Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

**Adopcje: 15 >>**

Fajny miś panda z niego. Panda? Nie sugeruje dziewczyny? Bambus? Nie kojarzy się rasistowsko? :mrgreen:

Bambi trochę dziecinne?
Imię dla misia pandy potrzebne. Może ktoś nam pomoże?

Oj tam, dobre imiona mają, a przecież w Ogłoszeniu można napisać dlaczego Warbudki

Potencjalny przyszły Opiekun przecież może imię zmienić wedle uznania...

**Adopcje: 15 >>**

Jasne, tylko najpierw musi przeczytać ogłoszenie :wink:

"Warbudek - Kot Budowniczy" ?
Trochę dla fanów gatunku

budowlańcom nie oddam

**Adopcje: 15 >>**

Spoko, jak ma być Warbudek, to się nie czepiam. Ja sobie poradzę

Kiedy zaczynamy ogłaszać?

Już

Dla mnie może być cokolwiek sobie wymyślisz,byle chwyciło :ok:

Niestety myślę identycznie jak waanka. Dla mnie imię nie jest ważne,a przyszły właściciel ma przywilej wyboru.Ale już się nauczyłam ,że chwyt marketingowy musi być

. I tytuł ogłoszenia nim jest.Także imię.Dobre imię często chwyta.I ludzie dzwoniąc o kota po imieniu o niego pytają.I reagują jak jest charakterystyczne,skojarzy im się dobrze,wpadnie w ucho,czymś zaskoczy.Dla mnie to był dotąd kompletnie nieistotny szczegół.

Otóż to

Najważniejsze, żeby "chwyciło"

**Adopcje: 15 >>**

Marketing to jedno, a ja się zawsze zastanawiam, jakie imię pasuje do danego kota, jego wyglądu czy charakteru. Ten mi się kojarzy z miśkiem panda, a to cieplejsze skojarzenie niż krówka

Krówki są raczej na końcu kolejki chętnych. Sama nie lubiłam tego umaszczenia, aż kilka zobaczyłam na żywo, w tym u ASK@. Kontrast czerni i bieli u zadbanych krówek jest cudny.
Jak ogłaszałam kociaki u Krzyśka z Kielc, to szły burasy i pingwiny, a krówek ciągle czekał, w końcu złapał pp i źle się skończyło.

A Warbudek jest liftingu ładny

A poniżej dwa rachunki za Warbudkę (antybiotyki+steryd) na sumę 15zł i 10zł.Naprawdę moja wetka brała za nią symboliczne,tylko za lek,po kosztach. W innych lecznicach sama wizyta kilkadziesiąd złotych + leki oczywiście :roll:

Suma 35zł jest za szczepienie mojego psa na wściekliznę,więc jej nie bierzcie pod lupę :wink:

-to moje koszty,ale był razem z Warbudką i się załapał na rachunku.

Obrazek

Mam nadzieję, że kolejne wsparcie ode mnie już doszło?
Głaski dla Warbudków i całej reszty kociarni.

I kciuki... żeby jak najdłużej nie było "kalafiorów" :roll:

Tak ,amciu kochana :1luvu:

Twoje wpłaty dla Warbudki to 100zł (przelew z dn.25.04.) oraz 200zł (przelew z dn.04.05.).Razem 300zł :1luvu:

Bardzo dziękuję w imieniu Warbudki :1luvu:

Cioci waanka :1luvu:

także bardzo,bardzo dziękuję za 80zł (przelew z dn.26.04.) oraz 80zł (przelew z dn.29.04),czyli razem 160zł :1luvu:

w imieniu Warbudki

Warbudka zebrała ogółem od dwóch kochanych Cioć :love:

460zł, wydała do dziś 165zł.
Resztę tj.295zł ściska mocno w łapeczkach na USG i konsultację stomatologiczną pod koniec m-ca. I oby do tego czasu nie musiała na wetów wydawać

**Adopcje: 15 >>**

Babuszka ma szczęście do Cioć, które jej pomagają :1luvu:

Tabo, daj informacje do ogłoszenia kocurka, to w weekend coś wrzucę.

Warbudek-rzeczywiście podobny do misia Panda :mrgreen:

:
odrobaczony,zaszczepiony,testy FIV/FELV ujemne,morfologia w normie
wiek ok.5-7lat
w przyszłości do zrobienia zęby jak u większości kotów w tym wieku
korzysta z kuwety
uwielbia głaskanie,bez limitu

,wchodzi pod rękę człowieka i domaga się zainteresowania
nie lubi być noszony/brany na ręce lubi być tak obok
do spokojnego,statecznego domu,bez dzieci i psów,także do emeryta (ale nie 80-tek :wink:

),raczej na jedynaka,z kotami różnie,moje czasem goni,lubi Stefcia,ale chyba lepiej nie ryzykować
boi się gwałtownych ruchów
lubi suchy pokarm i mleko
najchętniej wyleguje się na kanapie w pobliżu człowieka,lubi się o niego opierać,tkwić przylepiony do nogi,ręki,głowy
uwielbia czesanie
powoli lubi całowanie,ale na początku się bał tak bliskiego kontaktu-nie wiedział o co chodzi
pozwala na zabiegi,sama go wykąpałam

**Adopcje: 15 >>**

Może być Bartek? Gabarytowo średni? Łagodny, spokojny, niezbyt energiczny? Nie rozrabia? Na razie się nie bawi? Mleczko kocie czy zwykłe?
W książeczce ma wpisany wiek?

wpisali mu 2008r. w książeczce

mleko zwykłe bez laktozy i śmietankę

średni jest,ale widać ,że kocur nie eteryczna koteczka
nie rozrabia,spokojny,łagodny
raczej się nie bawi,bo już nie ten wiek,ale bywa ciekawski i aktywny,jeszcze całkiem do rzeczy starszak :ok:

Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

Kto przegląda forum