Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 19, 2016 20:00 Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

Warbudek i Warbudka- obaj koci seniorzy z tego wątku znalazły szczęśliwie własne domki stałe :)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Warbudka-koteczka zabrana spod Warbudu,czyli Budzia szuka spokojnego domku,gdzie byłaby jedynaczką.
Jest dojrzałą,spokojną ok.8-10-letnią koteczką. Odrobaczona,testy FIV/FELV ujemne.

Obrazek


Więcej zdjęć tutaj i w całym wątku :)
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... xSRk5GMzdn
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Dwa koty. Kocurek i koteczka.Warbudek i Warbudka.

Żyły sobie w miarę spokojnie pod budką strażników/ochroniarzy Warbudu. Panów na emeryturze,w większości z wiejską mentalnością.
Czyli w okolicy sterty żwirów,piasków,betonu,betoniarek.
Wiodły los w miarę spokojny (nie licząc przejeżdżających ciężarówek i lisów),choć życie ich różami usłane nie było. Odkąd je odkryłam ,zawsze walczyłam z panami ochroniarzami o czystą wodę dla kotów.Zimą stała zamarznięta bryła,latem breja cementowa. Bo okolicze betoniary rozsiewał cement wokół. Panowie coś tam do jedzenia kotom dawali.Czasem wyrzucałam pieprz i listek laurowy z wlanej kotom zupy.Czasem kości.Ale czasem coś lepszego też się trafiło,bo koty chude nie są. Nawet zrobili im budkę.Ja dostawiłam styropianową z polarem i jakoś było. Suchą karmę dostawały tylko najgorszej jakości,ale za to najtańszą. Jeden pan narzekał też,że odkąd kotka została "styroryzowana" przestała być "tako łowno". Długo nie mogłam załapać o jakie sterroryzowanie chodzi. Aż w końcu jasne się stało,że chodzi o wysterylizowanie :ryk:
Wszystko było ok,dopóki koteczka nie zaczęła mieć problemów z jedzeniem. Przekładała z dziąsła na dziąsło.Jak zajrzałam do paszczy włosy stanęły dęba nad stanem zapalnym. Oczywiście chętnych do zawiezienia kotki do weta,a już nie mówiąc o pokryciu kosztów nie było.Choć kotka "ich".
Po kilku dniach pojechałam po kocurka. Płakał,nawoływał koteczkę.
Musiałam zabrać. Był brudny jak nieszczęście.W pchłach,kleszczach,cemencie. Długo sie nie domywał,więc pierwszy raz wykąpałam dorosłego kota 8O I oboje przeżyliśmy :mrgreen:

To bohater ,roboczo nazwany Warbudkiem
Obrazek

Nosek taki czarny
Obrazek

a po domywaniu zlazła z niego cała skóra,jak po peelingu
Obrazek

mam nadzieję,że to tylko złuszczona tkanka,nie jakaś grzybica itp. Pierwszy raz mam taki przypadek :roll:

Poza tym t bardzo fajny,grzeczny miziak
Obrazek

tutaj po kąpieli
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon paź 02, 2023 12:27 przez tabo10, łącznie edytowano 42 razy

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto kwi 19, 2016 20:05 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ

Obrazek

Kuwetę w miarę ogarnia. Morfologię ma dobrą,testy FIV/FELV ujemne. Zębów trochę brak. Oceniany na 5-7lat.

Gorzej z wynikami stoi koteczka.Roboczo nazwana Warbudka :) Ma ok.10 lat,testy FIV/FELV ujemne. Ma b.duży stan zapalny. Morfologia narazie nie za dobra. Dostała antybiotyk+steryd na zpalenie dziąseł. Podejrzewałam nadziąślaka,ale dwaj weci obstawiają ostre plazmocytarne zapalenie dziąseł i łuków podniebiennych . Z boku ma aż kalafiorowate nawisy czerwonej tkanki.

