Mam w domu kociaka, karmię go TOTWem i Animondą Carny, czasem dostanie jakieś żółtko, twarożek, mleko dla kota, mięso (lekko podgotowane, boję się dawać surowe). Czy w takim wypadku należy podawać suplementy diety? Zakładam, że na pewno powinno się taurynę i to zarówno teraz, jak i wtedy, gdy dorośnie. Ale co z jakimiś innymi aminokwasami, minerałami, witaminami? Może jednak jeszcze czegoś potrzebuje teraz kiedy rośnie? A może nic nie potrzeba. Z różnymi opiniami się spotykam i mam mętlik w głowie, nie chcę przedobrzyć.