Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wojtek pisze:Moje wydatki na dwa koty z niewydolnością nerek:
2011 - 3 000,48 PLN
2012 - 3 927,77 PLN
2013 - 2 380,85 PLN
2014 - 11 151,53 PLN (to nie pomyłka, jedenaście tysięcy)
2015 - 4 899,80 PLN
Wyjaśnienie do dwóch ostatnich lat z zestawienia.
W 2014 roku rozwój choroby znacznie nasilił się, wzrosła ilość wizyt u lekarzy, badań i leków, część leków sprowadzałem z Anglii, stąd taki wzrost wydatków.
W 2015 wydatki zmalały, bo zużywaliśmy leki kupione w roku poprzednim, a jesienią odeszła Hera.
Moje pytanie, jaki jest miesięczny, kwartalny lub roczny ( bo nie wiem jak się liczy taki koszt) koszt utrzymania kota?
Wojtek pisze:Koniczynko, nie dorabiaj ideologii tam gdzie jej nie ma i gdzie nie jest potrzebna.
Autor wątku zadał pytanie:Moje pytanie, jaki jest miesięczny, kwartalny lub roczny ( bo nie wiem jak się liczy taki koszt) koszt utrzymania kota?
Odpowiedziałem zgodnie z prawdą.
paul86 pisze:Chciałbym z narzeczoną przygarnąć małego kotka żeby dać mu dom i rodzinę. Moje pytanie, jaki jest miesięczny, kwartalny lub roczny ( bo nie wiem jak się liczy taki koszt) koszt utrzymania kota? Chcielibyśmy zapewnić mu choć średni standard życia, czas dla niego mamy na pewno (stąd pomysł), ale koszt. Jeśli będzie zbyt dużo na nasze oczekiwania to przestanę o tym myśleć po prostu, ale jeśli będzie na tyle mały, że spokojnie damy radę to najbardziej.
Mam na myśli, żywność, miejsce w mieszkaniu, zdrowie (wet).
Wojtek pisze:Koniczynko, autor wątku chce podjąć decyzję. Do podjęcia decyzji potrzebne mu są dane i prosi o nie. Żeby w przyszłości nie uznał decyzji za błędną i żeby ten wniosek nie zaszkodził kotu, powinien otrzymać szeroki wachlarz danych, także tych skrajnych.
Jestem przekonany, że autor potrafi odróżnić posty mówiące o kosztach utrzymania kota zdrowego od postów mówiących o kosztach utrzymania kota przewlekle chorego.
Sytuacji materialnej autora nie analizuję, to jego prywatna sprawa i tylko on ją zna.
paul86 pisze:Adopcja tymczasowa? Można podpisać umowę na jakiś określony czas próbny? W sumie bardzo dobre rozwiązanie, jeśli jednak nie będzie nam pisane posiadaie kotka, to zwrócimy do schroniska..
uga pisze:Zawsze przestrzegam przed szafowaniem pojęciami takimi jak DT bez niezbędnych wyjaśnień, bo większość ludzi naprawdę nie ma pojęcia o co w tym chodzi.
paul86 pisze:Adopcja tymczasowa? Można podpisać umowę na jakiś określony czas próbny? W sumie bardzo dobre rozwiązanie, jeśli jednak nie będzie nam pisane posiadaie kotka, to zwrócimy do schroniska..
paul86 pisze:Adopcja tymczasowa? Można podpisać umowę na jakiś określony czas próbny? W sumie bardzo dobre rozwiązanie, jeśli jednak nie będzie nam pisane posiadaie kotka, to zwrócimy do schroniska..
izka53 pisze:poza tym mały kociak to tornado, połączone z tsunami, na dodatek nigdy nie wiadomo , co z tego wyrośnie. Dla początkującego kociarza łatwiejszy w obsłudze jest dorosły kot - ot taki dwu-trzy letni. I z dobrego domu tymczasowego, nie ze schronu.
banka pisze:190-250 zł za samą karmę.
Jeśli ciekawią Cię też inne sprawy, to:
- pelet 40-80 zł;
- zniszczone zabawki 20-30 zł;
- weterynarz awaryjnie 250-1000 zł (bo zazwyczaj poza pierwszą wizytą jest jeszcze kontrolna). U mnie w tym roku weterynarz wypada praktycznie w każdym miesiącu, taki pech.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 480 gości