Strona 20 z 25

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 9:41
przez mir.ka
Obrazek

Laluś- masażysta :wink:

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 9:43
przez mir.ka
Obrazek

Szarunio, wielki pieszczoch

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 9:44
przez mir.ka
Batman
Obrazek
ten dla odmiany niedotykalski

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 9:48
przez mir.ka
Myszka
Obrazek



Obrazek
to Myszka zaraz gdy przyjechała
jechała w małym kartoniku autobusem i była cichutka jak myszka

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 9:52
przez mir.ka
Bengal
Obrazek
miał połamany ogonek, ale juz go trochę podnosi


Obrazek
Bengal uwielbia tu spać

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 15:29
przez olaipawel
Bardzo dziękujemy Mirce za wstawienie zdjęć naszych kotów, wczoraj przesłaliśmy, sporo pracy bo kilkanaście mmsów, dziękujemy.
Franek ładnie je, uzupełnia energię i śpi. Dostaje 2xdz. Unidox. Ma zapewnione wszystko, leczenie, jedzenie, głaski, ciepło i spokój.
Dziś odkryłem człon tasiemca u Myszki, od razu leczę, miałem w zapasie Aniprazol, teraz przez 3 dni i za 2 tyg. Mam nadzieję, że reszty nie zarazi.
Prawie wszystkie nasze koty jedzą i suchą i mokrą karmę, wyjątkiem może jest Kropek. Teraz także Franek, który je tylko mokrą karmę, zjada pokrojone serduszka i zawartość puszek. Na razie jest wycofany, potrzebuje czasu na oswojenie się z nowym miejscem u starych przyjaciół.
Pozdrawiamy Wszystkich,
Paweł i Ola :201461

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 16:30
przez zuza
Piekne towarzystwo, wszystkim duzo zdrowia zycze!

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 16:35
przez olaipawel
Dziękujemy i wzajemnie dla Ciebie i kotków.

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pt sty 18, 2019 9:19
przez olaipawel
Szylkretka od wczoraj ma lewe oko w fatalnym stanie - spadek odporności. Czerwone, zaropiałe, rozpulchnione. Zakraplam Gentamycynę, staram się często. W tym sezonie jesienno-zimowym i tak długo było z jej oczami w miarę dobrze. W zeszłym roku było długo ciepło, stąd pewnie była dłuższa poprawa, teraz trzeba leczyć.
Franek w ogólnym stanie dobrym, kontynuuję podawanie Unidoxu dwa razy dziennie, na szczęście ładnie je, jeszcze nie oswoił się z nowym otoczeniem. Już nie pada na niego deszcz i śnieg.

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pt sty 18, 2019 10:51
przez muza_51
Jestem u Was.
Trzymam kciuki za futerka.
Zdjęcia śliczne zwłaszcza pierwsze Myszki.

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Pt sty 18, 2019 15:29
przez Stomachari
"Czerwone, zaropiałe, rozpulchnione" - to mi wygląda na nie tylko spadek odporności. Ona miała wymaz z oka? W tym na chlamydie?

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Nie sty 20, 2019 7:34
przez olaipawel
Wczoraj Szylkretce zakropliłem oczy 6 razy. Wieczorem drugie oko też przestało wyglądać dobrze, choć nie tak źle jak lewe. Dziś o 5:50 wstałem i słyszę jak ona ciężko oddycha. Przy każdym wdechu słychać zapchany nos, rozwinęło się przeziębienie i raczej nie jest dobrze. Dziś wet zamknięty, teraz silny mróz. Ponieważ długo nie dostawała antybiotyku o 6:40 podałem pierwszą dawkę Unidoxu. Przy takich objawach rzężenia przy każdy oddechu wet dawno mi poradził - trzeba podać Unidox, żeby nie przerodziło się to w bardzo poważny stan. Unidox jest na stany zapalne dróg oddechowych, jednocześnie dość bezpieczny. Szylkretka ma teraz ok. 11 lat - nie mogę ryzykować.

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Wto sty 22, 2019 9:15
przez olaipawel
Z Szylkretką lepiej. W niedzielę było źle - silne zaziębienie, dobrze, że miałem w domu antybiotyk, jednak trzeba mieć, bo gdybym miał czekać jeszcze do poniedziałku - do weta, do apteki. Przedwczoraj i wczoraj cały dzień spała. Wczoraj wieczorem trochę się ożywiła, już prawie oddycha normalnie. Unidox 2xdz. + Genta do oczu kilka razy/dz. Nie mogła oddychać, kichała, teraz śpi spokojnie.
Franek dostawał Unidox przez 9 dni, ile dni u niej to się okaże, najmniej 8, może dłużej po konsultacji z wetem.

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Czw sty 24, 2019 1:28
przez kaarolina1
Piękne macie koty :1luvu: i jakie one śliczne, zadbane :201461 tak dobrze, że mają Was !!!

Biedna Szylkretka- zdrówka dla niej!!! Oby było lepiej...

Re: 15 KOTÓW - potrzebna karma i na leki

PostNapisane: Czw sty 24, 2019 7:33
przez olaipawel
W niedzielę z Szylkretką było tak źle, że się przestraszyłem, była tak mocno zaziębiona. Unidox zadziałał bardzo dobrze, może też dlatego, że doxycyklina jest najlepszym antybiotykiem na chlamydia, oprócz leczenia dróg oddechowych. Stan Szylkretki jest już dobry. Wet nigdy nie proponował wymazu z oczu, mówił, że to kacili i herpes wirusy, natomiast wygląd oczu naszej kotki i odpowiedź organizmu na Unidox sugerują, że mogą to być chlamydia. Szylkretce podawałem wcześniej przeróżne krople, antybiotyki, w zastrzykach szczepionki i lydium na odporność, wszystko działało doraźnie. Nigdy nie miała leczenia w kierunku chlamydii, a musi ono być przeprowadzone doxycykliną przez 3-4 tygodnie, 10 mg/kg masy ciała raz dziennie lub lepiej 5 mg/kg masy ciała 2xdziennie, w praktyce 2 x dziennie 1/4 tabl. Unidoxu, jest najmniej szkodliwy dla nerek. Muszę załatwić leki, najpierw do weta, wypisanie recepty płatne od wiosny zeszłego roku i do apteki, wszędzie mamy daleko. Kontynuuję leczenie - Unidox 2 x dziennie i Gentamycyna krople do oczu kilka razy dziennie. Może będą dla kogoś z Was pomocne te wskazówki. Pozdrawiam.