Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

Wdzieczna bym byla za zdjecie mapki z zaznaczonym miejscem, postaram sie w najblizszy weekend zrobic rekonesans i wezme ze soba wiecej karmy w takim razie.

Nie wiem jak mam Ci zrobić zdjęcie mapki. To budka strażnicza na Gniewkowskiej przy Warbudzie (dokładnie na wprost po skosie), trochę za ul.Przyce. Innej tam chyba nie ma.Droga fatalna ,kostka brukowa i kałuże. Chyba dokładniej się nie da :roll:

Pytaj tu w razie czego.

To?

Tuz przy ul. Potrzebnej? Na mapie jest Warbud Beton czy ale kawalek wczesniej jest Warbud Konstrukcje. To ktory?

Chyba Beton,o Konstrukcje pierwsze słyszę,ale może to to samo i się tak rozciąga? Budka jest chyba koloru niebieskiego,na przeciwo Warbudu,wolnostojąca przy drodze ,przy rampie.Po prawej str jadąc do ul.Ordona,a po lewej jadąc do ul.Potrzebnej.

OK. Pojadę na rekonesans i w zależności od jego wyniku zorganizuję łapankę. W offline.

Romi85 pisze:OK. Pojadę na rekonesans i w zależności od jego wyniku zorganizuję łapankę. W offline.

i jak?
jeden z "tamtejszych" donosi,że jest tam 8kotów

Bartuś ostatnio spał przy Pani,na podusi :1luvu:

A to nowa pościel inspirowana Bartusiem :wink:

No zmienia pościele jak rękawiczki,rzekłabym :mrgreen:

Co jedna to piękniejsza!
A ja cieszę się tym,cieszę i nacieszyć wciąż nie mogę,że teraz satynowe pościele,a jeszcze niewiele ponad rok temu betonowy pył i zimno,bo spanie pod chmurką.

tabo10 pisze:
Romi85 pisze:OK. Pojadę na rekonesans i w zależności od jego wyniku zorganizuję łapankę. W offline.

i jak?
jeden z "tamtejszych" donosi,że jest tam 8kotów

nie jest pewna liczba kotów, ochroniarze mówią, że kilka. kto twierdzi, że jest 8 kotów? kojarzy je i wie jakie mają kolory? jeśli tak to byłabym wdzięczna za namiar.
udało mi się złapać 3 kotki. był jeszcze jeden kocur na horyzoncie, ale zwiał.

Mój "znajomy" Bezdomny z tamtej okolicy mówił.Od kilku dni zaczął tam pracować (nie wiadomo ile popracuje :wink:

).Możesz do Niego zadzwonić i podpytać dokładniej. Skoro tam bywa niech się zorientuje (sam ma koty,"zrobione",więc kuma temat,tylko trzeba Go wyczulić ,żeby poobserwował ). Jak podjedziesz wtedy,gdy będzie miał dyżur,powinien pomóc,albo może wskazać kto wie więcej.

Dobrze,by było złapać kocura- gdzieś jest FIV-dwa koty od bezdomnych miały,muszą się zarażać od dzikunów.

Za kotki :ok:

Dziczą?

Ok. W razie potrzeby wykonam telefon, poki co wspolpracuje z ochroniarzami.
Kotki dziczą, wroca w miejsce bytowania.

zapisz nr,bo chcę usunąć

Usunelas, nie zdazylam zapisac

wyślę na PW

A kocice młode,zeszłoroczne ? w dobrym stanie ogólnym? można poprosić w lecznicy,by dobrze odrobaczyli-przy Warbudzie nic im nikt nie pomoże więcej. Maja jedyną szansę w lecznicy,a robale Warbudki miały olbrzymie :strach:

Zostawiłaś im jedzenie?
Może by tam domki ze styropianu wstawić jak będziesz odwozić kocice?
Moją,w której spały Warbudki gdzieś ochroniarze usunęli jak zabrałam te koty.

Podjelam sie lapanki, aby koty zostaly wykastrowane. Jesli sie bedzie zima zblizac i ochrona sie zgodzi to postawie. Zrobie to co moge, aby tym kotom bylo dobrze.

Romi85 pisze:(...)wezme ze soba wiecej karmy w takim razie.

Pisałaś też,że weźmiesz karmę-tam naprawdę jest ciężko tym kotom.

Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

Kto przegląda forum