to w swoich szelkach. Żeby tylko nie miał niebezpiecznych przygód! :kotek: :ok:

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw maja 12, 2022 12:15
przez MajeczQa
Jak nie jak tak. Niebezpieczeństwo to jego drugie imię.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw maja 12, 2022 15:58
przez jolabuk5
MajeczQa pisze:Jak nie jak tak. Niebezpieczeństwo to jego drugie imię.

To może chociaż "niebezpieczeństwo kontrolowane" :wink:

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Śro maja 25, 2022 8:35
przez MajeczQa
Postanowiłam przenieść przygody Kapitka do nieco luźniejszego wątku czyli wątku moich kotów prywatnych.

viewtopic.php?f=46&t=76800

Ten wątek pozostawiam na bezdomniaki.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Wto sie 02, 2022 20:57
przez MajeczQa
viewtopic.php?f=20&t=214650
pod hasłem "urodziny Kapitana".
zrobiłam wreszcie ten bazarek co go miałam organizować w kwietniu.
Zapraszamy,

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Czw sie 11, 2022 5:09
przez MajeczQa
Jako że zaczęłam znowu bazarkować żeby wyrobić z kasą na koty to czuję się zobowiązana do rozliczeń i przedstawień rachunków. Zostawiam więc sobie tutaj nowy post rozliczeniowy gdzie będę wklejać i pisać co jak i za ile.


Wet, szczepienie, odrobaczenie, odpchlenie, odkleszczenie...
Obrazek

Zamówienia karmy ...
Obrazek

Siatkowanie Kapitańskiego okna
Obrazek
Obrazek

Paragon za żwirek dla Kapitana
Obrazek

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Pt sie 19, 2022 9:58
przez MajeczQa
Obrazek

Koleżka szuka domu!
Został wystawiony za drzwi po właścicielu i namówiłam Luckową rodzinę żeby go zgarnęli. Ma awaryjny tymczas u nich ale oni mają koty felv+ i nie może tam długo być bo jest zdrowy.
Proszę o rozpowszechnianie go.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Pt sie 19, 2022 12:48
przez jolabuk5
MajeczQa pisze:Obrazek

Koleżka szuka domu!
Został wystawiony za drzwi po właścicielu i namówiłam Luckową rodzinę żeby go zgarnęli. Ma awaryjny tymczas u nich ale oni mają koty felv+ i nie może tam długo być bo jest zdrowy.
Proszę o rozpowszechnianie go.

Szczęście, że dzieki Tobie znalazł tymczasowy tymczas :ok: Ma jakieś ogłoszenia?

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Sob sie 20, 2022 5:41
przez MajeczQa
Tak, jest ogłaszany.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Sob wrz 17, 2022 11:17
przez MajeczQa
Z bazarku Kapitańskiego zebrało się 75zl . Kupiłam za to Kapitanowi feliway do kontaktu żeby go trochę uspokoić.

To tylko kropla w morzu potrzeb. Za samo zamówienie dla Walducha i Kapitana dałam zgoła 400zł.
Żwirek
Karma mokra
Karma sucha
Feromony


Obrazek


A przede mną jeszcze opłacenie kocic.

Re: Radyjko i inne krakowskie koty pod naszą opieką

PostNapisane: Pt wrz 30, 2022 12:11
przez MajeczQa
pomagam.pl/benioo

U znajomej się objawił fip. Potrzebują pomocy.