Była makabrycznie zarobaczona :strach: To co się z niej wydobyło spowodowało ,że do dziś nie jem w kuchni :strach:
Wstawiam link,bo zdjęcie jest UWAGA! dla NAJMNIEJ obrzydliwych.
https://naforum.zapodaj.net/b0bbb661777c.jpg.html

Kotka jest absolutnie stacjonarna.Je,śpi,nie schodzi z jednego posłania.Ot cała jej aktywność :?

Obrazek

Nie mam na nią pomysłu.
Bardzo mi szkoda tych kotów...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto kwi 19, 2016 20:22 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ

Wyniki badań. Ostry stan zapalny. Leukocytów 37,30 przy normie do 18 :cry:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt kwi 22, 2016 7:21 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw kwi 21, 2016 10:08 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

Co słychać u nowych kotków? :)
Na razie je izolujesz? Nie miały problemu z zamknięciem w mieszkaniu?

Arcana

 
Posty: 5667
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Czw kwi 21, 2016 10:40 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

Izoluję,bo miały mega robale. Kocurek trochę płakał za wolnością,nie jadł.Ale głaski i dobra micha pomogły. Ma jeszcze problem z kuwetą.Dwa tyg.nie ruszał się z parapetu i blatu w kuchni,ale powoli ciekawość go zżera i zaczyna wyglądać do kotów. Moje prychają,za to Stefcio pięknie go przyjął. Gorzej z koteczką,tylko leży,ślini się.Dziąsła bardzo dokuczają.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw kwi 21, 2016 10:55 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

zapiszę wątek
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 21, 2016 11:00 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

Pozdrawiam koty
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3704
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt kwi 22, 2016 7:22 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

Madie pisze:zapiszę wątek


Wita Madie :D
Kocurek podobny do wyadoptowanej przez Ciebie Greebo.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt kwi 22, 2016 7:23 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- zabrani i co dalej

Meteorolog1 pisze:Pozdrawiam koty

Dziękuję w imieniu kotów :D

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt kwi 22, 2016 7:33 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

Wstawiłam powyżej wyniki badań :cry:
Koteczka tylko leży tak,albo całkiem na boku. Futro zmierzwione. Bardzo mi jej żal.

Obrazek

Obrazek

Poniżej rachunek za wizytę.
W związku z dużą liczbą tymczasów,która mnie ostatnio dopadła :| ,bardzo proszę Dobrych Aniołów ,w imieniu tej kotki, o wsparcie na sanację jamy ustnej u niej.

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt kwi 22, 2016 11:53 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

Coś nie mogę wysłać priva, no ale może do mnie się da. :)
Poproszę o nr konta, to się dorzucę.

amcia

 
Posty: 244
Od: Czw lis 01, 2007 19:23
Lokalizacja: Warszawa - Anin

Post » Pt kwi 22, 2016 12:04 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

amcia pisze:Coś nie mogę wysłać priva, no ale może do mnie się da. :)
Poproszę o nr konta, to się dorzucę.


Bardzo Ci dziękuję :1luvu: Każdy grosz się liczy. Taka sanacja z usuwaniem kilku zębów to pewnie ponad 200zł wyjdzie :(

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt kwi 22, 2016 12:25 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

Też tu trafiłam i dopomogę biedakom :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt kwi 22, 2016 13:04 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

Baltimoore pisze:Też tu trafiłam i dopomogę biedakom :201461


Jesteś Ciociuniu :1luvu: !

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon kwi 25, 2016 14:54 Re: KOCI SENIORZY SPOD BUDKI STRAŻNICZEJ- prośba o wsparcie!

Kocia seniorka właśnie znieczulona do sanacji.Biedulka zrobiła kupę po drodze ze strachu:-( Bardzo się i nią martwię, bo to staruszka. Zresztą zawsze umieram ze strachu,jak podawana jest narkoza.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 99 gości