Strona 1 z 3

Będzie domek dla Mamuni spod apteki!

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 14:42
przez aguś
Niniejszym otwieram wątek Mamuni spod apteki :D
Mamunia to koteczka po przejściach. Znaleziona pod schodami apteki wraz z czwórką kociąt, została spod rzeczonych schodów wydłubana. Ratowałyśmu ja razem z Happy. Happy następnie wzieła całą rodzinkę do siebie i znalazła domki wszystkim kociątkom. Mamunia na razie została u mnie.
Mamunia ma około 2 lat, jest biała z pręgowanym na czarno berecikiem i ogonem. Ma czarne wargi, wygląda to jakby przed chwilą jadła jagody, dlatego ma nicka Jagodousta. Zachowuje sie jak mały kociak, goni własny ogon i tylne łapy. Bawi sie wszystkim, nawet maleńki pyłek powoduje, że rzuca sie za nim, łapie i morduje :wink:
Jest spokojna, ale ma charakterek. Pyskuje przeokrutnie, ma swoje zdanie na wszystkie tematy. Wciąż boi sie że może jej braknąć jedzenia dlatego stara sie najadać na zapas :(
Koteczka jest zdrowa, odrobaczona, wysterylizowana i do wzięcia od zaraz.
Zdjęcia zamieszcze wieczorem, jak wróci TŻ gdyż mój umysł antytechniczny nie przyswoił sobie jak sie wstawia zdjęcia.

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 14:54
przez Katy

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 14:56
przez Szelmaa
a dlaczego Lejka? bo brzmi groźnie ;)

dołączam do adopcyjnego ;)

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 15:03
przez aguś
Dziękuje Katy :D
Lejka dlatego, że po sterylizacji przez antybiotyk sioosiała częściej niz moje koty. Po kolejnym sprzatnięciu jej kuwety nie wytrzymałam i nagadałam jej: "Ty koci lejku ty" A ponieważ to dziewczynka więc została Lejka :D

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 17:08
przez grygy
hehe moja kotka ma na imie cizia bo taki charakterek miała jak przyjechała do nas ze szok, pomyślałem ze taka paniusia, no ale tak jej nie nazwe więc rypłem cizia hahaha ciągle sie z tego smieje ale czasami gadam inaczej mianowicie Nizia, bo jest niziutka wiec mam ciziołka- niziłka haha
Lejka jest sliczna

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 17:10
przez eBuszka
Będę głosić o Mamuśce moich kociczek w Krakowie... a nuż...

PostNapisane: Pon sie 02, 2004 19:30
przez aguś

PostNapisane: Wto sie 03, 2004 14:07
przez kulka
do góry, do góry

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 0:31
przez aguś
Mamunia jest niezła aparatka :D Jej kuweta stoi w łazience. Jak kociczka zrobi do niej koopala to zakrywa go dywanikiem łazienkowym. Ponieważ zabrałam dywanik, dziś koopal został zakryty moim ręcznikiem. Estetka się znalazła nie ma co! :D

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:17
przez eBuszka
Pozwólcie, że podrzucę Mamuśkę moich małych :wink: ...

PostNapisane: Pt sie 06, 2004 12:30
przez aguś
No więc sprawa zrobiła się taka bardziej pilna....
Mamunia spod apteki od początku nie zgrała się z Dziewczynką. Z pozostałą trójką nie ma problemów, Dziewczynkę sobie upatrzyła jako "chłopca do bicia" Dziewczynka jest potwornie zestresowana, we wtorek miała sterylkę, i od tego czasu praktycznie nie wychodzi zza szafy. Mam wrażenie że boi się Mamuni potwornie. Nie mam ich nawet jak rozdzielic.
Komu Mamunię komu?

PostNapisane: Pt sie 06, 2004 18:05
przez Werka
w góre:)

PostNapisane: Sob sie 14, 2004 11:53
przez kulka
i co??

PostNapisane: Wto wrz 21, 2004 12:23
przez Szelmaa
co z Mamusią?

PostNapisane: Śro paź 13, 2004 17:54
przez zuza
Ja bardzo poprosze o zdjecia Mamuni takie, co sie dadza otworzyc. Ma ktos?
Plizzzz