Witam,
Moja dziewczyna niestety jest uczulona na mojego kota i staramy się jakoś temu zaradzić. Znalazłem w internecie bardzo obiecujące informacje na temat nowej metody odczulania - szczepionki peptydowej, która jest podawana tylko sześć razy w odstępach 1 miesiąca. Jednak wszystkie te infromacje pochodzą sprzed dwóch, trzech lat i zastanawiam się czy ta metoda jest jeszcze stosowana. Być może ktoś z forum miał z nią styczność lub wie coś więcej na jej temat?
źródło: http://www.koty.pl/aktualnosci1/art670, ... olsce.html