Re: Apetyt nie wrócił, jest jeszcze gorzej - str. 58
Napisane: Sob lis 23, 2019 1:21
Krew pobrana w środę, dziś były wyniki. Na razie tylko słuchałam przez telefon.
ALAT wreszcie blisko środka skali, udało się zbić po 3 miesiącach podawania Hepatiale.
Lipaza specyficzna ilościowo w normie.
O dwie jednostki przekroczone widełki dla cholesterolu. Może to wynik problemów z wątrobą.
Tarczyca w normie.
Mocz chcę złapać ale Amiś wybiera kiepskie pory, jakoś zgrać się nie możemy. Spróbuję w przyszłym tygodniu, bo w soboty i niedziele i tak próbek nie zawożą.
Mam 3 dawki Loxicomu. Myślę tylko, czy podać je po złapaniu moczu, czy już teraz.
Czy niestabilność rzepki diagnozuje się jakoś dodatkowo? Czy wystarczy obserwacja, że kotu codziennie po kilka razy staw wypada?
ALAT wreszcie blisko środka skali, udało się zbić po 3 miesiącach podawania Hepatiale.
Lipaza specyficzna ilościowo w normie.
O dwie jednostki przekroczone widełki dla cholesterolu. Może to wynik problemów z wątrobą.
Tarczyca w normie.
Mocz chcę złapać ale Amiś wybiera kiepskie pory, jakoś zgrać się nie możemy. Spróbuję w przyszłym tygodniu, bo w soboty i niedziele i tak próbek nie zawożą.
Mam 3 dawki Loxicomu. Myślę tylko, czy podać je po złapaniu moczu, czy już teraz.
Czy niestabilność rzepki diagnozuje się jakoś dodatkowo? Czy wystarczy obserwacja, że kotu codziennie po kilka razy staw wypada?